Kolejny raz wydawało mi się że się komus podobam

ale tylko mi się wydawało. Zawsze tak jest że sobie coś wmówię a później doszukuję się znaków zainteresowania. Nigdy w życiu nikomu się nie podobalam, nikt nigdy o mnie nie zabiegał, wszystko co się dzialo, działo się tylo w mojej głowie. Jestem strą desperatką po 30 która pogodziła się z kolejną porażką i z tym że juz do końca życia się to nie zmieni.

Tylko dlaczego tak łatwo sobie wmawiam, że on patrzy mi w oczy, że non stop zagaduje, uśmiecha się, rozmawia na tematy które ja lubię, może robi to dla zabawy? Może mam jakies urojenia.mam już

A skąd wiesz że nie?

No wlasnie. Skad wiesz, ze nie.

Bo nie pisalabym tutaj. Co jest nie tak? Zawsze konczy sie w ten sam sposob. A wlasciwie  nic sie nie zaczelo nigdy. On tylko patrzy, jest mily, rozmawia bo mnie zwyczajnie lubi.. moze czegos mi brakuje a moze czegos nie zauwazam...odnioslam porazke nuner 1000000 bo sobie wkrecilam cos co nie mialo prawa bytu. Jestem beznadziejna

ja też tak robie (jestem zakochany)

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

ja też tak robie (jestem zakochany)

to nie stój z boku tylko działaj 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

to nie stój z boku tylko działaj 

łatwo się mówi

Jak robisz? Patrzysz w oczy, rozmawiasz? Przeciez kazdy tak robi. To nic nie znaczy.

Po czym wy poznajecie ze ktos chce nawiazac blizsza relacje a kiedy to jest zludne?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

łatwo się mówi

łatwo się stoi nic nie robi a potem zdziwienie załamanie płacz bo ktoś inny zrobił to za nas rozkochał kobietę którą my kochamy.No perfidnie ukradł sprzątnął nam z przed nosa a dlaczego bo stałem z boku gapiłem się i tyle nie zrobiłem nic a teraz jestem nieszczęśliwy a wina nie będzie tego gościa tylko twoja bo strach cie obleciał bo brakło odwagi a szczęście jest na wyciągnięcie ręki

3 minuty temu, Gość gość napisał:

łatwo się stoi nic nie robi a potem zdziwienie załamanie płacz bo ktoś inny zrobił to za nas rozkochał kobietę którą my kochamy.No perfidnie ukradł sprzątnął nam z przed nosa a dlaczego bo stałem z boku gapiłem się i tyle nie zrobiłem nic a teraz jestem nieszczęśliwy a wina nie będzie tego gościa tylko twoja bo strach cie obleciał bo brakło odwagi a szczęście jest na wyciągnięcie ręki

widocznie tak musiało być. Skoro idzie za innym to nie kochała. Ja dopóki się widzimy nie pójdę za inną