Długie krwawienia miesiączkowe

Witajcie kochane, czy któras z Was ma może taki problem z długimi miesiączkami moja trwa juz 8 dzień i ani nie widać końca a wrecz jest cały czas taka sama , dodam ze miewałam przed okresem plamienia poprzedzające @ tak tydzien przed , ale potem trwała 3 lub 4 dni i koniec a teraz to sama niewiem, troche mnie to martwi, dwa tyg temu byłam u gina miałam zrobione wszystkie badania usg dopochwowe czysto ginekologiczne oraz aktualna cytologia II gr z kwietnia w której wyszedł jedynie stan zapalny czy to moze byc to? tarczyca tez w normie i morfologia wiec nieiwem czy robic jakies dodatkowe badania doradzcie moze któras z Was tak miała? pozdrawiam

up   

A jakie konkretnie wyszły wyniki tarczycy?

właśnie wszystko w normie nie mam aktualnie przy sobie ale potem sprawdzę bo niewiem czy się martwić skoro niby wszystkie badania ok a okres jak był tak jest nadal czy coś m9zna jeszcze zbadać? 

dziewczyny czy któras z Was tak miała?

Zbadałabym w takim wypadku poziomy przeciwciał, a także poziom prolaktyny, jeśli nie był robiony. Oczywiście są kobiety dla których długie krwawienia są naturalne i taka jest ich uroda, jednak mimo wszystko te padania powinno się zrobić, a także pod kątem endometriozy, jeśli tego nie było. Jeśli było wszystko zrobione i te wyniki są w porządku, to jeszcze zrobiłabym poziom T3 i T4, to są hormony tarczycy, często samo TSH może stanowić błędną diagnozę, bo problem z tarczycą nie zawsze ujawnia się w wynikach TSH.

Zbadałabym w takim wypadku poziomy przeciwciał, a także poziom prolaktyny, jeśli nie był robiony. Oczywiście są kobiety dla których długie krwawienia są naturalne i taka jest ich uroda, jednak mimo wszystko te padania powinno się zrobić, a także pod kątem endometriozy, jeśli tego nie było. Jeśli było wszystko zrobione i te wyniki są w porządku, to jeszcze zrobiłabym poziom T3 i T4, to są hormony tarczycy, często samo TSH może stanowić błędną diagnozę, bo problem z tarczycą nie zawsze ujawnia się w wynikach TSH.