Mąż wrócił jednak od kochanki do nas. Kamień z serca

Wyprowadził się od nas na poczatku maja - dokładnie 2. Wracam z zakupów, widze że auto stoi pod domem. Porozmawialiśmy. Odszedł od niej. Spłakalismy się oboje. Czasami warto wierzyć!!!

Mialam podobnie wrocil do mnie ale po jakims czasie znowu do niej polazl 

Jedna szanse mozna jako taki dsc wiecej nigdy 

Zreszta ja nawet zaluje ze mu za jedna dalam .

Nie chcialabym wiecej zyc z mysla o czym in mysli ? Moze o niej ? Itd. 

Nie Nie Nie nigdy wiecej 

a jakie masz dowody na to, że nie kręci dalej na boku? Bo ci tak powiedzial? Sprawdz lepiej mu tel i czy nie ma  czasem drugiego....jakis keyloger na kompa, bilingi....i nie wierz na słowo w nic bo zanosi sie na recydywe.

Nie wiem czy masz sie z czego cieszyc. Zdrajca wrocil z podkulonym ogonem i juz go przygarnelas jakby to nie mialo znaczenia co zrobil. Pokazujesz mu tym samym ze wcale cie nie zranil i dajesz orzyzwolenie na takie zachowanie

no ifajnie, trochę się pogubiliście jak widać, ale dzieci na pewno się cieszą, że tata znów jest na co dzień :) lubię historię, które kończą się happy endem :)

Wierz dalej...no po prostu nie mogę jak kobiety potrafią być naiwne i zaślepione. Rozumie małżeństwo itp ale sory prawda jest taka zostawił cię dla kochanki facet który swoją kobietę kocha nigdy w życiu nawet jednorazowo by jej nie zdradził a już na pewno nie miałby kochanki która puka na boku jak Ty siedzisz i gotujesz mu obiadek. Wrócił na chwilę zaraz znowu znajdzie kolejną du*e a Ciebie puści w trąbe i co przyjmiesz go drugi piąty i dziesiąty raz? No to powodzenia... nawet jeśli nie odejdzie to i tak będzie na boku zdradzał zdrajca zdrajcą pozostanie dla takiego faceta to nie problem skoro nie miał żadnych skrupułów, aby zrobić to raz to i drugi raz to dla niego nic. Jesteś strasznie naiwna ale no cóż nic nie poradzimy wierz dalej i zaraz znowu będzie płacz;)

Rozumiem że go kochasz. Zależy ci na nim i na tym związku. Ale uważaj. Jeśli zrobił to raz to zrobi to i drugi. Albo z tą samą, albo z inną. 

Jeśli mój partner zdradziłby mnie ale później się starał itd to może może bym wybaczyła (ale nie zapomniała) ale jeśli by do niej poszedł, zostawił mnie a później wrócił z podkulonym ogonem to wypad. Chciał jej i co? Nie dobra w łóżku? Chamska zołza? I nie powiesz mi że nagle po miesiącu się obudził?!

Ludzie to prawo...

Prowo  

Zastanawiam się, co Tobą kieruje, głupota,naiwnosc czy zaleznosc od faceta,radość z powodu zdrady,porzucenia?mam nadzieję że faktycznie jest to prowo.

Mądra kochanka, po co brać gó.wno do domu.

Ja bym nie dala rady wybaczyc zdrady,dostalby gnoj alimenty nie przyjelabym go.

Nigdy w życiu bym nie wybaczyła zdrady, nie masz kobieto honoru ani godności

Ja tez mysle ze nie wybaczylabym zdrady, ale kazda sytuacja jest inna. Czasem ludzie sie zwyczajnie pogubia, milosc sie im rozcienczy w codziennosci. Autorko, trzymam kciuki ze wszystko sie Wam ulozy, moze idzcie na terapie malzenska?