Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ale siara

Pamiętajcie żeby był ktoś trzeźwy jak zajmujecie się dziecmi

Polecane posty

Gość Ale siara

U nas w domu alkohol bywa pity sporadycznie, nie jest to nawet 2-3 razu w tygodniu, raczej raz na 2-3 miesiące lampka wina czy piwo do meczu. Dlatego w życiu bym nie pomyślała że coś takiego mnie spotka.

Nie mieliśmy ochoty prac, sprzątać i gotować na święta więc wyjechaliśmy ze znajomymi na mazury. Wczoraj po obiedzie poszliśmy na długi kilkugodzinny spacer. Przy obiedzie mąż i kolega wypili po 2 piwa. Ja z koleżanką nie piłam. Jakieś 3 godziny później chłopcy szaleli z dzieciakami na polanie. Ganiali się, skakali. My z koleżanką siedzialysmy nad brzegiem jeziora, wokół łąki, mały lasek, kilka ścieżek, w oddali jakieś domki. Aż tu nagle podjeżdża policja i informuje że jesteśmy na terenie prywatnym i mieli zgłoszenie o LIBACJI ALKOHOLOWEJ!  A ze mamy pod opieką dzieci to oni nas sprawdza na obecność alkoholu i narkotyków. Chłopakom wyszło po 0, 1 w wydychanym powietrzu czyli 0.2 we krwi, nam 0.0. A ci gliniarze do nas ze mamy szczęście że my jesteśmy trzeźwe bo by opiekę wezwali!!! Poczułam się tak cholernie ponizona przez nich ze to się w głowie nie mieści. Jak można tak kogoś potraktować? Także uważajcie bo życzliwi którzy coś wymyślą są wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nawet jakby wezwali opiekę to w weekend i tak by nikt nie przyjechał A Wy w tym momencie po prostu byście wyjechali i do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie każdy człowiek jest zły. Na przykład jak ja ja też pochodze z takiej rodziny i prosze mi wierzyć jestem człowiekiem ktory nie pali i nie pije. Nie miałem kolorowego życia ale swoje prowadze dobrze . Nie martw sie tym wychowujesz dzieci i kochasz je głowa do góry wszystko będzie dobrze. Nie przejmuj sie tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To nic odkrywczego, wystarczy znać ustawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, Gość Ale siara napisał:

U nas w domu alkohol bywa pity sporadycznie, nie jest to nawet 2-3 razu w tygodniu, raczej raz na 2-3 miesiące lampka wina czy piwo do meczu. Dlatego w życiu bym nie pomyślała że coś takiego mnie spotka.

Nie mieliśmy ochoty prac, sprzątać i gotować na święta więc wyjechaliśmy ze znajomymi na mazury. Wczoraj po obiedzie poszliśmy na długi kilkugodzinny spacer. Przy obiedzie mąż i kolega wypili po 2 piwa. Ja z koleżanką nie piłam. Jakieś 3 godziny później chłopcy szaleli z dzieciakami na polanie. Ganiali się, skakali. My z koleżanką siedzialysmy nad brzegiem jeziora, wokół łąki, mały lasek, kilka ścieżek, w oddali jakieś domki. Aż tu nagle podjeżdża policja i informuje że jesteśmy na terenie prywatnym i mieli zgłoszenie o LIBACJI ALKOHOLOWEJ!  A ze mamy pod opieką dzieci to oni nas sprawdza na obecność alkoholu i narkotyków. Chłopakom wyszło po 0, 1 w wydychanym powietrzu czyli 0.2 we krwi, nam 0.0. A ci gliniarze do nas ze mamy szczęście że my jesteśmy trzeźwe bo by opiekę wezwali!!! Poczułam się tak cholernie ponizona przez nich ze to się w głowie nie mieści. Jak można tak kogoś potraktować? Także uważajcie bo życzliwi którzy coś wymyślą są wszędzie.

mieliście sex z wymianą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale siara
4 minuty temu, Gość gość napisał:

To nic odkrywczego, wystarczy znać ustawę...

Wg prawa mając do 0.2 promila można auto prowadzić i nie jest to nawet wykroczenie, a policja stwierdziła że mąż z kolegą są pijani! No sorry to juz było nadużycie z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No, bo jak ktoś się bawi to na bank jest pijany albo naćpany 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ******

Współczuję, na pewno czuliącie się okropnie, bo przecież nie zrobiliscie nic złego. Co innego, jakbyście wypili  każdy po ćwiartce wódki  ale ludzie  są różni. Widocznie kogoś bolało, że jakies dzieci obce biegają,  i zadzwonili... przykre.

Przypomnialo mi się coś teraz, odnośnie picia alkoholu i kultury spozywania alkoholu ogólnie.

Nie mieszkam w Polsce. Mój mąż , Europejczyk, ma kilku znajomych spoza Europy i z rok temu usłyszlaam taką historię od narzeczonej jednego ze znajomych męża. Ta kobieta,  trochę poniżej 30s-tki,  bardzo fajna, mądra mloda kobieta, majaca świetną pracę itd., opowiedziala mi że jak była dzieckiem, to u niej w kraju rodzinnym - w Brazylii - normą były wielkie imprezy na ktroe przychodzili ludzie z dziećmi, te dzieci - w tym ona i rodzeństwo - ganiały się po ogrodzie, bawiły, a dorośli wypijali całe butelki wina, czy innego alkoholu, palili papierosy lub niektórzy trawe,  i nic nikomu się nie stalo. dzieciom w sensie. Ani jakaś krzywda, ani żadne "złe wspomnienia czy złę nawyki".

Dodam, że ta kobieta nie ma problemu z alkoholem, jej  rodzice także nie. Obecnie mieszkają w tym kraju i mieście, co my- stąd się znamy. rodzice tej kobiety to dyplomaci,  ludzie o wyaokich wpływach, nie poznalam ich bo oni mieszkają w innym miesckei i dużo sie przemieszczają, ale jak widać - picie wina przy dzieciach, ba, palenie trawy przy dzieciach,  nie oznacza od razu jakiejs patologii i biedy czy czego tam jeszcz3

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkk

Zgodnie z prawem jeden z rodzicow zawsze musi byc trzezwy. Nawet jesli obydwoje ida na impreze i dziecko jest pod opieka dziadkow. Jedynum wyjatko.jest spisanie u notariusza ze dziecko zostaje oddane w danym dniu pod opieke dziadkow ale tego nikt nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale głupoty chrzanisz. Płacą Ci za to czy taka sama z siebie głupia jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×