Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach

Polecane posty

Gość Gość

Chcę obronić moje dziecko przed zagrożeniami wynikającymi z działań innych ludzi, typu pedofilia, porwania itp. Jak nauczyć dziecko sposobów reagowania, przekazać co może się stać i co dziecko może z tym zrobić. Nie opowiem przecież kilkulatkowi o dewiacjach seksualnych czy handlu organami. Proszę o rady i konkretne przykłady (samo hasło opowiedz bajkę mi nie pomoże, proszę opisać co ma się znaleźć w tej bajce itd.) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nikt na tym forum nie rozmawia ze swoimi dziećmi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najwidoczniej nikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie opowiem przecież kilkulatkowi o dewiacjach seksualnych czy handlu organami. 

No to kilkulatka i tak nie puszczasz samopas. To Ty w tym okresie go chronisz przed zagrożeniami, a nie ono samo siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wszystko zalezy od wieku dziecka,ale takie tematy zazwyczaj porusza sie jak dziecko jest male. Mam na mysli rozmowy uczące,ze nie wolno rozmawiac ze znajomymi, nigdzie z nimi isc, nie wolno brac jedzenia ani picia od obcych i w ogole obcym nie nalezy ufac,a o sytuacjach jw ,kiedy ktos namawia dziecko na pojscie z nieznajomym,nalezy zgłosić rodzicom. Rozmowy  o tym zaczelam jak tylko dziecko stało sie troche samodzielna i kumate. Np w sklepie kiedy mi uciekalo, to tłumaczylam ze ma nie uciekac,bo ktos moze je zabrac i juz nie wroci do mamy,albo ze ktos moze mu krzywde zrobic, bo wszedzie sa obcy ludzie. Tłumaczylam tez co ma zrobic jak sie zgubi. A w miare jak dziecko dorastalo to pojawiały sie rozmowy o porwaniach, sprzedazy , pedofilii, sprzedazy organow, zabojstwa.Wszystko dostosowane zawsze do wieku dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćgosc

Syn ma 4 lata, odkąd można się z nim jakoś w miarę rozsądnie dogadać, ma co jakiś czas powtarzane, że nie chodzi się z obcymi, nie bierze się od nich słodyczy, że jeśli ktoś obcy go  zaczepia, to ma uciekać.  Ma dystans do nieznajomych ludzi, ale to już kwestia charakteru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulka

Wpajacie dzieciom przekonanie ze świat jest pełen zagrożeń a ludzie źli. Może darujcie sobie przynajmniej jak są małe a później to już same zrozumieją. Jak będziecie wmawiać ze z obcymi się nie rozmawia to później będą się bały nawiązywać kontaktów albo odezwać w towarzystwie. Robicie im krzywdę. A i tak do podstawówki wszędzie z dzieckiem chodzicie wiec takie tłumaczenie jest tylko zastraszaniem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćgosc
1 minutę temu, Gość Ulka napisał:

Wpajacie dzieciom przekonanie ze świat jest pełen zagrożeń a ludzie źli. Może darujcie sobie przynajmniej jak są małe a później to już same zrozumieją. Jak będziecie wmawiać ze z obcymi się nie rozmawia to później będą się bały nawiązywać kontaktów albo odezwać w towarzystwie. Robicie im krzywdę. A i tak do podstawówki wszędzie z dzieckiem chodzicie wiec takie tłumaczenie jest tylko zastraszaniem 

Nie, nie wpajam dziecku, że cały świat jest zły, natomiast wpajam, że nie wszyscy są dobrymi ludźmi. Swoje dziecko możesz uczyć otwartości na wszystkich, przecież nikt Cię nie zmusza do innych rzeczy, ale nie głos teorii, że ja swoje zastraszam, bo je uwiadamiam stosownie do wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste

Ja kupiłam mojej 3-latce ksiązkę "Powiedz komuś" i już nie raz polecałam ją tu na forum w podobnych tematach, więc nie pisz, ze nikt nie rozmawia z dziećmi, bo zaraz ja napisze, ze nie umiesz użyć wyszukiwarki. Co do książki, to jest tam wszystko wytłumaczone na obrazkach plus opisy do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość Ulka napisał:

Wpajacie dzieciom przekonanie ze świat jest pełen zagrożeń a ludzie źli. Może darujcie sobie przynajmniej jak są małe a później to już same zrozumieją. Jak będziecie wmawiać ze z obcymi się nie rozmawia to później będą się bały nawiązywać kontaktów albo odezwać w towarzystwie. Robicie im krzywdę. A i tak do podstawówki wszędzie z dzieckiem chodzicie wiec takie tłumaczenie jest tylko zastraszaniem 

a po co trzymac dziecko w złotej klatce? Wypuszcze,a pozniej z...o,ze swiat jest jaki jest? nie zastraszam,mowie,ze ma sie pilnowac,nie ufac wszystkim,nie isc z nieznajomymi nigdzie.Nas uczono tego samego i nikt z nas sie nie jąka i nie boi sie wyjsc do ludzi,wiekszosci na dobre nam to wyszło, bo nie bylismy głupi.  Teraz z dziecmi sie nie rozmawia, wiekszosc da tablet,telefon i rosna bezmozgi,a warto czasem porozmawiac i uswiadamiac,ze ludzie sa rozni. Moja znajoma w wieku szkolnym facet zgwalcił w parkowej toalecie. Mnie kiedys jakis facet zapraszał do auta jak wracałam ze szkoły,pamietam,ze chciał dac mi lalke. Mojej znajomej syn zaginł wracajac ze szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość proste napisał:

Ja kupiłam mojej 3-latce ksiązkę "Powiedz komuś" i już nie raz polecałam ją tu na forum w podobnych tematach, więc nie pisz, ze nikt nie rozmawia z dziećmi, bo zaraz ja napisze, ze nie umiesz użyć wyszukiwarki. Co do książki, to jest tam wszystko wytłumaczone na obrazkach plus opisy do tego.

Dzięki, to się przyda! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×