Dlaczego wolni faceci ukrywaja sie w dzien w swoich piwnicach bo nigdzie was spotjac bie mogę tylko sami zajęci, ludzie wyjdzcie z domu i pokazcie sie

Dnia 13.05.2019 o 15:15, Gość April Wine napisał:

Nigdy nie odrzuciłem dziewczyny, która mnie zagadywała czy wręcz podrywała, a która mi się podobała. Owszem, był przypadek gdy dałem kosza dziewczynie. Ta dziewczyna jednak nie podobała mi się z wyglądu, a ponadto miała cechy dominy. Mnie to nie odpowiadało. Unikam dominujących kobiet. Była też taka sytuacja gdy dziewczyna mnie podrywała na imprezie. Ja wtedy byłem singlem i była to świetna okazja do zapoznania sympatycznej, ładnej dziewczyny, która wykazywała inicjatywę. Niestety ja byłem wtedy bardzo nieśmiały. Wiedziałem co się szykowało, a ja przecież nigdy wcześniej nie całowałem się z dziewczyną. Ewakuowałem się z tej imprezy. Dziewczyna była zaskoczona i zawiedziona. Zachowałem się jak ostatni frajer. Niestety nieśmiałość zwyciężyła. 

No gdyby do mnie jakaś zagadała, to bym nie odrzucił, tylko dał szansę.