Rekrutacja do LO

Hejka! Mam pytanie odnośnie rekrutacji do liceów. Jak to dokładnie działa? Ktoś się orientuje ? Słyszałam wersje że wszyscy są układani po kolei od największej liczby punktów do najmniejszej i sortowani według wyborów. I jedno pytanie: są dwie osoby Ola i Tomek. Ola ma 140 pkt a tomek 180 pkt. I teraz Ola dała liceum „A”na pierwszym miejscu a tomek to samo liceum na trzecim. I jeżeli Tomek nie dostał się do swoich dwóch pierwszych wyborów to kto ma pierwszeństwo ? Ola ze względu na pierwszy wybór na liście czy Tomek ze względu na liczbę punktów ? Z góry dzięki za odp

Punkty. Nawet jak było liceum pierwszego wyboru, a ktoś miał zaznaczone jako piąte, ale ma więcej punktów, to wyprzedza tą z mniejszą liczbą.

Czyli tak w sumie to nawet mogę obstawiać na samej gorze licea do których mi 20 pkt brakuje bo to Niemka znaczenia jeżeli leci po punktach. I tak ci z większa ilością będą mieli pierwszeństwo niewazne jak obstawie 

Wybór się liczy  jeśli ktoś dostał się przy pierwszym naborze to przy drugim patrzą na punkty tych, którzy składają jako drugi nabór. Dostanie się w pierwszym naborze jest na 100 proc i kolejny nabór nie ma na to wpływu   

4 minuty temu, Gość Kaska napisał:

Czyli tak w sumie to nawet mogę obstawiać na samej gorze licea do których mi 20 pkt brakuje bo to Niemka znaczenia jeżeli leci po punktach. I tak ci z większa ilością będą mieli pierwszeństwo niewazne jak obstawie 

Tak mówiła dyrektorka w jednym z liceów podczas dnia otwartego. 

No to chyba ma sens. Bo przecież jeżeli wszyscy z niska ilością pkt dali na pierwszym miejscu bardzo dobre LO, a ci z duża ilością pkt na drugim to by się dostawali ci gorsi 

Nie, bo mój syn składa w tym roku papiery. Poza tym w pierwszej kolejności składasz tam, gdzie jest najlepsza dla ciebie szkoła.  To chyba logiczne.  Nikt raczej nie pcha się do najlepszego liceum w mieście mając same dopuszczające,  bo to nie ma sensu. I tak sobie nie poradzi. Pierwszy nabór,  jeśli kandydatów jest więcej niż miejsc- punkty, a jeśli mniej to wszyscy przechodzą.  Do technikum , do którego złożył w pierwszej kolejności dokumenty mój syn już mam cynk, że będzie przyjęty, bo na 34 osoby w pierwszym naborze jest chętnych 29. Jeśli tak pozostanie,  a praktycznie 90 proc dzieciaków już złożyło,  ci z drugiego naboru,  którzy wybrali ten kierunek będą albo przyjęci od ręki  (Jeśli liczba miejsc pozwoli) albo znów punktowani (Jeśli będzie w drugim naborze dużo chętnych). Ale pierwszego naboru to nie dotyczy. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie, bo mój syn składa w tym roku papiery. Poza tym w pierwszej kolejności składasz tam, gdzie jest najlepsza dla ciebie szkoła.  To chyba logiczne.  Nikt raczej nie pcha się do najlepszego liceum w mieście mając same dopuszczające,  bo to nie ma sensu. I tak sobie nie poradzi. Pierwszy nabór,  jeśli kandydatów jest więcej niż miejsc- punkty, a jeśli mniej to wszyscy przechodzą.  Do technikum , do którego złożył w pierwszej kolejności dokumenty mój syn już mam cynk, że będzie przyjęty, bo na 34 osoby w pierwszym naborze jest chętnych 29. Jeśli tak pozostanie,  a praktycznie 90 proc dzieciaków już złożyło,  ci z drugiego naboru,  którzy wybrali ten kierunek będą albo przyjęci od ręki  (Jeśli liczba miejsc pozwoli) albo znów punktowani (Jeśli będzie w drugim naborze dużo chętnych). Ale pierwszego naboru to nie dotyczy. 

