Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wczesna abrocja - czy Polki dalej chcą jeździć do Czech czy Niemiec?

Polecane posty

Gość gość

dlaczego płacąc podatki w tym kraju kilkanaście tysięcy kobiet (jak nie więcej) rocznie decyduje się jeździć do Niemiec albo Czech na zabieg wczesnej abrocji, czyż państwo nie powinno tego uwzględnić jako usługa dostępna dla swoich obywatelek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

Płacąc podatki w tym kraju ogólnie ... mamy, ludzie z gówninym torbielem na jajku jeżdżą do Czech bo taniej i szybciej,  z zaćmą, z żylakami i innymi pierdołami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Te Panie które nie są ofiarami gwaltu mogą myśleć i się zabezpieczac zamiast jeździć do Czech na skrobanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Te Panie które nie są ofiarami gwaltu mogą myśleć i się zabezpieczac zamiast jeździć do Czech na skrobanki

ależ antykoncepcja zawodzi, mam kilka koleżanek u których zawiodła na przestrzeni lat, no i chyba wiadomo, że 100% skuteczności to tylko całkowity brak pożycia. oczywiście antykoncepcja jest jak najbardziej potrzebna, ale chodzi o to, że inne kraje oferują zabiegi a Polska nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

ależ antykoncepcja zawodzi, mam kilka koleżanek u których zawiodła na przestrzeni lat, no i chyba wiadomo, że 100% skuteczności to tylko całkowity brak pożycia. oczywiście antykoncepcja jest jak najbardziej potrzebna, ale chodzi o to, że inne kraje oferują zabiegi a Polska nie.

Właśnie zawodzi i każda dorosła kobietą powinna o tym wiedziec. Można się przyczepić do tego że kobieta nie może zrobic legalnie sterylizacji w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

Inne kraje oferują leczenie stwardnienia rozsianego nowoczesnymi lekami gdy w Polce refundowane są przez 2 lata (jak masz szczęście i załapiesz się na program to trochę dłużej - ale choroba nie mija a leki kosztują więcej niż aborcja). To samo dotyczy niektórych nowotworów. W Polsce nie wszędzie uświadczysz usg ginekologiczne w gabinecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

owszem dlatego w każdym cywilizowanym kraju dostępne są metody, antykoncepcja, sterylizacja oraz wczesna abrocja, statystyki mówią, że minimum kilkanaście tysięcy Polek rocznie, jeździ na zabieg wczesnej abrocji do Niemiec, Czech i Słowacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość ewqq napisał:

Inne kraje oferują leczenie stwardnienia rozsianego nowoczesnymi lekami gdy w Polce refundowane są przez 2 lata (jak masz szczęście i załapiesz się na program to trochę dłużej - ale choroba nie mija a leki kosztują więcej niż aborcja). To samo dotyczy niektórych nowotworów. W Polsce nie wszędzie uświadczysz usg ginekologiczne w gabinecie.  

Domyślam się,że nie jest różówo jednak w miarę możliwości takie rozwiązania powinny być dostępne. Szczególnie, że aborcja farmakologiczna to grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Domyślam się,że nie jest różówo jednak w miarę możliwości takie rozwiązania powinny być dostępne. Szczególnie, że aborcja farmakologiczna to grosze.

Moim zdaniem zamiast krzyczenia  że aborcja jest ok warto by bylo  zmusic rządzących  aby sterylizacja byla ogólnodostępna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem zamiast krzyczenia  że aborcja jest ok warto by bylo  zmusic rządzących  aby sterylizacja byla ogólnodostępna 

wczesna abrocja jest dostępna w całej europie, a sterylizacja? owszem to dobre rozwiązanie ale dla kobiet które nigdy nie chcę mieć dzieci, większość kobiet chce mieć dziecko ale w określonych okolicznościach socjo-ekonomicznych, dlaczego więc odbierać kobietom w Polsce coś co mają wszędzie w Europie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

są nawet sytuacje, że kobiety ze spiralą czy z podwiązanymi jajowodami zajdą w niechcianą ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

wczesna abrocja jest dostępna w całej europie, a sterylizacja? owszem to dobre rozwiązanie ale dla kobiet które nigdy nie chcę mieć dzieci, większość kobiet chce mieć dziecko ale w określonych okolicznościach socjo-ekonomicznych, dlaczego więc odbierać kobietom w Polsce coś co mają wszędzie w Europie?

