Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wrażliwa123

Brak partnera

Polecane posty

Mam taki problem że niedługo skończę 20 lat a nawet nigdy nie miałam chłopaka. Wszyscy mi zawsze mówią że jestem ładna i tak z twarzy może jestem ale mam zbędne kilogramy których za nic nie mogę zrzucić, ale nie jestem jakąś baryłą czy coś. Koleżanki zawsze mówią że związek to nic fajnego i w ogóle i żebym nie szukała na siłę bo potem będę żałować, ale ja chciałbym zobaczyć jak to jest. Szukałam na portalach randkowych ale tam każdemu chodziło tylko o jedno, albo facet akurat nie był w moim typie. Nie jestem jakoś super wymagająca. Boję się że nigdy nie przeżyje młodzieńczej miłości. Jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten cel

w obecnych czasach młode pokolenie ma przesrane, współczuje. Jedyne co poradze to zagadywać chłopaków spokojnych nie rzucających się w oczy. Wiek powyżej 25 bo młodsi to dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten cel
Przed chwilą, KermitZaba napisał:

A dla 25 letniego mężczyzny 20 latka nie będzie "dzieckiem"?

nie, bo faceci są unysłowo 5 lat wstecz, więc będą na tym samym poziomie umysłowo, pisze to facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patopato
3 minuty temu, KermitZaba napisał:

Jak widzę  jakiego partnera dobierają sobie młode kobiety, to się nie dziwie, że potem są takie głosy.

bo biorą patole z którą się zwykle wychowały, więc co chcieć od nich, idą ( często nieświadomie ) w to co dobrze znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan
44 minuty temu, Gość ten cel napisał:

co poradze to zagadywać chłopaków spokojnych nie rzucających się w oczy

Właśnie nie rzucający znajdą połówkę najszybciej, więc mogą być już zajęci. Weź takiego co to nie myje długich włosów, chodzi zarośnięty, ma brodę i wąsy -zagadaj a następnie powiedz, Koleżko jak chcesz się ze mną spotykać to masz być czysty i pachnący, po czym głuchnij na jego numer, że chcesz się jutro spotkać, na pizzy za którą Ty płacisz, bo kto zaprasza ten płaci. Jest równouprawnienie. Masz taki sam udział w związku, musisz prcować i przynosić tyle samo pieniążków do budżetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×