Romans z ortodoksyjna katoliczka

Ona to ostentacyjna katoliczka. Mąż, dwójka dzieci, kościół, życie parafialne. Jej mąż wręcz niedowartościowany i sfrustrowany brakiem seksu.  Ona bardzo ładna. Nie wnikam jak do tego doszło, ale musze przyznać, że nigdy nie byłem z bardziej wyuzdaną osoba niż ona. Sex z nią to jakieś nierealne doznanie, w którym jest wszystko co w hardcorowych pornosach. Gdy raz się jej zapytałem, czy spowiada się z tego księdzu, odpowiedziała, że tak. A czy ma wyrzuty sumienia? Mówi, ze nie. Czy chce od niego odejść: nigdy, bo przed Bogiem ślubowała bycie z nim do końca swych dni.. A co obnim myśli: ze to palant. Dziwna osoba... ale dobra w łóżku, wiec korzystam.

hahah jakbym o sobie czytała..mam tak zero ...zero sumienia..zero wyrzutów..powiem ci dlaczego tak jest..wiec...niedoceniane kobiety swoich mężów..szukajace miłosci romantycznej..w coraz to innych ramionach..żal niespełnionych marzeń..w sexie wyuzdane bo nie ma tego w domu..ot co

To musi być mega taka kobieta bez hamulców wieczorem djablica a rano zakonnica 

1 godzinę temu, Gość Renata napisał:

hahah jakbym o sobie czytała..mam tak zero ...zero sumienia..zero wyrzutów..powiem ci dlaczego tak jest..wiec...niedoceniane kobiety swoich mężów..szukajace miłosci romantycznej..w coraz to innych ramionach..żal niespełnionych marzeń..w sexie wyuzdane bo nie ma tego w domu..ot co

a ile tych ramion było?:)

Wczoraj, w sobotę, znów był nieziemski wieczór. W domu powiedziała, że idzie na nieszpory i na nocne czuwanie i dymałem ją przez kilka godzin bez opamiętania. Przed 22.00 obciągnęła mi koncertowo, z połykiem, a gdy później poprosiłem o powtórkę, to odmówiła. Powiedziała, że ze wszystkiego i tak się wyspowiada, ale drugiego orala nie będzie, bo idzie w niedzielę na sumę na 10.00 i musi zachować 12 godzinny „post eucharystyczny” Na pocieszenie pozwoliła na anala, bo podobno Jezus z apostołami też tak się zabawiał, bo Maria Magdalena była tylko jedna, a ich razem trzynastu.

Haha padłam nie. Mogę haha świętoszka nocne czuwanie w kościele albo baba bajki opowiada albo ma nierówno pod sufitem haha..haha..oki ja nie jestem aż tak swietoszkowata haha grzeszna swieta..

Ja mysle ze ta swietoszkowatosc jest tylko dobra wymówka i baba ma alibi mocne haha

Fantazje zwsze ludzi nakręcaja

choroba psychiczna.... z takimi babami łatwo się bawić

To możesz mieć rację

Taa...; Na wyspach Bergamutach

podobno jest kot w butach..... 

1 godzinę temu, Gość On z Wawki napisał:

Wczoraj, w sobotę, znów był nieziemski wieczór. W domu powiedziała, że idzie na nieszpory i na nocne czuwanie i dymałem ją przez kilka godzin bez opamiętania. Przed 22.00 obciągnęła mi koncertowo, z połykiem, a gdy później poprosiłem o powtórkę, to odmówiła. Powiedziała, że ze wszystkiego i tak się wyspowiada, ale drugiego orala nie będzie, bo idzie w niedzielę na sumę na 10.00 i musi zachować 12 godzinny „post eucharystyczny” Na pocieszenie pozwoliła na anala, bo podobno Jezus z apostołami też tak się zabawiał, bo Maria Magdalena była tylko jedna, a ich razem trzynastu.

Dobry jesteś.

To opowiadanie kupy się nie trzyma haha moze opowiadającego fantazja poniosła haha post eucharystyczny haha najfajniejsze opowiadanie na kafe muszę innym opowiedzieć haha 

ktoś ma fantazje srogie...

wierzaca  osoba tego ie robi  chyba ze na pokaz udaje świętość