Osoba która uprawia seks,wiedzaca że antykoncepcja  nie jest 100% skuteczna i nie chcąc mieć dzieci powinna się liczyc z konsekwencjami. Nie traktujmy aborcji jak wyrwanie zęba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

No właśnie, rożowo nie jest a w służbie zdrowia problemów jest masa: można je wyliczać setkami. Dostęp do wczesnej aborcji jest tylko jednym z nich i wcale nie najcięższym dla polskiego pacjenta. Dla porównania "rangi" - leki na grzybicę w Polsce na receptę w Niemczech nie. Dopiero niedawno "uwolnili" leki na choroby pasożytnicze (bardzo częste w wieku przedszkolnym). Mieliśmy niedawno strajk niepełnosprawnych. Aborcja nie jest problemem pierwszej potrzeby w 2019 r. i własnie dlatego Polki są mało zdeterminowane, żeby o to walczyć, pikietować itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Osoba która uprawia seks,wiedzaca że antykoncepcja  nie jest 100% skuteczna i nie chcąc mieć dzieci powinna się liczyc z konsekwencjami. Nie traktujmy aborcji jak wyrwanie zęba 

nikt tego tak nie traktuje, ale w życiu każdej kobiety może się wydarzyć sytuacja, że w stałym związku i zabezpieczeniem antykoncepcją zajdzie w niechcianą ciążę, dlaczego gdy w przypadku decyzji o przerwaniu ciąży Polka jest gorszą niż statystyczna Europejka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo Polska to niestety pisowsko-katolicki zascianek Europy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

Nie wierzę w katolicki zaścianek, bo co niby wspólnego mają leki na owsiki z katolicyzmem? Po prostu brak systemowych rozwiązań. Brak funduszy, brak personelu, brak umiejętnosci zarządzania brak dobrej woli. 

Żeby stosować antykoncepcję hormonalną muszę iść do ginekologa (parę tygodni letko czekania) - jak mam szczęcie wypisze mi skierowanie na badanie poziomu hormonów płciowych - powinien robić to kontrolnie co parę miesięcy brania leku. W praktyce wielu WCALE nie robi tych badań. To pół biedy, jak nie mach chorób towarzyszących - problemy z tarczyczą - kilka miesięcy czekania do endokrynologa, a że dobieranie leków zwykle trwa, to wizyt musi być więcej. W Polsce, mając mamę, babcię, ciocię czy samemu chorując trudno o aborcji mysleć, bo to wydarzenie potencjalnie możliwe, ale nie realny problem - jak np. brak pieluch dla babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

Bo Polska to niestety pisowsko-katolicki zascianek Europy

jeśli tak uważasz, to może czas zacząć rozmawiać najpierw z bliskimi, potem koleżankami, chyba są tutaj kobiety co chcą mieć wybór tutaj u siebie w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość ewqq napisał:

Nie wierzę w katolicki zaścianek, bo co niby wspólnego mają leki na owsiki z katolicyzmem? Po prostu brak systemowych rozwiązań. Brak funduszy, brak personelu, brak umiejętnosci zarządzania brak dobrej woli. 

Żeby stosować antykoncepcję hormonalną muszę iść do ginekologa (parę tygodni letko czekania) - jak mam szczęcie wypisze mi skierowanie na badanie poziomu hormonów płciowych - powinien robić to kontrolnie co parę miesięcy brania leku. W praktyce wielu WCALE nie robi tych badań. To pół biedy, jak nie mach chorób towarzyszących - problemy z tarczyczą - kilka miesięcy czekania do endokrynologa, a że dobieranie leków zwykle trwa, to wizyt musi być więcej. W Polsce, mając mamę, babcię, ciocię czy samemu chorując trudno o aborcji mysleć, bo to wydarzenie potencjalnie możliwe, ale nie realny problem - jak np. brak pieluch dla babci.

masz rację są o wiele większe problemy, ale np. abrocja farmakologiczna to koszt kilkunastu złotych, koszt wyjazdu za granicę i zabiegu tam kilkaset Euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serena_soixante_neufff
9 minut temu, Gość gość napisał:

Bo Polska to niestety pisowsko-katolicki zascianek Europy

O wlasnie, w koncu glos rozsadku 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość serena_soixante_neufff napisał:

O wlasnie, w koncu glos rozsadku 🙂

to fajnie, tylko gdzie wy jesteście? już nie chodzi mi tu o marsze, ale większość Polek siedzi cicho mimo, że prawo do aborcji chce mieć, nie jako antykoncepcje, ale jako sytuacje awaryjną np. raz w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

może, wydaje się, że taka sytuacja jest wygodną dla Polek, gdyż abrocja za granicą zapewnia niemal 100% dyskrecję, bo liczba zabiegów jest duża, koszt też, moze Polki po prostu płacą za prywatność,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

A uwolnienie leku  to żaden koszt - to wręcz oszczędność dla nfz-u bo pacjent nie musi po te recepty chodzić. I co? W kościele zakazali leczenia grzybicy dlatego Polacy muszą jeździć do Niemiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przecież  w Polsce przez wiele lat byla aborcja na życzenie i do czego to doprowadziło ? Poczytajcie sobie jak to wyglądało . Aborcja stala sie środkiem  anty  i w pewnym momencie kolejka  do zabiegu w każdej przychodni byla dłuższa niz do dentysty . 

