Drugie dziecko czy "kariera"

Cześć:) Dziewczyny mam pytanie co myślicie na ten temat. Mamy z mężem ok 7 tys mies, zarabiamy podobnie, ja 4 on 3 tys. Jestem w ciąży. Chcemy mieć 2 dzieci. Na macierzyńskim będziemy mieli 6700 (liczę w tym już 500 plus).  Mąż za kilka miesięcy moze zarabiac więcej, ale nie jest to pewne. Ja do swojej pracy raczej nie wrócę, szukam lepszej, ciekawszej. W obecnej mam umowę na czas nieokreślony i dobry socjal. Szef wie, że nie wracam bo zmieniam branże. Chcemy mieć 2 dzieci, czy lepiej starać się od razu o drugie tzn zaraz po pierwszym macierzyńskim, czy poczekać pare lat ? Mam prawie 30tke... Opłat mamy ok 1800(kredyt mieszkaniowy, telefony, media). Czy waszym zdaniem decyzja o drugim jest zbyt pochopna? Może powinnam się najpierw "dorobić" chociaż tej wyższej pensji? 

Zarabiacie dobrze. Chcecie drugie dziecko. Szczerze to nie wiem. Dużo osób mówi aby polecieć cios za ciosem ale to od was zależy. Możecie zrobić sobie rok czy nawet trzy przerwy i później zobaczycie. Najlepiej obgadaj to z mężem

Urodz pierwsze,  odchowaj ten rok, lub chociaż 9mies i wtedy podejmujcie decyzję.  

Ja po pierwszym dziecku wyjście do pracy traktowałam jak płatny urlop

Fajnie, że tak optymistycznie podchodzisz do macierzynstwa☺ Ja tez myślałam podobnie, dwoje dzieci, mała roznica wieku, blabla. Teraz córka ma 11 miesięcy, a ja z niecierpliwością czekam powrotu do pracy i wolałabym zostać napadnieta przez stado wilków niż urodzić drugie dziecko ☺ Więc tak jak ktoś wyżej napisał: urodz, odchowaj i wtedy planuj.

No właśnie to miałam powiedzieć: nie wiesz jak będzie z jednym dzieckiem - ani finansowo ani wychowawczo, więc plany są o co najmniej pół roku przedwczesne. Chcesz zmieniać branżę, co wiąże się z dodatkowym obciążeniem psychicznym (zmiany, stres, niepewność). Tak po prostu skup się na bieżących planach, a po pierwszym macierzyńskim zadaj sobie pytanie czy chcesz drugiego teraz czy za parę lat.

Zanim urodziłam też chciałam mieć szybko drugie. Jednak po porodzie dużo się zmieniło. Razem z mężem stwierdziliśmy że narazie nie ma mowy. Wróciłam do pracy. Córka ma teraz 4lata. Drugie dziecko chcemy ale za rok albo nawet dwa. 

Magda szczerze? Według mnie od razu drugie. A dlaczego? Bo zmienisz branżę, będziesz chciała w nowej pracy się ustabilizować itd. Dziecko ci się odchowa, a tobie się drugiego dziecka odechce. Więc lepiej się nastaw, że albo teraz, albo kiedyś być może. Z resztą urodzisz, powychowujesz parę miesięcy i będziesz wiedzieć, czy faktycznie chcesz drugiego.

Praxa nie jest najwazniejsza. Nie warto sie jej poswiecac.

Najlepiej poczekaj aż pierwsze będzie miało tak z 10 miesięcy i bierzcie się za drugie. Od razu po macierzyńskim pójdziesz na zwolnienie i nie będziesz musiała posyłać pierwszego dziecka do żadnego żłobka

Rodz jedno za drugim. Dadza Ci 500 plus. I bedziesz siedziec na zwolnieniach i macierzyńskich. Po co pracowac ?