Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta

Czy dużo dzisiaj zjadłam?

Polecane posty

Gość Kobieta

Ile to mniej więcej może być kalorii?

Rano: 

- kawa Inka, dwie kromki białego chleba z szynką (jeden plasterek podzieliłam na dwie części) pomidorem, ogórkiem świeżym i szczypiorkiem

- potem 45 minut na rowerku 

- dwa jajka gotowane

- jabłko

I ostatni posiłek to sałatka z pomidora i ogórka świeżego z odrobiną soli i pieprzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estrid

bardzo malo i po co ta szynka? chyba że była domowa. tzn ja akurakiełbas szynek nie jadam od 6 lat, jem  'tylko' ryby i indyki. planuję zrezygnować z indyków ale trudno mi idzie.

no i chyba będziesz jeść cos jeszcze dizś??

ja np zjadłam dziś trochę jajecznicy z pieczarkami  i szczypiorkiem (była z 8 jajek na 3 osoby ale ja mialam jakoś 1/4 całości), z dużym kawałkiem chleba orkiszowego na zakwasie (suchy chleb, tak lubię do jajecznicy), do tego tez brzoskwinia i kawa z 'mlekiem' roślinnym.  potem mialam  małego banana bardzo żółtego, mniam lubię takie najbardziej; i kawałek ciasta domowego czekoladowego - rzadko piekę ale wczoraj zrobilam sobie sama na Dzien Matki  ;) potem pstrąg z piekarnika i do tego też pieczone bataty w plastrach z romarynem i chilli, oraz ogórki w plasterkach świeże i kiszone.

teraz mam kawę i znowu ciasto.

na kolację zjem zapewne kawalek chleba z serem białym i szczypiorkiem.

biegam 1-2 x w tygodniu po ok 50-60 minut (zwykle 1 km to u mnie 6 minut 45 sekund). raz w tygodniu joga.

36 lat, dziecko 6 lat, 168cm, 62 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To jest tak ze 4-5 razy za mało kcal. Nie ma za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Porcje głodowe i do tego nic specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dąbrowianka

Masakrycznie mało i mało odżywczo. Po Ince skacze cukier (i to bardzo!), tak samo biały chleb, a właściwie każde pieczywo (szczególnie drożdżowe). Szynka to kompletnie do odrzutu, chyba że naprawdę upiekłaś sama w domu i kupiłaś z porządnego źródła. Tak na marginesie wieprzowina powinna być przed obróbką zamarynowana - zupełnie inaczej wpływa takie mięso na chemię krwi. Reszta rzeczy ok. Rozumiem, że był cały pomidor i cały ogórek? Bo jeśli plasterek, to bieda. Należy jeść warzywa i owoce (w tej kolejności!). Ja owoców prawie nie jem, bo nie lubię, poza tym kwasy owocowe niszczą zęby, a witaminy masz w warzywach. Rozumiem, że się odchudzasz. Ruch zamień na taki na świeżym powietrzu - pora roku sprzyja :) Ja teraz robię sobie sałatki do pracy (to moje jedyne jedzenie do południa): 2-3 liście sałaty, pół papryki czerwonej, 1/3 ogórka, 2 jajka, oliwa (ciut) lub olej lniany, słonecznik łuskany, sól, pieprz kolorowy, kmin rzymski, ew. kukurydza i koperek. Jajka można zamienić z mozzarellą. Jestem bardzo najedzona w pracy, czuję się lekko i mam jasny umysł. Przyprawy sprawiają cuda i dają uczucie sytości. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×