mika94 0 Napisano Maj 10, 2019 Drobie Kobietki, już dostaję bzika związanego z testami. W kwietniu współżyłam z partnerem (trafiło się akurat w owulację). Okres spóźnia mi się 6 dzień, cykle zawsze miałam bardzo regularne. Zrobiłam rano test ciążowy, wyszedł negatywny. Mój organizm nie daje mi sygnału sugerującego zbliżający się okres (zawsze to były trójkątne piersi na około 4 dni przed, charakterystyczne bóle macicy). Od dwóch tygodni towarzyszy mi ból w okolicy lędźwiowej, uczucie zmęczenia, zaczęło mnie mdlić na zapach niektórych potraf (np. zapach bananów). Dodatkowo piersi stały się wyraźnie pełne, brodawki nabrały brązowego koloru (zauważył partner), pochwa jest jakby nabrzmiała, w brzuchu towarzyszy mi uczucie jakby rozpychania (nigdy tego nie czułam), towarzyszy mi stale uczucie wilgoci, śluz jest lekko mętny. Na koniec miesiąca zrobię beta HCG, ale chciałam wcześniej potwierdzić chociaż jednym pozytywnym testem. Czy mój organizm nie za wcześnie wysyła mi sygnały...zaczynam się obawiać, że o tylko pseudomesis. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach