Wole masturbacje niż seks z partnerem

Nie wiem co mam robić. Masturbuje się od dluzszego czasu i bardzo, ale bardzo to lubię. Od 5 lat mam partnera, jednak on nie kręci mnie pod względem seksu. Bardzo szybko kończy, czasami nawet nie wytrzyma 1 minuty. Ja zaczęłam już obwiniać za to siebie. Jego przedwczesny wytrysk psuje atmosferę, on mnie zawsze za to przeprasza. Przestałam tez dlatego mieć jakakolwiek ochotę na seks z nim, zreszta podczas samego seksu rzadko dochodzi do penetracji, on dochodzi już podczas samej gry wstępnej. Czasami masturbowałam się, kiedy on spał obok. 

Mysle o rozstaniu. 

Też mam to samo z kobietą 

A spróbujcie Jesień z mężem masturbować się razem jednocześnie, Ty jego, a on Ciebie. Mi też parę razy zdarzyło się żonę doprowadzić do orgazmu podczas gry wstępnej, a po tym jej się już nie chciało. Żeby nie było mi przykro, to rozłożyła dla mnie nogi, ale po jej orgaźmie w środku nie ma tej sprężystości. Ja z kolei, po długim poście też kończyłem po minucie. To jest jak z sikaniem, jak częściej będziecie uprawiać sex to zabraknie spermy w jajkach i wtedy będzie mógł dużej. Trzeba nauczyć się nawzajem sprawiać sobie przyjemność. Musisz porozmawiać z partnerem, skoro Cię kocha, to nauczy się powstrzymywać wytrysk.