45 lat dla kobiety...

Kobietki jak sie czujecie w wieku 45 lat ..piszcie ..o sobie, swoich słabosciach ,kochankach .itp..zapraszam do zwierzen...dajemy czadu..

Może zacznij od siebie.......

No właśnie

Przeciez powiedziala kobiety

Czegos nie rozumiesz chlopcze??

Mnie na przykład denerwuje w wieku czterdziestu pięciu lat gdy jakiś smof myli mnie z chłopcem

Ty Szanowna osobo masz 45?

Chyba iq 

I jeszcze mnie denerwuje ( wiek w dalszym ciągu ten sam) gdy jakiś smof myśli, że jestem inteligentna inaczej

I wlasnie odszczekuje

To bylo to

Juz sobie ide i nie zasmiecam w koncu autorka pewnie pytala serio

Milego

Jeszcze nie dobilam do tego wieku jednak coraz bliżej.Jak można się czuć?Zbiera sie więcej doświadczeń, człowiek nie z racji wieku jakiś tam się staje.Jest świadomość uplywajacych lat i pokora bo taka jest kolej rzeczy.Mozna odczuwać większe rozczarowanie kiedy daje się z siebie a np ktoś totalnie cię olewa i to na dodatek rodzina.Kochankowie,? na to nie trzeba wieku tylko zapatrywan.Pewnie dlatego jeden mąż, ból po rozpadzie rodziny,zaś potem spore rozczarowanie dzisiejszym masowym podejściem w relacjach.Tak więc dystans,szukanie możliwości osobistego rozwoju,ciekawość co myślą inni,na pewno inaczej podchodzi się do różnych spraw niż w mlodszym wieku.Tez mam pasję,nie spędzam czasu na narzekaniu, choć już nie chodzę na dyskoteki za to wole wybrac sie na urodziny do znajomych,na wspólny wyjazd aby pozwiedzac, tempo życia jest już inne taka kolej rzeczy.

U mnie wszystko się posypało po  45 roku życia. Małżeństwo mi się rozpada. Jestem podobno okrutna, złą i podła . Zmarnowałam życie mojemu mężowi - tak twierdzi dlatego znalazł sobie przyjaciółkę do pisania. W co nie wierzę, tylko do pisania. Wyprowadził się na działkę ale ciągle toczy że mną wojny. A teraz doszły wojny z dziećmi. Zaczął chodzić po ludziach i przedstawiać swoją wersję wydarzeń. Ostatnio stwierdził, że musimy iść do sądu bo nic nam nie da. 

A myślałam, że życie po 40 dopiero się zacznie. Jestem w miarę atrakcyjną i niegłupią kobietą a tak dałam się zmanipulować. Dodam iż jestem matką 4 dzieci w tym dziewczynka z autyzmem. Po tylu latach poświęceń , wyrzeczeń bo nigdy nie myślałam o sobie chciałambym spokojnie pożyć

 Na dzień dzisiejszy nie mam nawet z kim porozmawiać stąd szukam kontaktów na forum

No to napisz tej kobiecie o dzieciach które natychmiast oddasz jej i swojemu mężowi pod opiekę i sama zacznij żyć. Jak się wyprowadził na działkę to go wymelduje z urzędu, powiedz ze już nie przebywa pod tym adresem. Zrób wojnę nie marnuj się przez takiego cymbała, on nic wam nie musi dawać bo macie, jeżeli nie było rozdzielnosci majątkowej, dostaniesz alimenty i 500+ oraz coś na chora córkę, jak rozwód z jego winy to i alimenty na siebie, zbieraj dowody, zrób zdjęcia i wydruki jego romansu. Nie płacz tylko działaj niech cham zapamięta ze jest przegrancem 

Mam tyle lat.

Bóle kręgosłupa.

Depresja

Autystyczny syn lat 23 . Uzerka z ops o kasę na życie.

Siedzę w domu z matką lat 74. Gotuje nam. Uzerka z matką żeby ZUS mi opłacała żebym miałam emeryturę jak odejdzie

W Polsce życie jest smutne. Z wiekiem nadzieja maleje.