Dziecko budzi się przez głośną sąsiadkę

Dzień dobry. Czy jest jakiś prawny sposób wyegzekwowania by sąsiadka sprzątała w ustalonych przeze mnie godzinach? Moje dziecko często budzi się przez odgłosy pralki i odkurzacza, których sąsiadka używa kiedy jej się żywnie podoba. Czy mogę w jakiś sposób wpłynąć na godziny sprzątania przez nią? Z góry dziekuję za odpowiedzi.

Tak oczywiście. Sikać też będzie chodziła wtedy kiedy Ty chcesz

Dodam że próba rozmowy z sąsiadkę nie przyniosła skutku i nadal sprząta ona kilka razy w tygodniu i soboty

Prowokacja.

Czy sa jakies prawne sposoby wyegzekwowania by twoje dziecko spalo w ustalonych przez mnie godzinach?  Lubie lapac drzemki w ciagu dnia, a odglosy twojego dziecka budza mnie poniewaz placze kiedy jemu sie zywnie podoba.  Czy moge w jakis sposob wplynac na godziny spania przez dziecko?  Dodatkowo czy jest jakis sposob prawny wyegzekwowania kneblowania dziecka w nocy?  Obowiazuje cisza nocna, a to dziecko sie budz w nocy i mnie budza jego ruchy w lozeczku.  Z gory dziekuje za pomoc.

Tak, może to podchodzić pod zakłócanie miru domowego.
Polecam zrobić nagrania, najlepiej czułym mikrofonem, najlepiej tak by było widać efekt na dziecku. Polecam również wezwać policję - trzeba mieć jednak na uwadze że mogą przyjechać gdy już będzie po hałasie. Dlatego najlepiej te nagrania. Również polecam zgłosić do spółdzielni, większość poważnie traktuje takie rzeczy. Być może sąsiadka wynajmuje mieszkanie? W takim przypadku radziłabym udać się również do właściciela mieszkania i przedstawić mu problem.

Tutaj przydatne informacje:

Po pierwsze warto wiedzieć, że nadmierny hałas z pobliskiej nieruchomości może naruszać prawo, w szczególności dobra osobiste mieszkańców, takie jak prawo do niezakłóconego korzystania z nieruchomości i prawo do odpoczynku. Daje to podstawy do wystąpienia do sądu o:

zaniechania dalszych naruszeń, np. zobowiązanie do ciszy, czy zakazu określonych czynności;

odszkodowanie – zwrot kosztów wykonanej opinii o badaniu uciążliwości (o czym dalej) czy innych kosztów powstałych w związku ze sprawą sądową;

odszkodowanie (zadośćuczynienie) za doznaną krzywdę.

Jak widać, sąsiadka zakłóca prawo do odpoczynku w tym przypadku. Warto wiedzieć, że nie istnieje coś takiego jak cisza nocna. Hałas przeszkadza nie tylko w nocy. Pozdrawiam

Jak widać, sąsiadka zakłóca prawo do odpoczynku w tym przypadku. Warto wiedzieć, że nie istnieje coś takiego jak cisza nocna. Hałas przeszkadza nie tylko w nocy. Pozdrawiam

Swietnie, trzeba zaczac nagrywac te wrzeszczace i tupiace bachory.  

Przed chwilą, Gość Adoratorka napisał:

Jak widać, sąsiadka zakłóca prawo do odpoczynku w tym przypadku. Warto wiedzieć, że nie istnieje coś takiego jak cisza nocna. Hałas przeszkadza nie tylko w nocy. Pozdrawiam

Zgadza sie zkloca sasiadce prawo do odpoczynku w ciagu dnia.

Kurcze ludzie to wariaci, nie ma czegos takiego jak cisza nocna, a tyle jest na ten temat napisow.