Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smerfetka1998

Jak go zrozumieć?

Polecane posty

Gość Smerfetka1998

Hej chciałam zapytać o waszą opinie. Mój brat ma kolegę którego znam od czterech lat. I od tego czasu co nie przyjedzie to prosi o mój numer albo prawi mi komplementy gdy go odrzucam albo się denerwuje to mówi że tylko żartuje (tak jest za każdym razem).Jak myślicie czy ja mu sie podobam czy on serio tylko żartuje bo nie wiem co mam o tym myśleć a od niedawna też zaczął mi się podobać(musze dodać że on ma opinie podrywacza a ja jestem typem raczej nie zbyt dostępnej dziewczyny tzn.prostsze sformułowanie to poprostu nie jestem łatwa)... A jak przyjeżdża to nazywa mnie swoją królewną, księżniczką lub co śmieszniejsze swoją przyszłą żoną. PS. Żeby nie było że ktoś pomyśli że jestem małolatą czy coś mam 20 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bankowo mu się podobasz, a z typem podrywacza jest tak, że obraca uczucia w żart, żeby nie dostać później kosza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macho
3 godziny temu, Gość Smerfetka1998 napisał:

Hej chciałam zapytać o waszą opinie. Mój brat ma kolegę którego znam od czterech lat. I od tego czasu co nie przyjedzie to prosi o mój numer albo prawi mi komplementy gdy go odrzucam albo się denerwuje to mówi że tylko żartuje (tak jest za każdym razem).Jak myślicie czy ja mu sie podobam czy on serio tylko żartuje bo nie wiem co mam o tym myśleć a od niedawna też zaczął mi się podobać(musze dodać że on ma opinie podrywacza a ja jestem typem raczej nie zbyt dostępnej dziewczyny tzn.prostsze sformułowanie to poprostu nie jestem łatwa)... A jak przyjeżdża to nazywa mnie swoją królewną, księżniczką lub co śmieszniejsze swoją przyszłą żoną. PS. Żeby nie było że ktoś pomyśli że jestem małolatą czy coś mam 20 lat. 

Prawda jest taka że ten bajer każdej pociska i zbiera owoce od naiwnych które się nabiorą, takie ma hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość Smerfetka1998 napisał:

Hej chciałam zapytać o waszą opinie. Mój brat ma kolegę którego znam od czterech lat. I od tego czasu co nie przyjedzie to prosi o mój numer albo prawi mi komplementy gdy go odrzucam albo się denerwuje to mówi że tylko żartuje (tak jest za każdym razem).Jak myślicie czy ja mu sie podobam czy on serio tylko żartuje bo nie wiem co mam o tym myśleć a od niedawna też zaczął mi się podobać(musze dodać że on ma opinie podrywacza a ja jestem typem raczej nie zbyt dostępnej dziewczyny tzn.prostsze sformułowanie to poprostu nie jestem łatwa)... A jak przyjeżdża to nazywa mnie swoją królewną, księżniczką lub co śmieszniejsze swoją przyszłą żoną. PS. Żeby nie było że ktoś pomyśli że jestem małolatą czy coś mam 20 lat. 

Typowy bajerant a taka opinia nie bierze się znikąd...Pewnie kręci go to ze w przeciwieństwie do innych, Ty łatwa nie jesteś. Jak juz Cie zdobędzie to pewnie się Tobą znudzi i będzie szukał kolejnej ofiary. Kobieciarze nigdy się nie zmieniają. Omijaj takich szerokim łukiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabina

Pamiętaj że jak ulegniesz podrywaczowi to dostaniesz etykietę puszczalskiej i szanse na porządnego chłopaka stracisz bezpowrotnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×