Pytanie do płci pięknej-jak się zaprzyjaźnić z dziewczyną

Od niedawna piszę z pewną dziewczyną mamy kilka wspólnych tematów ale nigdy się nie spotkaliśmy właściwie się nie znamy.Piszę z nią raz na jakiś czas żeby nie za często że się narzucam czy coś.Ale nie wiem jak stworzyć z tego jakąś znajomość jak to zrobić bo nie jestem zbyt dobry w zawieraniu znajomości bo nie mam za bardzo zaufania do ludzi bo mam trochę przykrych doświadczeń ale ona wzbudziła moje zaufanie i chciałbym spróbować bo nie mam nic do stracenia.Poradzcie mi jak pisać i jak mam rozmawiać jak się spotkamy żeby nie palnąć jakieś bzdury i się nie spalić.

Nie nadużywaj "bo".

Rozmawiaj jak z człowiekiem : ) 

Opierdz jej morde B) 

4 godziny temu, Gość Mama napisał:

Nie nadużywaj "bo".

Ok

Przyjaźń coś pięknego...ale nie istnieje między K i M.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przyjaźń coś pięknego...ale nie istnieje między K i M.

Ale jak się dopiero poznaje to przyjaźń a potem coś więcej

4 godziny temu, marawstala napisał:

Rozmawiaj jak z człowiekiem : ) 

Najlepszacrada:) 

Przed chwilą, Gość K4k napisał:

Najlepszacrada:) 

Najlepsza rada znaczy się:) 

Bądź sobą! Skoro macie wspólne tematy to chyba nie jest źle?!

Musisz kupować jej drogie prezenty i dawać pieniądze, kobiety tak się przyjaźnią z facetami

4 godziny temu, Gość browny84@wp.pl napisał:

Bądź sobą! Skoro macie wspólne tematy to chyba nie jest źle?!

Źle nie jest ale lekko nie ma a chciałbym za jakiś czas że chcę się z nią spotkać.

Napisz jej że lubisz z nią rozmawiać. Może też coś optymistycznego o Tobie napisze. Możesz zaproponować spotkanie. Rozumiem że nigdy nie widzieliście się w realu.Ważne też czy ona również inicjuje rozmowy z Tobą czy tylko Ty.Nie wiem w jakim wieku jesteście. Jeśli pisze się wam razem dobrze i macie wspólne zainteresowania to rozmowa na żywo też powinna iść bez problemu. Odwagi

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Źle nie jest ale lekko nie ma a chciałbym za jakiś czas że chcę się z nią spotkać.

Czego się obawiasz? Bądź szczery.

15 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale jak się dopiero poznaje to przyjaźń a potem coś więcej

Zaczynając z założeniem, że chcesz najpierw koleżanki, a później będziesz rzeźbił na coś więcej to się przejedziesz. Trafisz do friendzona i ani się obejrzysz jak będzie Ci opowiadać jaki jej facet jest dobry w łóżku, albo jakiego przystojniaka ostatnio nie poznała.

Jesteś facetem czy kim ? Proponujesz jej niezobowiązującą kawę i tak jak inni wspomnieli traktujesz jak człowieka. Podstawowym błędem facetów jest wynoszenie kobiet na piedestał z powodu wyglądu. Już na starcie określasz jej wartość jako wyższą od siebie samego, no bo przecież jest "taka ładna". Nie traktuj tego jako potencjalnej przyszłej żony, tylko jako znajoma z którą chciałbym się dobrze bawić/miło spędzić czas i wszystko samo wyjdzie w praniu.

Jeżeli chciałbyś się dowiedzieć czy ona jest w ogóle zainteresowana to jest na to prosty test. Proponujesz KONRETNIE z datą i godziną miejsce spotkania. Proponujesz dwa terminy np. czwartek 20 tu, niedziela 14 tam. Unikasz piątkowych i sobotnich terminów, gdyż na początku kiedy Cie jeszcze nie zna, może stwierdzić, że woli iść z koleżanką na imprezę niż z Tobą. Jeżeli zgodzi się na jeden z terminów to już jest dobrze i pozostaje tylko dobrze się bawić na spotkaniu, bez narzucania sobie "muszę ją pocałować", albo "muszę ją zabawiać rozmową non stop". Najlepiej dać się wygadać kobiecie. 

Natomiast jeżeli będzie kręciła w sprawie spotkania, że w czwartek nie wie o której skończy pracę, a w niedzielę musi jechać do babci i nie poda Ci terminu alternatywnego to od razu masz znak, ze nie jest zainteresowana. To samo tyczy się np. "W niedzielę mi pasuję, dam Ci jeszcze znać". Nigdy nie dawaj kobiecie decydować o spotkaniu, grzecznie powiedz, że chciałbyś wiedzieć teraz bo nie wiesz jak sobie zaplanować weekend/dzień/wieczór. Jak dalej będzie szła w zaparte, że da znać - wierz mi nie da znać, albo napisze w ostatniej chwili, ze jednak nie da rady. "Dam znać" to u kobiet zazwyczaj znaczy "w sumie nie wiem jak jemu odmówić to przeciągnę to w czasie". 

Tyle tipów ode mnie. Reszta należy do Ciebie i przede wszystkim podchodź na luzie. Nie zakładaj, że coś będzie a nigdy się nie zawiedziesz. 

2 godziny temu, Gość first napisał:

Czego się obawiasz? Bądź szczery.

Jestem szczery do bólu

4 godziny temu, Gość moni napisał:

Napisz jej że lubisz z nią rozmawiać. Może też coś optymistycznego o Tobie napisze. Możesz zaproponować spotkanie. Rozumiem że nigdy nie widzieliście się w realu.Ważne też czy ona również inicjuje rozmowy z Tobą czy tylko Ty.Nie wiem w jakim wieku jesteście. Jeśli pisze się wam razem dobrze i macie wspólne zainteresowania to rozmowa na żywo też powinna iść bez problemu. Odwagi

Ja zaczełem do niej pisać zazwyczaj to ja piszę a ona zawsze mi odpisuje czasem jak się jej o coś zapytam to i mnie się też o coś zapyta.Mamy wspólne tematy do rozmowy fajnie mi się z nią piszę.Ja mam 19 a ona 17.

18 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja zaczełem do niej pisać zazwyczaj to ja piszę a ona zawsze mi odpisuje czasem jak się jej o coś zapytam to i mnie się też o coś zapyta.Mamy wspólne tematy do rozmowy fajnie mi się z nią piszę.Ja mam 19 a ona 17.

Jeśli piszecie już dość długo  to najwyższy czas waszą znajomość przenieść do realu.Młodzi jesteście i nie macie zobowiązań więc korzystajcie z życia.Jej reakcja też powinna być pozytywna. Ona może być nieśmiałą dziewczyną.Zrób pierwszy krok i napisz jak poszło. Trzymam kciuki.