Atakują min. Ziobrę w sprawie ustawy o pomówieniach

Przypomnijmy, czym jest POMÓWIENIE, z semantycznego punktu widzenia. Ano niczym innym, jak oszczerstwem, nieprawdą, kłamliwym oskarżeniem niewinnego człowieka o czyny których nie popełnił! Chyba nie trzeba dodawać, że pomówienia stosuje się często po to, żeby wybielić siebie albo kogoś innego. Na przykład, POMÓWIENIEM było oskarżenie Tomasza Komendy o zabójstwo. Pomówienie to nie jest zawiadomienie o przestepstwie, tylko fałszywe oskarżenie. Dlatego tak wyłażą ze skóry, bo przecież dzienikarstwo pomówieniem stoi. 

Semantyka = nauka o znaczeniu słów

Bardzo dobrze że PiS walczy z pomówieniami, bo one właśnie prowadzą do wymuszania zeznań biciem i wsadzania do więzienia niewinnych ludzi! 

Pomówienia prowadzą też do wieloletniego prześladowania ludzi, którym mimo setek usiłowań, prowokacji, szykan i nękania ze strony służb, nie udało się niczego udowodnić, bo SĄ NIEWINNI. A wszystko to dzieje się w Polsce.