Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie mamy zamiaru pchać się w to bagno.

Polecane posty

Gość Gość
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie. Nie szok. Ja doskonale wiem, że wszscy (prawie) leczą się prywatnie. Co nie znaczy, że te same osoby nie leczą się również państwo. Dlatego pytałam jaki % nie leczy się na NFZ 🙂

Nie liczy się ilość dzieci tylko jakość tych dzieci. I dzieci będą się rodziły zawsze. Bo ludzie mają instynkt. Zrezygnowałabyś z rodzenia dzieci?

Źle ujełaś. Liczy się to, że to dziecko będzie się dokładać do państwowego wora, a nie ciągnęło zasiłki. Liczy się i ilość tych dzieci i jakość tych dzieci pod względem wypracowywania PKB 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak. Dostaję się od ręki. Są jeszcze nocy dyżury w wybranych przychoniach w razie czego.

W moich okolicach wszystkie prywatne placówki czynne są góra do 20:00.

W kwestii odniesienia się: statystyczna rodzina z dziećmi mniej wplaca do budżetu i więcej z niego wyciąga niż statystyczna rodzina bez dzieci.

A bierzesz pod uwagę również to ze ta statystyczna rodzina z dziećmi więcej kupuje czytaj płaci parapodatki? Ubrania dla dzieci, art. szkolne, rozrywka? Policz to wszystko i jeszcze raz przemysl czy ta statystyczna rodzina bez dzieci więcej wydaje. 

To ze u Ciebie placówki są bardziej dostępne to jedno. A to czy z niej korzystasz to drugie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Słabo wykształcone dzieci nie są niskiej jakości!!!!!!!! Niskiej jakości dzieci to osoby, które w przyszłości zyją na garnuszku państwa lub są zwykłą patologią.

Masz racje. Zle to ujęłam. Póki co dzieci to dzieci i nie wiesz czy to dziecko będzie pracowało czy będzie na garnuszku państwa. Tak samo jak nie wiesz czy jutro mie stuknie Cię samochód i nie będziesz roślina do końca życia I nie będziesz musiała żyć na garnuszku częściowo rodziny częściowo państwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak

Jest temat u góry ile dają chrzestni i ludzie piszą 1-2,5 tys... Więc autorka jest dziadówa tyle w temacie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 godzin temu, Gość Nellii napisał:

A bierzesz pod uwagę również to ze ta statystyczna rodzina z dziećmi więcej kupuje czytaj płaci parapodatki? Ubrania dla dzieci, art. szkolne, rozrywka? Policz to wszystko i jeszcze raz przemysl czy ta statystyczna rodzina bez dzieci więcej wydaje. 

To ze u Ciebie placówki są bardziej dostępne to jedno. A to czy z niej korzystasz to drugie. 

Rodzina z  dziećmi kupuje więcej jedzenia niż rodzina bez dzieci. Jedzenie opodatkowane jest  nisko. Rodzina bez dzieci, pieniądze, które wydałaby na jedzenie wydaje na coś innego - obłożonego wyższym podatkiem. Wobec tego każde wydane 10 tys miesięcznie przez rodzinę bez dzieci, obardzone jest większym podatkiem niż każde wydanie 10 tys miesięcznie przez rodzinę z dziećmi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
Dnia 28.04.2019 o 20:09, Gość Gość napisał:

Rodzina z  dziećmi kupuje więcej jedzenia niż rodzina bez dzieci. Jedzenie opodatkowane jest  nisko. Rodzina bez dzieci, pieniądze, które wydałaby na jedzenie wydaje na coś innego - obłożonego wyższym podatkiem. Wobec tego każde wydane 10 tys miesięcznie przez rodzinę bez dzieci, obardzone jest większym podatkiem niż każde wydanie 10 tys miesięcznie przez rodzinę z dziećmi :-)

Pierdu pierdu. Zobacz ile produktów spożywczych jest z 8%vatem a ile z 23... rodzina z dziećmi żywi się tylko mlekopochodnymi ..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×