Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaona

Nie masz wcale calkowitej wladzy nade mna...

Polecane posty

Gość onaona

bo gdybys mial i bylabym faktycznie bezwolna marionetka to bym tak nie cierpiala i nie szukala pomocy..ale mow co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

więc oddaj mi sie całkowicie a nie będziesz cierpiała, bedziesz moją bezwolną własnością, ale zaopiekuję się Tobą i będę Cię kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 godzin temu, Gość onaona napisał:

bo gdybys mial i bylabym faktycznie bezwolna marionetka to bym tak nie cierpiala i nie szukala pomocy..ale mow co chcesz.

Kolejna szmat/A wylana z powodzią idio/tek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Opiekowac to razem powinno się i kochać, wspierać, dbać, bronić.&

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 22.05.2019 o 10:13, Gość Gość napisał:

Opiekowac to razem powinno się i kochać, wspierać, dbać, bronić.&

nieprawda, zawsze to jedna strona opiekuje sie drugą, szczególnie w takiej nietypowej relacji. Kiedy jedna osoba oddaje się drugiej w całości, to nie wolno tylko z tego czerpać, ale trzeba dać jej opiekę, czasem fizyczną czasem emocjonalną a nawet finansową (chociaz nie zawsze wszystkie). Taka zalezność w związku daje bardzo dużo obojgu, ale rodzi też wielki obowiązek dla "Pana" lub "Pani". Obowiązek opieki i zapewnienia bezpieczeństwa i komforty psychicznego i fizycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×