Do kiedy karmiłyscie piersią? Czy są tu mamy które długo karmiły?

Tylko prosze BEZ komentarzy, ze to dziwne dlugo karmic i najlepiej odstawic od piersi do roku.

Czy sa mamy ktore dluzej karmily? Jak udawalo Wam sie odstawic takie wieksze dziecko niz niemowlak?

Ja karmiłam 20miesiecy

2 lata

A ja 4,5 roku.

2 lata i miesiąc

21 minut temu, Gość Gosc napisał:

A ja 4,5 roku.

Przeraza mnie liczba 2,3 jesli chodzi o karmienie piersia a co dopiero takie wymysly. Karmienie piersia to piekne przezycie dla kazdej mamy, ktora sie na to zdecydowala, ale karmienie do tak poznego wieku, to zwyczajne zboczenie karmiacej, zaburzenia seksualnosci. Tak dlugi proceder karmienia niestety duzo mowi o matkiej mamie, o tym jaka bedzie w przyszlosci.

4.5 letnie dziecko to juz dziecko duze, dziecko uczace sie samodzielnosci, swojego wlasnego ja, rowniez seksualnosci! Dzieci w tym wieku zaczynaja sie wstydzic, wiedza ze miejsca intymne sa "ich". Nie wyobrazam sobie aby moj maz powiedzmy pokazywal sie nago przy takim dziecku, albo kochac sie przy nim, to samo z ogladaniem, dotykaniem, lizaniem !!! moich piersi. 

Jest to dla mnie jak i wielu, mysle ze wiekszosci osob bardzo niesmaczne, nie pod wzgledem "fu obrzydliwe, zwymiotuje" tylko jest to niesmaczne pod wzgledem relacji rodzinnych intymnosci, nie mowiac juz o tym ze takie matki sa nadopiekuncze, choc to za male slowo. Wiem, ze te kobiety tego nie rozumieja, nie widza, sa w pewien sposob ograniczone w tym temacie, ale studiowalam psychologie, relacje w rodzinie, tak juz po prostu jest.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Przeraza mnie liczba 2,3 jesli chodzi o karmienie piersia a co dopiero takie wymysly. Karmienie piersia to piekne przezycie dla kazdej mamy, ktora sie na to zdecydowala, ale karmienie do tak poznego wieku, to zwyczajne zboczenie karmiacej, zaburzenia seksualnosci. Tak dlugi proceder karmienia niestety duzo mowi o matkiej mamie, o tym jaka bedzie w przyszlosci.

4.5 letnie dziecko to juz dziecko duze, dziecko uczace sie samodzielnosci, swojego wlasnego ja, rowniez seksualnosci! Dzieci w tym wieku zaczynaja sie wstydzic, wiedza ze miejsca intymne sa "ich". Nie wyobrazam sobie aby moj maz powiedzmy pokazywal sie nago przy takim dziecku, albo kochac sie przy nim, to samo z ogladaniem, dotykaniem, lizaniem !!! moich piersi. 

Jest to dla mnie jak i wielu, mysle ze wiekszosci osob bardzo niesmaczne, nie pod wzgledem "fu obrzydliwe, zwymiotuje" tylko jest to niesmaczne pod wzgledem relacji rodzinnych intymnosci, nie mowiac juz o tym ze takie matki sa nadopiekuncze, choc to za male slowo. Wiem, ze te kobiety tego nie rozumieja, nie widza, sa w pewien sposob ograniczone w tym temacie, ale studiowalam psychologie, relacje w rodzinie, tak juz po prostu jest.

Co wiecej matka karmiacym do tego wieku nie chodzi wcale o zaspokojeniu potrzeb swojego dziecka, a o spelnianiu swoich fantazji, popedow seksualnych.

19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Przeraza mnie liczba 2,3 jesli chodzi o karmienie piersia a co dopiero takie wymysly. Karmienie piersia to piekne przezycie dla kazdej mamy, ktora sie na to zdecydowala, ale karmienie do tak poznego wieku, to zwyczajne zboczenie karmiacej, zaburzenia seksualnosci. Tak dlugi proceder karmienia niestety duzo mowi o matkiej mamie, o tym jaka bedzie w przyszlosci.

