z dnia na dzień nasze uczucie gaśnie

jest co raz słabsze chociaż niespełnione, nie ma już tej motywacji, tej energii by zadziałać - tylko stagnacja i przyzwyczajenie, że jest jak jest. Nie wiem kto bardziej zawinił ja czy ... a może oboje. Brak komunikacji niszczy wszystko. Czasem to ułamkowe spojrzenie w źrenice wskrzesza uczucia do chwili później gdy znowu nic ... Tutaj jest potrzebna reanimacja, tylko czy cokolwiek może jeszcze pomóc?

Masz na myśli porzucenie i nadzieje na drugą szansę czy uczucie do kogoś z kim nawet przez sekundę nie byłeś/byłaś w związku bo nie wiem czy zostać czy wyjść

4 minuty temu, Gość Ostatni dzwonek napisał:

jest co raz słabsze chociaż niespełnione, nie ma już tej motywacji, tej energii by zadziałać - tylko stagnacja i przyzwyczajenie, że jest jak jest. Nie wiem kto bardziej zawinił ja czy ... a może oboje. Brak komunikacji niszczy wszystko. Czasem to ułamkowe spojrzenie w źrenice wskrzesza uczucia do chwili później gdy znowu nic ... Tutaj jest potrzebna reanimacja, tylko czy cokolwiek może jeszcze pomóc?

ciszasenprzynosi11@wp.pl,czekam .

Przed chwilą, Gość napisz napisał:

ciszasenprzynosi11@wp.pl,czekam .

Widzę że każdemu wciskasz ten mail jak ten psychol od szmaragdow. Po co takie kocopoly tworzysz? Cała kafeteria jest adresatem twego uczucia? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Widzę że każdemu wciskasz ten mail jak ten psychol od szmaragdow. Po co takie kocopoly tworzysz? Cała kafeteria jest adresatem twego uczucia? 

nie cała tylko on, ,jest jak jest'' to moje zdanie które on  cytuje /Kto wie ten wie o co chodzi.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

nie cała tylko on, ,jest jak jest'' to moje zdanie które on  cytuje /Kto wie ten wie o co chodzi.

Aha. Poruszające . 

15 minut temu, Gość Ostatni dzwonek napisał:

jest co raz słabsze chociaż niespełnione, nie ma już tej motywacji, tej energii by zadziałać - tylko stagnacja i przyzwyczajenie, że jest jak jest. Nie wiem kto bardziej zawinił ja czy ... a może oboje. Brak komunikacji niszczy wszystko. Czasem to ułamkowe spojrzenie w źrenice wskrzesza uczucia do chwili później gdy znowu nic ... Tutaj jest potrzebna reanimacja, tylko czy cokolwiek może jeszcze pomóc?

Pamiętasz zdjęcie na odwrocie którego się podpisałeś? a może pamiętasz widokówkę z podobizną....podczas której pokazywania zatrzymałeś tak znacząco wzrok na mojej dłoni? a może pamiętasz jak w radio nam grało .......,nasz wspólny wypad jeden ,jedyny .Niezapomniany.Nigdy nie zapomnę Twoich oczu .Jest a raczej było...jak było .Jestem za natychmiastową reanimacją,masz rację oboje to zepsuliśmy nieuzasadnionym lękiem i przesadną wrażliwością ,dystansem ,niedomówieniami i tak dalej.Gdzie jesteś dziś? Tęsknię tak jak nikt.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Pamiętasz zdjęcie na odwrocie którego się podpisałeś? a może pamiętasz widokówkę z podobizną....podczas której pokazywania zatrzymałeś tak znacząco wzrok na mojej dłoni? a może pamiętasz jak w radio nam grało .......,nasz wspólny wypad jeden ,jedyny .Niezapomniany.Nigdy nie zapomnę Twoich oczu .Jest a raczej było...jak było .Jestem za natychmiastową reanimacją,masz rację oboje to zepsuliśmy nieuzasadnionym lękiem i przesadną wrażliwością ,dystansem ,niedomówieniami i tak dalej.Gdzie jesteś dziś? Tęsknię tak jak nikt.

Tak, pamiętam. A ty pamiętasz tamto stamtąd? 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, pamiętam. A ty pamiętasz tamto stamtąd? 

Oczywiście że stamtąd a skąd niby?Nasze niebo,nasz mały świat

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Oczywiście że stamtąd a skąd niby?Nasze niebo,nasz mały świat

Dlaczego niektórzy ludzie pieprza glupoty jakby grali w modzie na sukces? 

34 minuty temu, Gość Ostatni dzwonek napisał:

jest co raz słabsze chociaż niespełnione, nie ma już tej motywacji, tej energii by zadziałać - tylko stagnacja i przyzwyczajenie, że jest jak jest. Nie wiem kto bardziej zawinił ja czy ... a może oboje. Brak komunikacji niszczy wszystko. Czasem to ułamkowe spojrzenie w źrenice wskrzesza uczucia do chwili później gdy znowu nic ... Tutaj jest potrzebna reanimacja, tylko czy cokolwiek może jeszcze pomóc?

Pamiętasz jak znacząco przytrzymałam Twoją dłoń? wiesz co czuję .

38 minut temu, Gość Ostatni dzwonek napisał:

jest co raz słabsze chociaż niespełnione, nie ma już tej motywacji, tej energii by zadziałać - tylko stagnacja i przyzwyczajenie, że jest jak jest. Nie wiem kto bardziej zawinił ja czy ... a może oboje. Brak komunikacji niszczy wszystko. Czasem to ułamkowe spojrzenie w źrenice wskrzesza uczucia do chwili później gdy znowu nic ... Tutaj jest potrzebna reanimacja, tylko czy cokolwiek może jeszcze pomóc?

Moje uczucie do Ciebie nie zgaśnie nigdy ...obiecałam przecież.Pamiętaj że jestem .

O Boże....

3 minuty temu, Gość gość napisał:

O Boże....

co się stało?

46 minut temu, Gość gość napisał:

co się stało?

Ten temat to do mnie, jestem w szoku 

25 minut temu, Gość gość napisał:

Ten temat to do mnie, jestem w szoku 

w szoku??

Doznaje szoku w kroku.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Doznaje szoku w kroku.

????/

wyyyruucham was we duuuppppe