2 ciąża a karmienie piersią i kwas foliowy

Hej Dziewczyny!

Ostatnie 16 mcy karmiłam piersią. Dziś dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Niestety nie suplementowałam się niczym za to starałam zdrowo odżywiać. Odstawiam dziecko od piersi, ale martwię się o niedobór kwasu foliowego w organizmie. Jestem w 4+4 tyg. Czy to niebezpieczne dla rozwoju dziecka?

Paypal Viagra Ciliaris Acheter Cialis Internet The Cost Of Propecia Propecia Generic Equivalent

nie martw sie , napewno wszystko bedzie dobrze, ja mam dzieci rok po roku juz dorosle i w ogole nie bralam kwasu foliowego gdyz dawniej o tym lekarz nie wspominal, dzieci zdrowe, duze obydwoje ponad 4 kg - bedzie dobrze

A dlaczego odstawiasz dziecko od piersi? Ze wzgledu na ciaze chcesz przestac karmic? Z medycznego punktu widzenia,nie ma takiej koniecznosci. Karmienie piersia w zaden sposob nie zaszkodzi rozwijajacemu sie dziecku. To ktore karmisz z mleka caly czas dostaje wszystko czego potrzebuje i nie zabiera nic dziecku w brzuchu. Rozwijajacy sie maluszek i tak dostaje z twojego organizmu to czego potrzebuje do rozwoju. W takiej sytuacji powinnas zaczac brac witaminy ale to nie ze wzgledu na dzieci,tylko dla swojego dobra. Bo dzieci i maluszki rozwijajace sie sa tak zaprogramowane,ze zabiora z ciebie wszystko co najlepsze dla ich rozwoju. Ja karmilam corke do samego porodu drugiego dziecka i przestalam dopieronpo porodzie,kiedy pokarm sie zmienil i mala sama zrezygnowala bo jej nie smakowalo. Z wyksztalcenia jestem pediatra. Polecam zaczac brac kwas foliowy/witaminy,jesli nie chcesz brac przez caly okres ciazy,to chociaz w pierwszym trymestrze powinnas. 

5 godzin temu, Gość MamaLekarz napisał:

A dlaczego odstawiasz dziecko od piersi? Ze wzgledu na ciaze chcesz przestac karmic? Z medycznego punktu widzenia,nie ma takiej koniecznosci. Karmienie piersia w zaden sposob nie zaszkodzi rozwijajacemu sie dziecku. To ktore karmisz z mleka caly czas dostaje wszystko czego potrzebuje i nie zabiera nic dziecku w brzuchu. Rozwijajacy sie maluszek i tak dostaje z twojego organizmu to czego potrzebuje do rozwoju. W takiej sytuacji powinnas zaczac brac witaminy ale to nie ze wzgledu na dzieci,tylko dla swojego dobra. Bo dzieci i maluszki rozwijajace sie sa tak zaprogramowane,ze zabiora z ciebie wszystko co najlepsze dla ich rozwoju. Ja karmilam corke do samego porodu drugiego dziecka i przestalam dopieronpo porodzie,kiedy pokarm sie zmienil i mala sama zrezygnowala bo jej nie smakowalo. Z wyksztalcenia jestem pediatra. Polecam zaczac brac kwas foliowy/witaminy,jesli nie chcesz brac przez caly okres ciazy,to chociaz w pierwszym trymestrze powinnas. 

Psychoza jakaś... jedno w brzuchu drugie przy cycu A matka jak hmm... inkubator i mlekodajnia 

Zawsze masz wybor: dac dziecku to co dla niego najlepsze i najzdrowsze- karmienie piersia,lub zapychac sztuczna mieszanka. To jest indywidualna sprawa kazdego. Ja tylko mowie,ze z medycznego punktu widzenia nie ma potrzeby zaprzestania karmienia piersia. Mowisz inkubator i mlekodajnia, czyli zapewne swoje dzieci ( jesli je masz) karmilas sztuczna mieszanka i pozbawilas tego,czego potrzebuja najbardziej,czyli bliskosci i ciepla matki.