4.5 letnie dziecko to juz dziecko duze, dziecko uczace sie samodzielnosci, swojego wlasnego ja, rowniez seksualnosci! Dzieci w tym wieku zaczynaja sie wstydzic, wiedza ze miejsca intymne sa "ich". Nie wyobrazam sobie aby moj maz powiedzmy pokazywal sie nago przy takim dziecku, albo kochac sie przy nim, to samo z ogladaniem, dotykaniem, lizaniem !!! moich piersi. 

Jest to dla mnie jak i wielu, mysle ze wiekszosci osob bardzo niesmaczne, nie pod wzgledem "fu obrzydliwe, zwymiotuje" tylko jest to niesmaczne pod wzgledem relacji rodzinnych intymnosci, nie mowiac juz o tym ze takie matki sa nadopiekuncze, choc to za male slowo. Wiem, ze te kobiety tego nie rozumieja, nie widza, sa w pewien sposob ograniczone w tym temacie, ale studiowalam psychologie, relacje w rodzinie, tak juz po prostu jest.

Ale lykacie, jak ges kluski. 

36 minut temu, Gość Gosc napisał:

Przeraza mnie liczba 2,3 jesli chodzi o karmienie piersia a co dopiero takie wymysly. Karmienie piersia to piekne przezycie dla kazdej mamy, ktora sie na to zdecydowala, ale karmienie do tak poznego wieku, to zwyczajne zboczenie karmiacej, zaburzenia seksualnosci. Tak dlugi proceder karmienia niestety duzo mowi o matkiej mamie, o tym jaka bedzie w przyszlosci.

4.5 letnie dziecko to juz dziecko duze, dziecko uczace sie samodzielnosci, swojego wlasnego ja, rowniez seksualnosci! Dzieci w tym wieku zaczynaja sie wstydzic, wiedza ze miejsca intymne sa "ich". Nie wyobrazam sobie aby moj maz powiedzmy pokazywal sie nago przy takim dziecku, albo kochac sie przy nim, to samo z ogladaniem, dotykaniem, lizaniem !!! moich piersi. 

Jest to dla mnie jak i wielu, mysle ze wiekszosci osob bardzo niesmaczne, nie pod wzgledem "fu obrzydliwe, zwymiotuje" tylko jest to niesmaczne pod wzgledem relacji rodzinnych intymnosci, nie mowiac juz o tym ze takie matki sa nadopiekuncze, choc to za male slowo. Wiem, ze te kobiety tego nie rozumieja, nie widza, sa w pewien sposob ograniczone w tym temacie, ale studiowalam psychologie, relacje w rodzinie, tak juz po prostu jest.

W samo sedno

Prawie pięć lat i chciałam dłużej ale wróciłam do pracy a te pindzie z przedszkola nie pozwalały żebym wpadala w czasie dnia do małego żeby go nakarmić (przedszkole mam zaraz obok budynku, w którym pracuję). 

Totalne dno 

10 minut temu, Gość Prawdziwa mama napisał:

Prawie pięć lat i chciałam dłużej ale wróciłam do pracy a te pindzie z przedszkola nie pozwalały żebym wpadala w czasie dnia do małego żeby go nakarmić (przedszkole mam zaraz obok budynku, w którym pracuję). 

Moze dlatego ze nie chcialy propagowac takich zboczen?

8 minut temu, Gość Prawdziwa mama napisał:

Prawie pięć lat i chciałam dłużej ale wróciłam do pracy a te pindzie z przedszkola nie pozwalały żebym wpadala w czasie dnia do małego żeby go nakarmić (przedszkole mam zaraz obok budynku, w którym pracuję). 

Ja do 8 lat i nikt nie miał pretensji, gdy podczas długiej przerwy w szkole przychodziłam nakarmić dzieciątko. Wszystko zalezy od placówki. Bardzo Ci współczuję, że panie w przedszkolu utrudniały ci to cudowne przeżycie. 

