Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamka

Znow sie zakochalam i znow kosz

Polecane posty

Gość zalamka

Jak na złość nie moge poznać kogoś wartościowego,a jak już poznam kogoś kto choc w 50% spełnia moje wymagania to zawsze jest KOSZ! Do seksu tak, jako kumpela tak - ale zwiazek?a gdzie tam...A jak sie dowiadują,że z seksem czekam do ślubu to raz się zdarzyło że facet chciał mnie Z ROZSĄDKU ( co dla mnie jest smieszne, bo patrze na uczucia i tego samego chce) a inni odpuszczają.Nikomu na mnie nie zależy. Nie wiem.. czy to wina wyglądu czy czego. Ubieram sie normalnie,ale jestem dosc zgrabna, mam figure klepsydry, dbam o siebie, mam dłuzsze włosy.Teoretycznie chyba nie jestem brzydka, teoretycznie faceci lubią wesołe, słodkie dziewczyny i taka do niedawna byłam...a praktycznie to chyba nie bardzo 🤨 od prawie roku chyba mam depresje, nie mam juz sily do niczego, ciagle chodze smutna. Ta sytuacja sprzed kilku tygodni mnie dobiła i mam najgorsze myśli 😕 25 lat i cały czas to samo..

czemu tak ciężko znaleźć fajnego faceta? Nie patrze na kase ani na wyglad. Tyle z wygladu by byl zadbany i wyzszy, nieodstraszajacy bo przeciez nie oszukujmy sie seks jest wazny.Chcialabym kogos meskiego,z zasadami ale i uczuciowego, kto nie wstydzi sie okazac uczuc, zeby byla roznica miedzy nami kto jest k a kto m nie moze byc pantoflarzem, bo chcac nie chcac straci moj szacunek. Wesoly, ale kiedy trzeba powazny - a nie jak jakis dzieciak. Wierny, odpowiedzialny, troche ostrozny, hojny tylko dla mnie:) bo i ja jestem hojna dla bliskich.szczery,prawdomowny,zwazajacy na uczucia ale nie robiacy nic wbrew sobie.. lubiacy seks ale nie idacy z pierwsza lepsza. I oczywiscie zakochany we mnie , tak szczerze, nie za wyglad czy korzysci. tak duzo wymagam?

nie cierpie pantoflarzy, facetow ktorzy na sile chca sie przypodobac i godza sie na cos czego nie chca/albo tyrani, oschli itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak Google

Aha nie jesteś dziewicą i szukasz kogoś kto poczeka z seksem do ślubu i Dziwisz się że nikt cię nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczka z poznania

wszystko z Tobą w porządku. Gdy Cie czytałam , pomysłam , że   ktoś napisał za mnie. Faceci lecą na wygląd więc jeśli jesteś atrakcyjna to lgnął do Ciebie , ale związku nie chcą ... takie czasy...kobiety ich tego nauczyły , że nie muszą sie starać ... nie poddawaj się i szukaj wartościowego faceta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
2 godziny temu, Gość zalamka napisał:

Jak na złość nie moge poznać kogoś wartościowego,a jak już poznam kogoś kto choc w 50% spełnia moje wymagania to zawsze jest KOSZ! Do seksu tak, jako kumpela tak - ale zwiazek?a gdzie tam...A jak sie dowiadują,że z seksem czekam do ślubu to raz się zdarzyło że facet chciał mnie Z ROZSĄDKU ( co dla mnie jest smieszne, bo patrze na uczucia i tego samego chce) a inni odpuszczają.Nikomu na mnie nie zależy. Nie wiem.. czy to wina wyglądu czy czego. Ubieram sie normalnie,ale jestem dosc zgrabna, mam figure klepsydry, dbam o siebie, mam dłuzsze włosy.Teoretycznie chyba nie jestem brzydka, teoretycznie faceci lubią wesołe, słodkie dziewczyny i taka do niedawna byłam...a praktycznie to chyba nie bardzo 🤨 od prawie roku chyba mam depresje, nie mam juz sily do niczego, ciagle chodze smutna. Ta sytuacja sprzed kilku tygodni mnie dobiła i mam najgorsze myśli 😕 25 lat i cały czas to samo..

czemu tak ciężko znaleźć fajnego faceta? Nie patrze na kase ani na wyglad. Tyle z wygladu by byl zadbany i wyzszy, nieodstraszajacy bo przeciez nie oszukujmy sie seks jest wazny.Chcialabym kogos meskiego,z zasadami ale i uczuciowego, kto nie wstydzi sie okazac uczuc, zeby byla roznica miedzy nami kto jest k a kto m nie moze byc pantoflarzem, bo chcac nie chcac straci moj szacunek. Wesoly, ale kiedy trzeba powazny - a nie jak jakis dzieciak. Wierny, odpowiedzialny, troche ostrozny, hojny tylko dla mnie:) bo i ja jestem hojna dla bliskich.szczery,prawdomowny,zwazajacy na uczucia ale nie robiacy nic wbrew sobie.. lubiacy seks ale nie idacy z pierwsza lepsza. I oczywiscie zakochany we mnie , tak szczerze, nie za wyglad czy korzysci. tak duzo wymagam?

nie cierpie pantoflarzy, facetow ktorzy na sile chca sie przypodobac i godza sie na cos czego nie chca/albo tyrani, oschli itd

Spełniam wszystkie twoje wymagania, a mimo to żadna nie jest mną zainteresowana.

Dla ciebie jestem za młody 🙂

1 godzinę temu, Gość babeczka z poznania napisał:

wszystko z Tobą w porządku. Gdy Cie czytałam , pomysłam , że   ktoś napisał za mnie. Faceci lecą na wygląd więc jeśli jesteś atrakcyjna to lgnął do Ciebie , ale związku nie chcą ... takie czasy...kobiety ich tego nauczyły , że nie muszą sie starać ... nie poddawaj się i szukaj wartościowego faceta 😉

Faceci nie lecą na wygląd aż tak jak kobiety. Poza tym, faceta, który chce związku, jest bardzo łatwo znaleźć, ale wy najczęściej takich odrzucacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×