Nie jestem wierząca  ale jestem ostrym  przeciwnikiem  aborcji na życzenie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość ewqq napisał:

A uwolnienie leku  to żaden koszt - to wręcz oszczędność dla nfz-u bo pacjent nie musi po te recepty chodzić. I co? W kościele zakazali leczenia grzybicy dlatego Polacy muszą jeździć do Niemiec?

akurat aborcja, to ogromny spór światopoglądowy w Polsce, wejdź na jakąkolwiek stronę bardziej prawicową czy religijna tam jest przedstawiana jako zbrodnia, pamiętasz klauzulę sumienia w przypadku tabletek po? co do reszty to po nieudolność połączona z układami - po prostu ktoś zarabia na lekach grubą kasę·

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

Jest to dyżurny temat zastępczy, który dobrze się sprzedaje bo dobrze rozbudza emocje - stąd komentarze na forach kafeterii itp. A w ministerstwie nikt nie myśli ani o religii ani o zdrowiu - tylko o tym, żeby kasa się zgadzała. Właśnie - zarabia się grubą kasę. Aborcja farmakologiczna jest procedurą medyczną jak każda inna - nie jest bardziej naznaczona przez Boga niż leczenie owsików czy nowotworów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość ewqq napisał:

Jest to dyżurny temat zastępczy, który dobrze się sprzedaje bo dobrze rozbudza emocje - stąd komentarze na forach kafeterii itp. A w ministerstwie nikt nie myśli ani o religii ani o zdrowiu - tylko o tym, żeby kasa się zgadzała. Właśnie - zarabia się grubą kasę. Aborcja farmakologiczna jest procedurą medyczną jak każda inna - nie jest bardziej naznaczona przez Boga niż leczenie owsików czy nowotworów.  

może aborcji farmakologicznej nie wykonuje się ponieważ zwyczajnie ciężko by było cokolwiek na tym zarobić? co do niektórych leków to były artykuły, że ludzie wyprowadzają się za granice ponieważ tam są refundowane a u nas nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

A odpowiając na Twoje pytanie: dlaczego Polski jeżdżą do Czech... - bo mają większe problemy. Aborcja to coś, czego może potencjalnie będę kiedyś potrzebować, zgoda. Ale, mam mnóstwo realnych, codziennych problemów, które zatruwają mi życie tu i teraz (niektóre już wymieniłam, dodaj brak autostrad, gównianą edukację, gównianą komunikację itd.)i nie mam czasu myśleć o czymś, co jest w sferze tylko potencjalnych zagrożeń. Autorko - czy ty np. angażujesz się w walkę o dostęp do leków na Alzheimera jeśli nie masz w rodzinie chorej osoby? Teoretycznie musiałabyś się angażować w tysiące kampanii bo teoretycznie na wszystko możesz zachorować. A w praktyce czeka cię najwyżej parę przewlekłych chorób po 40-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość ewqq napisał:

A odpowiając na Twoje pytanie: dlaczego Polski jeżdżą do Czech... - bo mają większe problemy. Aborcja to coś, czego może potencjalnie będę kiedyś potrzebować, zgoda. Ale, mam mnóstwo realnych, codziennych problemów, które zatruwają mi życie tu i teraz (niektóre już wymieniłam, dodaj brak autostrad, gównianą edukację, gównianą komunikację itd.)i nie mam czasu myśleć o czymś, co jest w sferze tylko potencjalnych zagrożeń. Autorko - czy ty np. angażujesz się w walkę o dostęp do leków na Alzheimera jeśli nie masz w rodzinie chorej osoby? Teoretycznie musiałabyś się angażować w tysiące kampanii bo teoretycznie na wszystko możesz zachorować. A w praktyce czeka cię najwyżej parę przewlekłych chorób po 40-tce. 

angażuję się w różne tematy socjo-ekonomiczne teraz akurat w aborcję ponieważ ten temat dotknął kilka bliskich mi osób na przestrzeni lat oraz niedawno. i jak już pisałam koszt abrocji farmakologicznej to kilkanaście złotych (lek o takim składniku) tutaj u nas, a koszt przeprowadzenia takiego zabiegu za granicą to kilkaset euro, czy kupno leku za granicą ok. 100 euro. w sumie to tak są ważniejsze tematy, a i dochodzi element prywatności na którym Polkom może zależeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

tylko jeszcze jedna sytuacja hipotetyczna, wyobraźmy sobie, że rozpada się unia, powraca system wizowy, i co teraz? też mamy się nie przejmować bo są ważniejsze tematy?  ten też można potraktować poważnie raz na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqq

O właśnie - dotknął ci bliskich osób. Bo inaczej nie sprawdzałabyś nawet ile to kosztuje i w jakim kraju tak jak pewnie nie sprawdzasz ile czeka się na operację zaćmy a ile kosztuje to w Czechach - gdybyś zachorowała to by był Twój pierwszy krok, ale jak nie chorujesz to po co to robic? A że w dobie jednak powszechnej wiedzy i dostępności antykoncepcji to nie jest już tak dramatyczny i częsty problem jak w roku 1993 kiedy zakaz wchodził w życie, to Polki mało protestują, mało robią by coś zmienić. Aborcji nie robi się codziennie ot tak - większość kobiet wcale nie musi jeźdić do tych Czech, te którym się zdarza to na ogół raz w życiu, a koszt kilkuset euro jest do ogarnięcia. A nowotwór, niepełnosprawność, choroby przewlekłe dotyczą prawie każdej rodziny, koszty rujnują budżet nie jednorazowo a na lata. Stąd bierność Polek właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×