Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiecznie na diecie

Jestem bliska celu i zaczynam się łamać

Polecane posty

Gość Wiecznie na diecie

W lutym postanowiłam pozbyć się kilogramów które były ze mną od wielu, wielu lat. Do dziś schudłam 8,5 kg i waga już jest niższa niż zakładałam. Ostatnio tyle ważyłam w liceum. Do diety dołożyłam ćwiczenia, brzuch robi się naprawdę fajny, widać powoli zarys mięśni ale nadal nie jestem zadowolona np z boczków czy ud, brzuch mam bardzo zwiotczały po ciąży. Wiem, że teraz największą robotę muszę zrobić ćwicząc ale boje się, że gdy dołożę sobie kalorii to znowu zacznę tyć. Więc trzymam ten deficyt. Niestety od świąt zaczęłam się łamać. Niby nic złego, jedno nadprogramowe ciastko raz na kilka dni, dokładka makaronu na obiad itp żadne kompulsywne objadanie a jednak mam wyrzuty sumienia że nie potrafię trzymać już tak 'czystej michy" jak przez prawie 3 miesiące kiedy nie było w stanie złamać mnie absolutnie nic. Wspomozcie proszę dobrym słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaz

Kilka pytań ode mnie. 🙂

Ile teraz ważysz i ile masz wzrostu?

A ile kcal jadasz?

Jakie masz PPM i CPM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecznie na diecie
9 godzin temu, Gość zaz napisał:

Kilka pytań ode mnie. 🙂

Ile teraz ważysz i ile masz wzrostu?

A ile kcal jadasz?

Jakie masz PPM i CPM?

65 kg, 170 cm wzrostu

Zjadam średnio 1500 kcal. 

Kalkulator wyliczył mi 1470 ppm i 2275 cpm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaz

No skoro jesz praktycznie na poziomie PPM to nic dziwnego że organizm protestuje. 

Podaj swoje przykładowe dzienne menu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaz

I co to by było na tyle? Koniec tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×