Czym smarujecie się przed opalaniem?

??

Krowim łajnem. Najlepiej łapie słońce. 

Kremem z filtrem 50 lub 30

Masłem

Kremem z filtrem 50+, solidnie, ponawiam aplikację po 2 godzinach i po wyjściu z wody.

ja niczym ,uważam że to bardziej szkodzi ,trzeba z umiarem korzystać ze słońca.

rosmann spf 30 gel   w białej buteleczce

Kujawski z pierwszego tloczenia ale najlepiej natrzec się słoniną.

36 minut temu, Gość gość napisał:

Kremem z filtrem 50+, solidnie, ponawiam aplikację po 2 godzinach i po wyjściu z wody.

Tak samo. Zdrowa i mloda skora to skarb 

50 

smalcem tak jak Palma z Karaibow.

Nigdy się nie smaruję, ale krótko się opalam - do 30 minut. Staram się być w cieniu, bo źle się czuję jako wysmażona frytka ;) Poza tym z czegoś trzeba wit. D wyprodukować, a nie smarować się blokerem i kupować sztuczną wit., bo się ma niedobory.

8 minut temu, Gość Gość xxx napisał:

Nigdy się nie smaruję, ale krótko się opalam - do 30 minut. Staram się być w cieniu, bo źle się czuję jako wysmażona frytka ;) Poza tym z czegoś trzeba wit. D wyprodukować, a nie smarować się blokerem i kupować sztuczną wit., bo się ma niedobory.

80% osób ma niedobory bez filtra.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

80% osób ma niedobory bez filtra.

reuters.com/article/2007/06/29/us-vitamin-d-idUSCOL95757920070629
The 93 participants in the study spent an average 22.4 hours per week outside without sunscreen and 28.9 hours per week outside with and without sunscreen. This translates to a mean of 11.1 hours per week of total body skin exposure with no sunscreen used, the authors calculate.
Despite this abundant sun exposure, 51 percent of these individuals were found to have low vitamin D levels, the researchers found.
"This implies that the common clinical recommendation to allow sun exposure to the hands and face for 15 minutes may not ensure vitamin D sufficiency.
Badanie przeprowadzono na Hawajach!

16 godzin temu, Gość Gość xxx napisał:

Nigdy się nie smaruję, ale krótko się opalam - do 30 minut. Staram się być w cieniu, bo źle się czuję jako wysmażona frytka ;) Poza tym z czegoś trzeba wit. D wyprodukować, a nie smarować się blokerem i kupować sztuczną wit., bo się ma niedobory.

cosmeticobs.com/en/articles/scientific-publications-46/when-used-properly-sun-creams-do-not-block-the-synthesis-of-vitamin-d-4798/

"Conclusion: Sun products, when used optimally, effectively protect against the harmful effects of UV rays, without preventing the synthesis of vitamin D. Another reason never to do without it!"

Noszę kapelusz i oslaniam ciało.Siedzę w cieniu.Filtry to sama chemia.Jak już to smaruję się filtrami mineralnymi.

Zwykle opalam się w ruchu i nie zwracam na to uwagi, np. jak koszę trawnik. Wtedy niczym się nie smaruję. Ale jak idę na plażę tylko po to, by leżeć i się opalać, to się smaruję.

Nie opalam się bo nie lubię i uważam, że to niezdrowe dla skóry. Ale jak wychodzę gdzieś latem na dłużej to nakładam filtr z Avene (oddzielny do twarzy i do ciała). A jak wychodzę gdzieś na szybko to na pieprzyki nakładam filtr w sztyfcie z Vichy.