Boję się kolejnego związku

Dopiero wyszłam z jednego. Mam 30 lat. Jeśli chce sobie ułożyć życie powinnam się zabrać za działanie. Ale ja się boję. Przeraża mnie zaangażowanie, wpuszczenie kogoś obcego do swojego życia. Nie chce znowu się rozczarować, stracić czas albo się wpakować w jakieś bagno. Straciłam wiarę w siebie i ciężko mi uwierzyć że ktoś może na mnie zwrócić uwagę. Może już lepiej być samej? 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dopiero wyszłam z jednego. Mam 30 lat. Jeśli chce sobie ułożyć życie powinnam się zabrać za działanie. Ale ja się boję. Przeraża mnie zaangażowanie, wpuszczenie kogoś obcego do swojego życia. Nie chce znowu się rozczarować, stracić czas albo się wpakować w jakieś bagno. Straciłam wiarę w siebie i ciężko mi uwierzyć że ktoś może na mnie zwrócić uwagę. Może już lepiej być samej? 

Miałem podobnie tylko że znajomi zniszczyli mi życie których miałem za przyjaciół i do tego ta baba, mężatka która mieszała w moim życiu latami. Szczerze mówiąc chyba zostanę sam, a niech wszyscy się cieszą że zniszczyli komuś życie, takie życie. Jednak Tobie polecam abyś związała się z kimś przy kim poczujesz się szczęśliwa, a przede wszystkim spełniona. Życzę wszystkiego dobrego, Pozdrawiam.