Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Feniksqq

Jak uchronić się przed stratą.

Polecane posty

Hej,

Może zacznę od opisu a potem przejdę do pytania. Ogólnie 3 tyg temu poznałem fajną dziewczynę w pracy. Wszystko było ok od samego początku można powiedzieć zaczęłem ją podrywać itd. W zeszłym tygodniu pocalowalismy się a parę dni później zaproponowała mi sex. Cóż zgodziłem się i po tym wszystkim zaczęło się coś czegoko kompletnie nie rozumiałem. Dziewczyna po wszystkim powiedziała mi że nie jestem w jej typie i jasno dała mi do zrozumienia żebym nie liczył na coś więcej, jedynie od czasu do czasu możemy się pobzykac, cuz dla mnie sex to coś więcej dla niej widocznie tylko zabawa. Ogólnie zabolało mnie to. Potem popełniłem wszystkie możliwe błędy jakie mogłem popełnić, czyli zacząłem gadać że mi na niej zależy i takie tam inne pierdoły co myślę że przez to kompletnie pozbawilem się szans i już widziałem że przestraszylo ją to. Ona mi powiedziała że bardzo mnie lubi ale nie chce związku bo mnie skrzywdzi. I tu moje pytanie, co robić dalej? Ogólnie nie interesuje mnie frendzone i wolę kopnąć ją w tyłek i poszukać sobie innej lecz polubiłem ją serio i nie wiem jak delikatnie się z tej znajomości wymigać. Pisze do mnie smsy w dzień w dzień jak do przyjaciółki jakiejś o każdej ..., a potem proponuje spotkanie na sex. Ehh nawiązałam z nią takie fajne relacje, rozumiemy się bez słów normalnie kobiecy kumpel plus sex do tego. Nie chciał bym stracić takiej znajosci ale wiem ze muszę bo ja czuję coś więcej do niej a ona nie i mam tego dość. Co tu zrobić by strata tej znajomości mnie nie bolała i jak wyjść zdelikatnie z tej zwariowanej relacji? A no i widujemy się 5 dni w tygodniu bo razem pracujemy, jestem stanowisko wyżej od niej.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×