Objawy nieciazowe a ciąża - miała któraś tak?

Hejka, 

Dziś 29d cyklu. Dziś w zasadzie powinnam dostać okres, czuję się tak, jakbym go miała, opuchnieta, obolala, zawroty glowy itp. Jednak nic nie ma, nawet śladu... Zazwyczaj dostaje z samego rana... 

Temperatury od kilku dni mam niskie, ok 36,5, szyjke mam nisko, twarda i trochę otwartą, testy ciążowe negatywne... 

Myślicie, że pomimo takich nieciazowych objawów może to być ciąża mimo wszystko? Miała któraś tak? 

Może z jakimś przyczyn okres się spóźnia, a nie musi to być ciąża. Możesz powtórzyć testy, a najlepiej zrobić betę 

We wczesnej ciazy dolegliwosci są zupelnie takie same jak na okres. Powtorz test za dwa, trzy dni jesli okres sie nie pojawi. 

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Może z jakimś przyczyn okres się spóźnia, a nie musi to być ciąża. Możesz powtórzyć testy, a najlepiej zrobić betę 

Pewnie tak zrobię. Zastanawia mnie tylko, czy możliwa jest ciąża pomimo utrzymujacego się spadku temperatury, no i ta szyjka typowo miesiączkowa. Trochę panikuje, stąd taki wątek. 

Test by już wykazał, nie jesteś i wmawiasz sobie. Od tego stresu okres się spóźnia, a w sumie 1 dzień to nie spóźnienie tym bardziej, że już masz objawy i za chwilę go dostaniesz. 

17 minut temu, Gość ??? napisał:

Pewnie tak zrobię. Zastanawia mnie tylko, czy możliwa jest ciąża pomimo utrzymujacego się spadku temperatury, no i ta szyjka typowo miesiączkowa. Trochę panikuje, stąd taki wątek. 

Ciężko powiedzieć, bo nigdy nie sprawdzałam takich rzeczy, objawów, a okres spóźnia mi się dość często