Pranie dziecięcych ubrań

Do kiedy używałyście środków do prania przeznaczonych dla dzieci? Kiedy zaczęłyście je prać w zwykłym proszku/płynie? 

 Corce pralam recznie i prasowalamzdnia na dzien, wiec dlugo, az przestala rosnac tak szybko. Synowi do 1,5 roku, ale on mocno sie pocil i mial azp, a najmlodsza ma 3 miesiace i juz zdarza mi sie wyprac w zwyklym proszku. Teraz ubranek mam sporo wiecej niz przy pierwszym dziecku, bo wowczas zwyczajnie bylo mi szkoda pieniedzy

Do roku jakoś. Ja prałam w płatkach mydlanych, bardziej dlatego, że uwielbiałam zapach dziecięcych ubrań wypranych tylko w płatkach mydlanych. 

Pralam w zwykłym proszku, ale płakałam 2 razy

Nam położna mówiła, że przy podwójnym płukaniu to nawet noworodkowi można prać w zwykłym proszku. Życie to zweryfikowało, bo przez dwa lata córka tolerowała tylko lovele albo płatki mydlane, cokolwiek innego niestety powodowało wysypkę. Ale gdyby nie było problemów skórnych ze zwykłym proszkiem to prałabym w nim.

Od samego początku prałam w normalnym proszku, tylko plus dodatkowe płukanie.

A ja mam dwojke dzieci( 3 i 4,5l) i dalej piore w prodzku dzieciecym Dzidzius, plyn tez taki sam. Uwielbiam ten zapach, nawet nasze ubrania ostatnio w nim piore. No chyba ze cos jest bardzo zabrudzonego, ale jesli takie codziennie ubrania bez wiekszych plam to wszystki w dzieciecym:)

Piorę w loveli dziecko ma półtora roku , niestety słabo dopiera, nawet skarpetki nie są czyste , co u Was najlepiej się sprawdzało?

Dziękuję za odpowiedzi. Syn niedługo będzie miał 6 miesięcy. Kończę opakowanie loveli i zacznę mu już prac w zwykłym płynie.