Prostowanie zębów w dorosłym wieku

Cześć! Od dawna zastanawiam się nad wyprostowaniem zębów. Nie mam jakoś bardzo pokrzywionych, ale nie powiem, przeszkadzają mi w takiej formie jak są teraz. Widzę, że tu się nieco poradzić można na różne tematy, więc pytam: Czy poradzacie jakieś konkretne metody? Stosowaliście jakieś może i macie jakieś doświadczenia? Polecacie/odradzacie? Bardzo chętnie przeczytam każdą opinię! Szczególnie ciekawią mnie te nowocześniejsze metody jak nakładki (mam trochę opory przed pokazaniem się w pracy z drutem na zębach). Czy ktoś z Was stosował może nakładki Invisalign, Clear Aligner albo Smilenation? 

Ja stosuję właśnie Smilenation i jestem zachwycona. MEGA wygodnie, ludzie bardzo mili i wyszło taniej niż jakbym poszła po druciaka do ortodonty  

i jak im powiedziałam, że mam wstręt do robienia wycisków, to umówili mnie na skan 3D zębów, więc wgl zero stresu czy zamartwiania się, a z małym budzetem jako studentka byłam zadowolona, że mają stałą cenę bez względu na to jak długie się ma leczenie (moje będzie trwało 10 m-cy, więc trochę ponoszę, ale ortodontka mojej mamy chciała mnie wsadzić w aparat drutowy na 2 lata, więc zdecydowanie na plus)

Ja już po Smilenation! Prostowałam zęby przed ślubem bo bardzo się bałam tego jak moje krzywe jedynki wyjdą na zdjęciach, a oni twierdzili, że uda im się je wyprostować w pół roku i nie kłamali! akurat się wyrobiłam przed ślubem, więc ufff. a na zdjęciach wyglądalam ekstra. trochę się obawiałam tego, że miałabym nigdy nie zobaczyć osobiście lekarza prowadzącego, ale okazuje się, że nie miałam się czego bać - bardzo profesjonalni i mili. plus, moje koleżanki korzystały z invisalign i kosztował to ich nawet 3 razy więcej niż mnie, więc myślę, że lepiej sobie darować aż tak wielkie wydatki skoro za niższą cenę można miec coś równie dobrego i to od polskiej firmy

Ja jestem właśnie na 15 z 20 nakładek smilenation. Jestem bardzo zadowolony. Nie tylko ludzie ich nie zauważają, ale przede wszystkim leczenie jest znacznie krótsze niż druty, nie wymaga regularnych wizyt u ortodonty (bezcenny czas w kieszeni), jest tańsze od drutów gdzieś o połowę licząc wszystkie wizyty, i oszczędza wątpliwości jakie pewnie bym miał w stylu "Czy ten trzeci / czwarty rok leczenia to faktycznie z potrzeby przedłużenia leczenia, czy nie przypadkiem ortodonta który nie chce się rozstać ze źródłem dochodów?".

W moim przypadku przeszedłem się do dwóch ortodontów i oboje odradzili leczenie nakładkowe. Tymczasem wcale nie miałem jakiegoś mega dramatu - widziałem dużo gorsze przypadki prostowane przez invisalign na youtubie. W moim przypadku była diastema i wysunięty jeden ząb. Uznałem, że ortodonci odradzają, bo wolą mieć klientów i kupiłem nakładki.

Dobrze na początku dużo poćwiczyć sobie w domu wymowę w nakładkach, bo początkowo - przynajmniej u mnie - wymowa np. ść lub szcz była problematyczna. Gdzieś po tygodniu jest już ok. Trzeba się przyzwyczaić do manewrowania językiem z nakładek zamiast podniebienia / zębów.

W moim przypadku, z każdą nakładką po pierwszym tygodniu nakładki miałem już całkiem luźne.

Niedawno odkryłem, że Invisalign opublikowało, że po latach eksperymentów uznali, że ich nakładki można nosić tydzień zamiast dwóch, i od tego czasu noszę moje też po tydzień. Bez żadnych komplikacji.

Więc jak by się ktoś zdecydował, to polecam ponosić najpierw normalnie - po dwa tygodnie, a jak się zorientujecie po paru nakładkach jak wygląda moment w którym nakładki są już tak samo luźne do końca trwania danego okresu, to aby przyspieszyć leczenie polecam zmieniać nakładki szybciej - po tygodniu, lub jak po tygodniu lub później jeśli uznacie, że nakładki wciąż nie są zupełnie luźne. 

Przy skracaniu okresu nakładki do tygodnia Invisalign podkreślało, że staje się tym bardziej ważne, by nosić nakładki min. 22 godziny dziennie. Więc polecam skrócić jedzenie i mycie i do godziny dziennie na wszelki.

OK, to by było na tyle rzeczy na które chciałbym trafić zanim sam kupiłem nakładki.

Generalnie każdemu bardzo polecam.

Jeśli chcesz mieć piękne proste zęby to musisz udać się do ortodonty. Najlepiej jakiegoś dobrego, który dobierze dla Ciebie najlepszą metodę. Ja chodziłam do ortodonty w Warszawie, do Eurodental i jestem bardzo zadowolona.

Moim zdaniem, zanim wybierzesz metodę leczenia, skonsultuj się z ortodontą, który powie, jakie metody w Twoim przypadku zapewnią jakie efekty. Teraz wybór aparatów i nakładek jest duży, ale warto wiedzieć, z czym konkretnie się wiąże dana metoda. Ja po pierwszej konsultacji zrewidowałam swoje plany na nakładki, okazało się, że lepiej sprawdzi się tradycyjny aparat. Przystałam na to i leczenie idzie bardzo dobrze Chodzę do Rock Your Smile w Warszawie, jak by co

ja się ciesze ze noszenie aparatu mam za sobą. zakładałam w stomatologii cichonia w Krakowie. Bardzo dobrze i dokładnie mi to zrobili. i szczerze to ja nie miałam powodu żeby narzekać bo full opieka!