Skarbie :)

Wiesz... ostatnio dokarmiam ptaki,  zauwazylam, ze podlatuja do mnie coraz blizej... i sa to te same okazy

niesamowite to jest  kiedy wchodze w to samo miejsce, zlatuja sie, doslownie, przelatuja mi tuz nad glowa...i kraza nade mna  czasem kiedy stoje siadaja w roznych miejscach, zeby byc blisko... dzis usiadl na slupku czarny wielki kruk, wyciagnelam reke z jedzeniem ale uciekl..myslisz, ze za jakis czas bedzie mi jadl z reki?

bardzo lubie obserwowac ptaki...

sa takie pracowite i .....wolne

Do kogo Ty piszesz?

A wiesz... wsrod nich panuje taka hierarchia...

Ptaka najlepiej karmic soczkiem z pipki

Ptaku :) kocham Cie wiesz? :)

Wiesz co, wątpię, żeby był to kruk, bo wbrew temu co wszyscy myślą, kruki są dość rzadkie w Polsce i wszystko co widzisz i nazywasz "krukiem" jest najpewniej gawronem lub wroną. Polecam zrobić research, być może był to kos, a nie kruk i w takim razie będzie Ci go bardzo łatwo oswoić. Jeśli jednak jest to wrona czy gawron, to bym na to nie liczył. 

33 minuty temu, Gość Martin napisał:

Wiesz co, wątpię, żeby był to kruk, bo wbrew temu co wszyscy myślą, kruki są dość rzadkie w Polsce i wszystko co widzisz i nazywasz "krukiem" jest najpewniej gawronem lub wroną. Polecam zrobić research, być może był to kos, a nie kruk i w takim razie będzie Ci go bardzo łatwo oswoić. Jeśli jednak jest to wrona czy gawron, to bym na to nie liczył. 

Nie wydaje mi sie, zeby to byla wrona bo jak na wrone to troche za duzy i dziob wielki ale moze sie myle. Zdziwilo mnie tylko, ze naprawde zbliza sie do mnie coraz bardziej. Dzis moja dlon byla od niego jakies 20cm  A moze kazdego dnia inny identyczny ptak przylatuje w to samo miejsce? Tego bym nie chciala

Malo tego, kiedy powoli wyciagalam do niego dlon z ciastkiem to tylko patrzyl na mnie!!! Potem okolicznosci go przestraszyly...eh szkoda. Byl piekny nawet jesli to byla wrona to zblizam sie do wyjatkowo cudnego ptaszyska