Przecież to nie jest możliwe. Np taki Batory w Warszawie, kurde jedno z najlepszych LO i teraz wyobraź sobie ze na 30 miejsc zgłosiło się jedynie 25 osób z czego jedna ma 70 pkt. Wiadomo ze szkoła taki wniosek odrzuca no bo jak sobie progi tym zaniży 

Uwierz mi, że tak to działa.  

A po co do najlepszego lo? i tak wszedzie ucza tego samego

A po co do najlepszego lo? i tak wszedzie ucza tego samego

A po co do najlepszego lo? i tak wszedzie ucza tego samego

14 minut temu, Gość Gość napisał:

A po co do najlepszego lo? i tak wszedzie ucza tego samego

Mam nadzieje ze to żart. A jeśli nie to chyba jasne ze to zależy od szkoły. Czemu jedne szkoły zdają matury ma 90 kilka procent a inne na 30? Do tego wiadomo że jeżeli w klasie masz samych d e b i l i  to nauczyciel będzie wolniej ciągnąć materiał bo nic nie będą ogarniać 

6 minut temu, Gość Usjsndp napisał:

Mam nadzieje ze to żart. A jeśli nie to chyba jasne ze to zależy od szkoły. Czemu jedne szkoły zdają matury ma 90 kilka procent a inne na 30? Do tego wiadomo że jeżeli w klasie masz samych d e b i l i  to nauczyciel będzie wolniej ciągnąć materiał bo nic nie będą ogarniać 

Dlatego zdaja matury po 90% bo ida tam same dobrze uczace sie osoby. A ucza sie tego samego we wszystkich lo bo przeciez w ksiazkach jest to samo...Ten sam materiał. Tego samego wszyscy ucza sie do matury.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Dlatego zdaja matury po 90% bo ida tam same dobrze uczace sie osoby. A ucza sie tego samego we wszystkich lo bo przeciez w ksiazkach jest to samo...Ten sam materiał. Tego samego wszyscy ucza sie do matury.

Jakby serio tak było to nie byłoby takich przepaści punktowych między jednymi a drugimi liceami

3 minuty temu, Gość Djskhshs napisał:

Jakby serio tak było to nie byłoby takich przepaści punktowych między jednymi a drugimi liceami

KAŻDE liceum musi przerobić TEN SAM materiał zeby przygotować ucznia do matury. 

Moze zle napisałam piszac "po co do najlepszego lo jak i tak wszedzie ucza tego samego". Taka prawda że ucza tego samego... Do tego "lepszego" lo po protu ida najlepsi uczniowie wiec pewnie troche wiecej czasu nauczyciel ma np na cwiczenie przykładów z matematyki bo szybciej uczniowie je rozumieja i rozwiazuja. Fajnie jak dziecko idzie do "lepszego" liceum bo stara sie byc tak dobry jak koledzy z klasy i trzyma poziom

Heja;) a myślicie ze co będzie z progami? Bardzo wzrosną ? A może zmaleją.?

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Fajnie jak dziecko idzie do "lepszego" liceum bo stara sie byc tak dobry jak koledzy z klasy i trzyma poziom

Albo się załamuje. 

10 godzin temu, Gość Wiki napisał:

Heja;) a myślicie ze co będzie z progami? Bardzo wzrosną ? A może zmaleją.?

A Ty znowu chcesz wróżenia? Pomyśl. Jest podobno 2,5 razy tyle chętnych osób, co w ubiegłym roku. Miejsc tylko 2 razy tyle. Co z pozostałymi? Progi raczej wzrosną.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Albo się załamuje. 

Oooo tak. Najbardziej gdy dziecko robi wszystko bo rodzic każe