Wycieczka na termy w 1 klasie

Szkoła organizuje wycieczkę dla wszystkich uczniów na termy.  Mam syna w 1 klasie, nie umie pływać, nawet po dłuższym braku kontaktu z wodą powiedziałabym że się boi wody. Mam dylemat czy posłać go na tą wycieczkę czy nie. 

Ja bym posłała, niech się integruje. Nie ma przecież obowiązku wchodzić do wody. Druga sprawa, co syn sądzi o tym wyjeździe?

Może będą tylko w płytkiej strefie dla maluchów? 

Możesz go puścić. Nie wydaje mi się że zaraz babka wrzuci ich na "głęboką wodę". Możesz poprosić nauczycielkę żeby miała na niego oko bo nie umie pływać. Wiesz, wypadki się zdarzają

jakim cudem twoje 7 letnie dziecko nie potrafi pływać?

8 minut temu, Gość gosc napisał:

jakim cudem twoje 7 letnie dziecko nie potrafi pływać?

Ponad połowa dzieci w tym wieku nie pływa. Pamiętam jak córka była w drugiej klasie i był obowiązkowy basen. Ona już w tym czasie pływała w klubie sportowym, ale pamiętam proporcje więc możesz sobie darować taki ton.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ponad połowa dzieci w tym wieku nie pływa. Pamiętam jak córka była w drugiej klasie i był obowiązkowy basen. Ona już w tym czasie pływała w klubie sportowym, ale pamiętam proporcje więc możesz sobie darować taki ton.

to co robiłaś ze swoim dzieckiem jak było małe? dlaczego nie ma zajec na basenie na przykład od 5 roku życia? myslalam, ze w naszym kraju to norma ze dzieci maja zajęcia dodatkowe? 

co pewnie angielskiego ani jezyka dodatkowego się tez nie uczy?

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

to co robiłaś ze swoim dzieckiem jak było małe? dlaczego nie ma zajec na basenie na przykład od 5 roku życia? myslalam, ze w naszym kraju to norma ze dzieci maja zajęcia dodatkowe? 

co pewnie angielskiego ani jezyka dodatkowego się tez nie uczy?

Przeczytaj jeszcze raz dokładnie mój wpis. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przeczytaj jeszcze raz dokładnie mój wpis. 

może odpowiedz na moje pytania 

9 minut temu, Gość gosc napisał:

może odpowiedz na moje pytania 

To nie ma sensu, bo pytania były bezzasadne. 

1 godzinę temu, Gość Bgsff napisał:

Szkoła organizuje wycieczkę dla wszystkich uczniów na termy.  Mam syna w 1 klasie, nie umie pływać, nawet po dłuższym braku kontaktu z wodą powiedziałabym że się boi wody. Mam dylemat czy posłać go na tą wycieczkę czy nie. 

A syn chce jechać?

Puść go tylko uprzedź żeby nie szczau do basenu mały ...aszek

26 minut temu, Gość gosc napisał:

to co robiłaś ze swoim dzieckiem jak było małe? dlaczego nie ma zajec na basenie na przykład od 5 roku życia? myslalam, ze w naszym kraju to norma ze dzieci maja zajęcia dodatkowe? 

co pewnie angielskiego ani jezyka dodatkowego się tez nie uczy?

Weź się głupia  dzido naucz czytać, napisane jak byk, że dziecko chodziło do klubu sportowego 

Dziękuję za odpowoedzi. Syn chce jechać, ale nie jakoś strasznie. Gdyby nie pojechał nie byłoby dramatu. 

A nonie pływa, bo nie chciał się wcześniej uczyć pływać. Teraz będzie rozpoczynać lekcje. Poza tym są też inne powody - inne zajecia, ciasny basen, konieczność dowożenia go do innej miejscowości, brak czasu, praca, zmęczenie, ale przed wszystkim niechec syna. 

Nie wiem, co w tym szokującego, że ktoś nie potrafi pływać w wieku 7 lat. Są zajęcia dodatkowe, ale - tu niespodzianka - nie tylko jest to basen. Mój syn chodził na angielski i tenis. I tak w wieku 6 lat potrafił grać w tenisa, a nie potrafił pływać.