Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kwiatek na koniec roku

Polecane posty

Gość gość

Witam drogie mamy. mam do Was pytanie odnośnie końca roku szkolnego. Córka chodzi do 1-ej klasy (ale to akurat nie ma znaczenia). W związku ze strajkiem nauczycieli, który nie przyniósł dla nich oczekiwanych efektów, nauczycielka córki wysłała do rodziców na e-dziennik taką oto treść: "Dzień dobry. Jako urzędnik państwowy wykonujący zawód nauczyciela zwracamy się z prośbą o nieskładanie podziękowań w żadnej formie w związku z wykonywaniem przez nas obowiązków służbowych." Jako rodzice w takim układzie nie składamy się na ogólny prezent (typu kawa, ogromny bukiet kwiatów, itp. ale czy córka powinna według Was w takim układzie kupić od siebie kwiatek i wręczyć swojej pani? Proszę o Wasze opinie, bo nie wiem czy kupić, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lala

W żadnej formie znaczy kwiatek również nie. 

Nie chcą to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
16 minut temu, Gość Lala napisał:

W żadnej formie znaczy kwiatek również nie. 

Nie chcą to nie.

Też tak myślę, ale dziwnie tak iść bez kwiatka. A czy jeszcze ktoś otrzymał podobną informację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale co tu podbijać i o czym dyskutować. Nauczycielka wyraźnie napisała ŻADNYCH podziękowań. Tak ciężko zrozumieć słowo pisane i uszanować czyjąś prośbę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ale co tu podbijać i o czym dyskutować. Nauczycielka wyraźnie napisała ŻADNYCH podziękowań. Tak ciężko zrozumieć słowo pisane i uszanować czyjąś prośbę? 

Przekaz rozumiem, jednak niefajnie gdy jakieś dziecko przyniesie kwiatka, a moje nie 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A czego się spodziewalyscie? Najpierw gadanie że tylko prezenty i wyjazdy za wasze a teraz zdziwienie ze nie chce waszego kwiatka? Po co kwiatek od kogoś kto jej nie wspiera i nie szanuje? Tylko obgaduje i utrudnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie, to nie. Parę groszy zostanie Ci w portfelu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W ogole nic nie musisz dawać, to nie obowiązek, tylko tak się przyjęło u nas. Jeśli chcesz to możesz dac córce ten kwiatek lub kartkę z życzeniami udanych wakacji. Ale też nie musisz. Miła pani skoro tak postapila,bo większości sie należy ,a pozniej rzuca ten kwiatek w pokoju nauczycielskim. Nauczycielka naszego syna zaproponowała zeby zamiast pieniądze wydawac na prezent odłożyć je na pomoce naukowe dla dzieci lub wycieczkę w przyszłym roku szkolnym. Wg mnie to też pozytywny plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooo

Od znajomych nauczycieli i tak zawsze słyszałam, ze nie maja co robic potem z tak a iloscia kwiatów, tylko wiedna. Nie dawaj, nikt sie nie zmartwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×