czy samotnik powinien związać się z samotniczka

czy nie ma to znaczenia

UJ

To jest bez znaczenia. Ludzi powinna łączyć miłość, wzajemne zrozumienie, szacunek i komfort psychiczny wynikający  z bycia razem. 

raczej ma znaczenia na dłuższą metę się nie dogadacie

2 minuty temu, Gość Geniusz napisał:

raczej ma znaczenia na dłuższą metę się nie dogadacie

Samotnicy dogadają się,  ale to za mało,  potrzebna jest miłość.

A po co samotnikowi związek?

Prawdziwy samotnik nie zwiąże się z nikim, bo po prostu nie będzie tego potrzebował. Może jesteś introwertykiem, a nie samotnikiem?

Prawdziwy samotnik nie zwiąże się z nikim, bo po prostu nie będzie tego potrzebował. Może jesteś introwertykiem, a nie samotnikiem?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Prawdziwy samotnik nie zwiąże się z nikim, bo po prostu nie będzie tego potrzebował. Może jesteś introwertykiem, a nie samotnikiem?

Samotnik tez potrzebuje miłości, kochanej i kochającej go osoby obok

Każdy potrzebuje miłości, kochanej i kochającej go osoby obok 

Każdy potrzebuje miłości, kochanej i kochającej go osoby obok 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Samotnik tez potrzebuje miłości, kochanej i kochającej go osoby obok

Raczej nie. Jak sama nazwa wskazuje samotnik, to ktoś kto woli być sam. Raczej będzie unikać kontaktu z ludźmi, w tym związków.

To nic zlego,ze ktos lubi przebywac w swoim towarzystwie...

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Każdy potrzebuje miłości, kochanej i kochającej go osoby obok 

Nie prawda. Nie każdy, niektórych ludzi to brzydzi.

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nie prawda. Nie każdy, niektórych ludzi to brzydzi.

Miłość brzydzi? Kim jesteś?  Diabłem? 

Hej, witam wszystkich. Tak samotnosc to stan, ktory nigdy nikomu nie powinien sie przytrafic. Niestety 3 lata temu moj maz dostal od losu wilczy bilet i tym samym.... zmusil mnie do funkcjonowania solo w tej dzungli zwanej swiatem. Bylo ciezko... ale jakos poradzilam sobie, jestem na powierzchni. Terez wiem juz, ze nic nie jest nam dane na zawsze. Samotnosc pewnie tez. Wierze, ze ten okrutny los postawi na mojej drodze kogosc z kim pojde dalej przez dzungle. Zycie mamy jedno i wierzcie mi, zal oddac je w szpony samotnosci

9 minut temu, Gość Jaga napisał:

Hej, witam wszystkich. Tak samotnosc to stan, ktory nigdy nikomu nie powinien sie przytrafic. Niestety 3 lata temu moj maz dostal od losu wilczy bilet i tym samym.... zmusil mnie do funkcjonowania solo w tej dzungli zwanej swiatem. Bylo ciezko... ale jakos poradzilam sobie, jestem na powierzchni. Terez wiem juz, ze nic nie jest nam dane na zawsze. Samotnosc pewnie tez. Wierze, ze ten okrutny los postawi na mojej drodze kogosc z kim pojde dalej przez dzungle. Zycie mamy jedno i wierzcie mi, zal oddac je w szpony samotnosci

 

 

 

 

Chyba pomyliłaś wątki. To o samotnikach z wyboru, a nie o osobach, którym kopnęli w kalendarz partnerzy. Wierz czy nie, ale są osoby które lubią samotność.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Chyba pomyliłaś wątki. To o samotnikach z wyboru, a nie o osobach, którym kopnęli w kalendarz partnerzy. Wierz czy nie, ale są osoby które lubią samotność.

Zachowuj sie bucu lub bucko, i badz kulturalny dla tej pani

Moze, ale nie musi...

Byc moze taki zawiązek ma większą przyszłość bo nikt tak dobrze nie zrozumie jednego samotnika jak drugi samotnik... przynajmniej jesli chodzi o wieksza potrzebę można powiedzieć, ze alienacji : )

co to za samotnik, który szuka towarzysza?

Nikt nie jest sam z potrzeby alienacji. Samemu się jest gdy pewne rzeczy u innych ludzi są przytłaczające i zaburzają twoje funkcjonowanie.

           Jedli twoja psychikę łatwo naruszyć to wtedy wybiera się bycie samemu i dzięki temu można funkcjonować niż towarzystwo które może być fajne ale zaburzyć twoje JA.

      Bez ludzi da się żyć nawet jak się ich lubi ale bez swojego JA nie da się przeżyć.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Spadaj frajerze. Może się z nią umówisz i wykosisz jej dżunglę, która zarosła, coby nie musiała już robić tego solo?

nie jestem facetem szczylku

w rosji nie bita kobieta zawsze będzie sie czuła samotnie zależy jak na to patrzy

Yhm