Samotne wakacje

Mam pytanie do kobiet po 40stce samotnych gdzie wyjeżdżacie na wakacje? 

Niebawem kolejny urlop a ja nie mam z kim wyjechać. Nie chcę kolejnego urlopu spędzić w domu bo czuję że zwariuje. Ciągle tylko dom praca dom i tak w kółko. Zero odskoczni, zmiany klimatu. 

W grę wchodzi raczej tylko krajowy wyjazd. 

Proponuję zainteresowanie się ofertą  kół PTTK. Niewątpliwie będzie też sposobność zawrzeć nowe znajomości. 

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mam pytanie do kobiet po 40stce samotnych gdzie wyjeżdżacie na wakacje? 

Niebawem kolejny urlop a ja nie mam z kim wyjechać. Nie chcę kolejnego urlopu spędzić w domu bo czuję że zwariuje. Ciągle tylko dom praca dom i tak w kółko. Zero odskoczni, zmiany klimatu. 

W grę wchodzi raczej tylko krajowy wyjazd. 

Wal do mnie na wieś będziesz mogła sobie jeszcze dorobić na urlopie a wieczorami się pogriluje ☺

4 minuty temu, lonelyman napisał:

Wal do mnie na wieś będziesz mogła sobie jeszcze dorobić na urlopie a wieczorami się pogriluje ☺

jeżdżę z strefa singla jednak to jest nie dla biednych ..choć teraz jadę na kajaki na Litwe to nie droga...wyjeżdżam czesto znamy się już tam...na narty na sylwestra...jest cacy...fajni ludzie z całej polski ...strefasingla.pl..sylwester w wili pan Tadeusz stronie slaskie był tak przebogaty ze glowa mala...jedzenie jak na najbogatszym weselu i nie drogo 400 zl...jeździmy tam są rożne wydarzenia dopisać się do jakiegoś...z pieskiemalbo lilka i 100 innych organizatorów..

2 minuty temu, danuta grytschuk napisał:

jeżdżę z strefa singla jednak to jest nie dla biednych ..choć teraz jadę na kajaki na Litwe to nie droga...wyjeżdżam czesto znamy się już tam...na narty na sylwestra...jest cacy...fajni ludzie z całej polski ...strefasingla.pl..sylwester w wili pan Tadeusz stronie slaskie był tak przebogaty ze glowa mala...jedzenie jak na najbogatszym weselu i nie drogo 400 zl...jeździmy tam są rożne wydarzenia dopisać się do jakiegoś...z pieskiemalbo lilka i 100 innych organizatorów..

No ja akurat nigdzie nie wyjeżdzam hehe. Nie mam na to czasu, nie znam się, zarobiony jestem ☺

1 minutę temu, lonelyman napisał:

No ja akurat nigdzie nie wyjeżdzam hehe. Nie mam na to czasu, nie znam się, zarobiony jestem ☺

jak nie masz czasu to śmierć znajdzie dla ciebie czas....no takie wyjazdy są w rożnej cenie jednak jeżdżą przeważnie bogaci....a jak jakiś skromny to musi patrzeć na ceny..oni wszędzie jeżdżą nie nadarzysz z a nimi...

w tym roku wakacje były zima w Szczyrku. Latem planuje jeszcze krótki wypad by zdobyć Rysy. Od wielu lat jeżdżę sama. Z różnych powodów. Przynajmniej nie musze się wnerwiać ze towarzystwo nie chce nic zwiedzać i najchętniej tylko by pili. Na szlaku zawsze można spotkać kogoś ciekawego kawałek przemierzyć razem porozmawiać. Jest tyle fajnych miejsc ze nie warto siedzieć w domu. Jeśli chodzi o zagraniczne wycieczki to fajne są objazdówki (jeśli ktoś lubi zwiedzać) w dzień sporo chodzenia a wieczorkiem zamiast siedzieć w pokoju proponuje usiąść w lobby czy przed hotelem. Zawsze ktoś z grupy tez wyjdzie choćby tylko zapalić ale już jest towarzystwo do rozmowy.

Pewnie, że tak. Cokolwiek, gdziekolwiek, byle wyrwać się z ram. 

U mnie nie ma PTTK ale kojarzy mi się ze to raczej dla ludzi 50 plus. 

Autorko skąd jesteś? 

Jadę sama w góry. 

Gdybyś chciała dołączyć, zapraszam. 

Będę w domu. Raczej. A pojechalbym jakbym miała jeszcze kiedys faceta.

Fajno by było

A sama nie możesz? 

Siedząc w domu nikogo nie poznasz!