Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy to normalne

Bez zaręczyn?

Polecane posty

Gość Czy to normalne

Czy to normalne kiedy facet, mówi że chce brać ślub idzie z wybrać obrączki kupuje je, chce iść ustalić termin w urzędzie, ale mimo wszystko nie czuje potrzeby zareczania się. Czy to jest normalne? Czy może znak, ze facet chce tylko odbebnic jakis tam ślub i tyle? Tematy ślubu on zaczął. Tylko pytanie było chcesz ślubu czy nie? No i na drugi dzień powiedział że pojedziemy wybrać obrączkę... Może on naprawdę nie kocha? Haha cyrk... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Z tego co mama mówiła u nich było podobnie, dziś są 37 lat po ślubie w szczęśliwym małżeństwie 🙂

Może zagadaj go o pięknym zaręczynowy pierścionki "koleżanki z pracy która wlasnie się zareczyla" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A nie mozesz sie zapytac wprost co z zarecznynami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez

Moj mąż oświadczył mi się drugi raz w 10 rocznicę ślubu 😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Pewnie prawo nikt tak nie robi. Koleś ma cię w dupie i nie kocha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gossssssc

o rany, jasne ze normalnie  u nas tak  bylo. jakos tak wyszla rozmowa o slubie - od meza to wyszlo-  na kanapie pijac wino jedzac chisy ogladajac film .

13 lat jak po slubie jestesmy - cywilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

11 lat po ślubie.

u nas też nie było zaręczyn, bo dla nas to nie było jakieś wielkie halo tylko formalność. stwierdziliśmy że idziemy się zarejestrować bo chcemy założyć rodzinę i mieć dzieci. dla mnie te oświadczyny, zaręczyny i uroczyste śluby to jakieś teatrzyki dla przedszkolaków ale uwaga DLA MNIE! bo zaraz przyjdą wyrażone kury i będą ujadać. Ogólnie jak ktoś lubi te ceregieli to spoko nic do tego nie mam każdy lubi co innego. Ja bym się jednak czuła zażenowana takimi szopkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek

My też nie mieliśmy zaręczyn. Nie lubię takich uroczystości. Czułbym się skrępowany. Nasz ślub był przyspieszony o rok gdyż zaliczyliśmy wpadkę. Gdy się poznaliśmy wiedzieliśmy, że byliśmy dla siebie stworzeni. Na szczęście moja przyszła żona nie nalegała w sprawie zaręczyn, ale wiem, że była trochę zawiedziona, że ich nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Normalne dla każdego znaczy co innego. Dla mnie "normalne" jest to co akceptuję w swoim życiu, każdy z nas odbiera rzeczywistość inaczej. 

Jeśli chcesz zaręczyn, powiedz partnerowi, że Ci na nich zależy i już. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
23 minuty temu, Gość Jarek napisał:

My też nie mieliśmy zaręczyn. Nie lubię takich uroczystości. Czułbym się skrępowany. Nasz ślub był przyspieszony o rok gdyż zaliczyliśmy wpadkę. Gdy się poznaliśmy wiedzieliśmy, że byliśmy dla siebie stworzeni. Na szczęście moja przyszła żona nie nalegała w sprawie zaręczyn, ale wiem, że była trochę zawiedziona, że ich nie było. 

Ale jakich znowu uroczystości? Facet się oświadcza i daje pierścionek. Mnie na imprezie weselnej nie zależy. Na pewno nie będę miała wiejskiego wesela i ślubu kościelnego, ale nie wyobrażam sobie, że facet mnie nie poprosi, żebym za niego wyszła. To już bardziej obrączki są zbędne jak dla mnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale jakich znowu uroczystości? Facet się oświadcza i daje pierścionek. Mnie na imprezie weselnej nie zależy. Na pewno nie będę miała wiejskiego wesela i ślubu kościelnego, ale nie wyobrażam sobie, że facet mnie nie poprosi, żebym za niego wyszła. To już bardziej obrączki są zbędne jak dla mnie 

W takim razie skoro sa zbędne to co twój mąż będzie nosil na znak waszego małżeństwa? Nic? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy to normalne

