Jak przekonać ukochaną kobietę że gdy trysnę jej do pupy to ona będzie bardzo szczęśliwa?

To ważne,  ona jest oporna,  co zrobić by przełamać jej opór?  Powiedzieć że mnie nie kocha skoro tego nie chce?  

Ile ty masz lat dzieciaku, 13? 

Nie, 65.

To niezły z ciebie bałwan. 

Ona chyba już żałuje że z tobą jest, albo tez ma nierówno pod sufitem. 

A tobie ktoś trysnął i byłeś szczęśliwy?

Pokaz na wlasnym przykladzie ze straponem i na koncu uzyj lewatywy - radocha gwarantowana. 

Bardzo chce urozmaicić nasze pożycie,  a nie chce iść do prostytutki.  Przecież ostrożny i bezpieczny stosunek analny nie tylko nie szkodzi kobiecie,  ale czyni ją zdrowszą.  Nie rozumiem was.  

Jako mężczyzna nie mam potrzeby by ktoś mnie penetrował, a moja jedyna partnerka seksualna nie ma potrzeby penetracji nikogo wiec darujcie sobie durne komentarze zacofany ciemnogrodzie. 

Ale dupek z Ciebie. Ona nie chce bys jej tryskal do dupy. Jak chcesz ja uszczesliwic to zrob dla niej to czego ona chce. A nie Ty. Szkoda jej dla takiego balwana. Faktycznie idz lepiej do burdelu bo tylko na prostytutki zaslugujesz

A tryskaj, najlepiej siłą, tym szybciej zostaniesz znowu sam. 

Bardzo dobrze niech ją przeleci analnie, im więcej zboczeń tym szybszy koniec. Nie żałuj sobie psycholu. 

Jeśli zależy Ci tak bardzo na akcie analnym, to postaraj się wprowadzić ukochaną w ten temat jak najłagodniej. Przeczytaj książkę, obejrzyj film instruktażowy (są takie na popularnych serwisach pornograficznych) i co najważniejsze - nie zmuszaj swojej partnerki. Ma to na celu niesprawienie partnerce bólu w trakcie pierwszych penetracji. Łagodne i zachęcające podejście do seksu analnego będzie sprzyjało jej pozytywnej odpowiedzi na Twoją propozycję.

18 minut temu, Gość 43 cm napisał:

Jako mężczyzna nie mam potrzeby by ktoś mnie penetrował, a moja jedyna partnerka seksualna nie ma potrzeby penetracji nikogo wiec darujcie sobie durne komentarze zacofany ciemnogrodzie. 

A nie przyszło Ci do głowy, że twoja partnerka nie ma potrzeby żeby coś jej wsadzać w odbyt? 

autorze nie odmawiaj sobie i napisz nam jak było  

Kto tu jest zacofany? Przypadkiem nie ty, skoro widzisz tylki czubek wlasnego nosa a masz gdzies to, co mysli partnerka? Probujesz zmusic partnerke do czegos, czego ona nie chce. Czego tu nie rozumiec? Zeby seks sprawil frajde, musza tego chciec 2 osoby, a skoro ona nie chce takiego anala to odpusc. To chore i egoistyczne, ze probujesz na sile przekonywac swoja kobiete do czegos, czego ona nie chce. Jesli mowisz, ze masz 65 lat, to dziwne, bo zachowujesz sie jak 15 letni szczyl, ktory tylko chce spucic sobie cisnienie z worów, nie patrzac na potrzeby kobiety. Kiedy kobieta mowi nie, to znaczy NIE, i tylko prostak tego nie rozumie. Szkoda mi twojej kobiety, to smutne zyc z takim egoista jak ty.

a może ona jest facetem? Bo na zdjęciach ma taką jakby grdykę i trzeba jej wsadzać w odbyt. 

Najwyżej jak będzie miała stomię to jej rodzina cię zayebie. Ale dla psychola najważniejsze to się dobrze wyroohać. To nie dojrzewanie tylko andropauza, ostatnie podrygi. Nie wyperswadujesz. 

Bardzo się cieszę że nie mam nic wspólnego z takim zyebem. 

autorze nie odmawiaj sobie i napisz nam jak było  

Przed chwilą, Gość koniec żałosny napisał:

autorze nie odmawiaj sobie i napisz nam jak było  

A ty czego powtarzasz po mnie? 

Aż takiego festiwalu spiertolenia nie spodziewałem się nawet tutaj, gratuluję zacofane idíotki.

Ps. Nie oburzajcie się tak, bo dobrze wszyscy wiemy ze za kasę zrobicie wszystko łącznie ze zjedzeniem göwna.co pokazała nieraz praktyka.

Aż takiej tępoty umysłowej nie spodziewałem się nawet tutaj, gratuluję zacofane dewotki.  

Ps. Nie oburzajcie się tak, bo dobrze wszyscy wiemy ze za kasę zrobicie wszystko łącznie ze zjedzeniem göwna.co pokazała nieraz praktyka.

19 minut temu, Gość 43 cm napisał:

Aż takiej tępoty umysłowej nie spodziewałem się nawet tutaj, gratuluję zacofane dewotki.  

Ps. Nie oburzajcie się tak, bo dobrze wszyscy wiemy ze za kasę zrobicie wszystko łącznie ze zjedzeniem göwna.co pokazała nieraz praktyka.

Aż takiego burackiego zachowania jak twoje nie spodziewałem się nawet na kafeterii. Jak zachowujesz się jak pajac to nic dziwnego, że za seks musisz płacić. Ja nie musze. Zwal se konia i po sprawie, bo jak będziesz to panny podchodził jakbyś ledwo co z jaskini wyszedł prymitywie, to cienko to widze. Kur** mamy tu samieca alfa 100% jeszcze poproś żeby ci któraś podczas loda piwo w jednej ręce trzymała, a popielniczke na twojego fajka w drugiej. 

a moja też nie chciała wcale ale teraz daje dupcie aż miło

gdy raz nie chciała to wiecie co zrobiłem? Jej ulubiony sweter pociąłem na kawałki, wylałem jej ulubione perfumy oraz wyrzuciłem kilka jej najdroższych kosmetyków, była załamana a ja jej  powiedziałem żeby następnym razem pomyślała zanim mi odmówi

od tej pory wypina pupeczkę mi na zawołanie, i spust nawet do ust z pupci jest po lewatywce

więc panowie uczcie swoje partnerki dyscypliny - dodam że mamy relacje Pan/niewolnica na którą ona świadomie się zdecydowała