Czy to może być depresja?

Mam 18lat, poszłam rok wcześniej do szkoły i piszę zaraz maturkę. Jednak nie potrafie nic sama zrobić, jedynie na korepetycjach. Ciągle planuje, żeby się czy pouczyć czy zrobić nawet inne rzeczy. Planuje, planuje i planuje i nie wychodzi. Jakoś nie mogę.. Tak już naprawdę od dobrych paru lat. Bardzo ciężko mi zasnąć, wstać tym bardziej bardzo tego nie lubię, źle się czuję. Czuję się zawsze taka znużona. Ja od zawsze uważałam, że depresja czy inne choroby to nasze wymysły i to od nas zależy jak będziemy się czuć poprzez różne czynniki, np jedzenie, organizacja dnia, spotkania z przyjaciółmi i rodziną itp. Jednak ja naprawdę mam problem, bo nie mogę nic wykonać. Budzę się planuje i zasypiam wkurzając się, że planowałam a nic zupełnie nic się nie zadziało. Wiem, że to dziwnie może się czytać, ale ja sama tego nie rozumiem. Może ktoś miał podobnie.