Wiecie. Może nie wydawałoby mnie się to dziwne gdyby nie fakt, ze on zawsze kiedy rozmawialiśmy o ślubie mówił o zaręczynach. Zresztą mówił też, ze obrączka po 2 tys to nie do pomyślenia-a taka właśnie kupił. Tak samo mowil, ze chce skromna imprezę zawsze, ze rodzina i świadkowie tylko. Teraz chce iść do urzędu z samymi świadkami i po wszystkim wrócić do domu. A na chrzciny dziecka to mówi, ze nie może nie mieć imprezy. Nie wiem jakoś wszystko robi tak inaczej niż zawsze mowil. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy to normalne

Dziwne to jest,ze chrzciny z których dziecko nic nie ma musiało mieć imprezę na 30 os. A ślub to już nie trzeba wgl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A może on taki po prostu jest, chce ślubu to nie owija w bawełnę tylko kupuje obrączki i jazda 🙂 Po prostu powiedz mu, że chcesz mieć pierścionek zaręczynowy i chciałabyś żeby się oświadczył, bo to dla ciebie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez
1 godzinę temu, Gość Jarek napisał:

My też nie mieliśmy zaręczyn. Nie lubię takich uroczystości. Czułbym się skrępowany. Nasz ślub był przyspieszony o rok gdyż zaliczyliśmy wpadkę. Gdy się poznaliśmy wiedzieliśmy, że byliśmy dla siebie stworzeni. Na szczęście moja przyszła żona nie nalegała w sprawie zaręczyn, ale wiem, że była trochę zawiedziona, że ich nie było. 

Zawsze możesz to nadrobić i oświadczyć się swojej żonie 😊 napewno się ucieszy 😊😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Skoro koleś miał inne podejście do tego to tak robi to na siłę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To normalne moim zdaniem. Zauważyłam że dużo osób po informacji o ciąży szybko się zaręcza i bierze ślub. Inni robią to bo "społeczeństwo tak mówi". 

ja uważam że jeśli dwójka osób się kocha to nie jest im potrzebny żaden papierek. Tak ja bym chciała wyjść za mąż i mój partner też by chciał się ze mną ożenić jednak nie czujemy tej potrzeby żeby to robić teraz, szybko. 

Ślub czy zaręczyny to też żadne "zabezpieczenie" że cię nie zdradzi, że cię kocha itd. Zawsze można się rozwieść i tyle więc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jsjfg

U nas były zaręczyny tylko dlatego że ja chciałam. Wszystko ustaliliśmy wcześniej, gdybym powiedziała że nie chce pierścionka to mąż by pewnie nie kupił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooy
Dnia 17.05.2019 o 10:28, Gość Gość napisał:

Ale jakich znowu uroczystości? Facet się oświadcza i daje pierścionek. Mnie na imprezie weselnej nie zależy. Na pewno nie będę miała wiejskiego wesela i ślubu kościelnego, ale nie wyobrażam sobie, że facet mnie nie poprosi, żebym za niego wyszła. To już bardziej obrączki są zbędne jak dla mnie 

To wyobraź sobie, że ja znam taką parę. on się jej oświadczył 13 lat temu - pamiętam to, bo to było kilkam iesięcy przed tym jak ja zaszłam w nieplanowaną ciążę (i ja nie bylam zaręczona).

tamta koleżanka wyraźnie chwaliła się pierścionkiem, i tym że to było tak  romatycznie, i że kwaity dostała takie piękne itd...

i cóż, nadal są zaręczeni... maja dwoje dzieci... długo jej nie widzialam, mieszkam bardzo dalelko od niej od lat, ale mamy wspólnych znajomych w życiu i jednak oleżanka mi mówi, że wie ż tamta chciałaby slubu, nie musi to być wesele ani nic ale slub cywilny by chciala.  a tak się podśmiewała lekko że ja w ciąży i nawet pierscionka nie mam. ale za to jak dziekco mialo pół roku, partner się mi oświadczyl, bez wielkiego bukietu i padania na kolana na plaży, ale za to rok po oświadcyznach  był nasz piękny skromny  ślub i jestesmy szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×