Czy zamieszkalibyście w małym miasteczku bądź na wsi?

??? 

Czy byście się załamali? 

??? 

Jestem z Warszawy i zamieszkałem w małym mieście Ostrołęce mającej 60 tysięcy mieszkańców i sobie chwalę, jest tam kino, basen, siłownia, kręgielnia, fitness, galeria Handlowa, McDonald's, dom kultury i żyje się tam spokojniej niż w Warszawie, jestem zadowolony

Przeniosłam się z rodziną z miasta 500tys do miasteczka 35tys prawie rok temu. Ogólnie jestem bardzo zadowolona.  Zero korków,  wszędzie blisko,  niewielki ruch, wszystko pod ręką,  syn ma szkołę 200m od domu. 

na cmentarzu 

Zależy, jakby miała do pracy max 20km,ladny dom z ogrodem i ładna okolice to spoko. Jakbym miała 50 km do miasta, chalupe po jakiejś prababce i szemranych sąsiadów pod sklepikiem to nigdy w życiu 

w małych miasteczkach i na wsiach nie ma dobrze płatnej pracy. nie każdy ma forse i ukłądy na zostanie sędzią czy lekarzem

60 i 35 tys. to nie sa male moasteczka.

Odpowiadajac na pytanie glowne: Pochodze z miejscowosci liczacej okolo 8 tys. mieszkancow i nie, nigdy nie przeprowadzilabym sie z powrotem, a tym bardziej na wies. Tam nie jak „uciec”, gdy czlowiek ma potrzebe jak najwiekszej anonimowosci albo po prostu chce od czasu do czasu moec swiety spokoj od ludzi, ktorzy go znaja chocby z widzenia. Moja osobowosc potrzebuje tego jak tlenu, dlatego zdecydowanie NIE.

* nie ma jak „uciec”

1 minutę temu, Gość przemieszczona napisał:

60 i 35 tys. to nie sa male moasteczka.

Odpowiadajac na pytanie glowne: Pochodze z miejscowosci liczacej okolo 8 tys. mieszkancow i nie, nigdy nie przeprowadzilabym sie z powrotem, a tym bardziej na wies. Tam nie jak „uciec”, gdy czlowiek ma potrzebe jak najwiekszej anonimowosci albo po prostu chce od czasu do czasu moec swiety spokoj od ludzi, ktorzy go znaja chocby z widzenia. Moja osobowosc potrzebuje tego jak tlenu, dlatego zdecydowanie NIE.

Autorze a np Namysłów ma 16 tysięcy mieszkańców czyli dwa razy więcej niż twoje miasto a jakoś jest tam anonimowość i większość ludzi się tam nie zna i idąc ulicą najczęściej nie spotyka się znajomych, w Namysłowie łatwo wtopić się w tłum, w Namysłowie jest bardzo dużo supermarketów i tysiące ludzi dziennie tam przyjeżdża na zakupy i dużo osób przyjeżdża tam do szkół średnich i dużo osób przyjeżdża tam do pracy, więc można wtopić się w tłum, ja tam chodząc po ulicy przez kilka miesięcy nie natknąłem się na ani jednego znajomego 

Z Namysłowa jest świetne połączenie ze światem, bo mamy jedną z głównych linii kolejowych i z Namysłowa jest bezpośrednie połączenie kolejowe z Wrocławiem i w godzinę można dojechać do Wrocławia bo do Wrocławia z Namysłowa jest 60 km i z Namysłowa codziennie do Opola i z Opola co godzinę jeździ autobus 

Mieszkam na wsi i dobrze mi tu gdzie jestem : )