jestem veganem

Czesc, jestem Marian i jestem veganem od 5 lat. Kiedy czuje się sałbo powtarzam sobie:

wazywa mi

wazywa ci

wazywa nam

wazywa.

I wtedy czuję się lepiej. A wy jak sie motywujecie?

co

trzeba się też oczyszczać, najlepiej lewatywą

nie podszywaj się, ja tylko mowie o motywacji jak mi słabo jest

A dlaczego jest ci slabo?

Moze twoja dieta jest zbyt uboga.

Jesz tylko warzywa?

A co z kaszami, ziarnami, nasionami, zbozami, owocami, orzechami, grzybami, ziolami?

Ale do czego musisz się motywować? : )

Weganinem i warzywa przez "rz"

jem wszystko poza mięsem, nabiałem i grzybami (nie lubię)

motywuję się do tego, żeby wytrwać jak jest mi słabo

ok poprawiam:

warzywa mi

warzywa ci

warzywa nam

warzywa.

Dziwny jesteś, skoro jesz nie tylko warzywa  to nadal nie pojmuje czemu ci słabo. Ja jak cos z jedzenia odstawiam to mam ku temu powod i nie potrzebuje specjalnej motywacji czy zaklec w formie wierszyków.  Moze to nie jest dieta dla ciebie.

jem wszystko poza mięsem, nabiałem i grzybami (nie lubię)

motywuję się do tego, żeby wytrwać jak jest mi słabo

ok poprawiam:

warzywa mi

warzywa ci

warzywa nam

warzywa.

ups, skopiowała się wiadomość

chodzi o to, że jem tylko warzywa, sałatki, jakieś orzechy i chleb, zboża. nie jem mięsa bo to trup ani mleka i jajek

muszę wymyslac wierszyki, bo one najelpiej mnie motywują do pracy nad swoim umyslem i oczyszczaniem z toksyn, inny wierszyk:

brokul salata pomidor

nadchodzi wielki wigor

trupie mieso przeszkadza

w godność mą ugadza

muszę wymyslac wierszyki, bo one najelpiej mnie motywują do pracy nad swoim umyslem i oczyszczaniem z toksyn, inny wierszyk:

brokul salata pomidor

nadchodzi wielki wigor

trupie mieso przeszkadza

w godność mą ugadza

mięsko tu

mięsko tam

lubię mięsko

siłę mam

muszę wymyslac wierszyki, bo one najelpiej mnie motywują do pracy nad swoim umyslem i oczyszczaniem z toksyn, inny wierszyk:

brokul salata pomidor

nadchodzi wielki wigor

trupie mieso przeszkadza

w godność mą ugadza