34 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja do 8 lat i nikt nie miał pretensji, gdy podczas długiej przerwy w szkole przychodziłam nakarmić dzieciątko. Wszystko zalezy od placówki. Bardzo Ci współczuję, że panie w przedszkolu utrudniały ci to cudowne przeżycie. 

Wiem że proszono o nie komentowanie, ale 8 lat.. to jest chore. Dziecko ma 8 lat i wychodzi na przerwie bo mama karmi go piersią.. 

Dzieci w tym wieku ogarniają swoją seksualność. Teraz pomysł że on po takim karmieniu idzie się masturbowac, wie że to go podnieca.. 

37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja do 8 lat i nikt nie miał pretensji, gdy podczas długiej przerwy w szkole przychodziłam nakarmić dzieciątko. Wszystko zalezy od placówki. Bardzo Ci współczuję, że panie w przedszkolu utrudniały ci to cudowne przeżycie. 

Pokarm do 8 lat? Wez nie trolluj bejb.

Zaraz napiszesz ze jeszcze sypiasz z tym dzieckiem.

1 minutę temu, Gość Kozs napisał:

Wiem że proszono o nie komentowanie, ale 8 lat.. to jest chore. Dziecko ma 8 lat i wychodzi na przerwie bo mama karmi go piersią.. 

Dzieci w tym wieku ogarniają swoją seksualność. Teraz pomysł że on po takim karmieniu idzie się masturbowac, wie że to go podnieca.. 

Widzę koleżanka nowa w internetach :p

A tak odwołując się do tematu. Ja karmiłam 23 m-ce i chciałam już odstawić bo Mały traktował piers jak zabawkę a poza tym jak miał 15 m-cy wróciłam do pracy. Był już na tyle rozumny ze powiedziałam mu ze dziś ostatni raz dostaje mleczko z piersi. Na drugi dzień jak przyszedł po piers to mu powiedziałam ze mu tłumaczyłam wczoraj ze pije ostatni raz. Przytuliłam go i nie domagał się czyli takie dziecko już tak bardzo nie potrzebuje jak tu niektóre piszą. Obecnie karmie drugie dziecko już prawie 5m-cy i widzę ze z niego jeszcze bardziej „cyckowe” dziecko wiec planuje odstawić tak około 1,5 roku żeby później nie było problemów. Robie to tylko i wyłącznie dla ich zdrowia bo starszy chodzi do przedszkola i w pierwszym roku był raz chory i w drugim tez a tak to nie choruje pomimo biegania na boso czy bez koszulki 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pokarm do 8 lat? Wez nie trolluj bejb.

Zaraz napiszesz ze jeszcze sypiasz z tym dzieckiem.

Niby troll ale znam takie co 15latkow by karmily piersia gdyby mogly. Wogole nie widzialam takich zafiksowanych facetow na punkcie swoich corek co kobiety na punkcie swoich synalkow. Straszne to

No dość nowa.. 

Ale niestety znam przypadek gdzie dziecko było karmione do 6 roku życia i chyba już nic mnie nie zdziwi. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Pokarm do 8 lat? Wez nie trolluj bejb.

Zaraz napiszesz ze jeszcze sypiasz z tym dzieckiem.

Brzmi to tragicznie, ale takie przypadki się zdarzają. Jakiś czas temu widziałam w tv brytyjski dokument. Baba miała dwie córki 8 i 11 lat. Po przyjściu ze szkoly te dwie kobyły kładły się w pozycji embrionalnej obok matki i ssały cycek. To był chyba jeden z najobrzydliwszych widoków, jakie mozna sobie wyobrazić. Patola do potęgi entej. I one miały juz tak zryte berety, ze twierdzily, ze swoje dzieci tez tak będą karmić. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Brzmi to tragicznie, ale takie przypadki się zdarzają. Jakiś czas temu widziałam w tv brytyjski dokument. Baba miała dwie córki 8 i 11 lat. Po przyjściu ze szkoly te dwie kobyły kładły się w pozycji embrionalnej obok matki i ssały cycek. To był chyba jeden z najobrzydliwszych widoków, jakie mozna sobie wyobrazić. Patola do potęgi entej. I one miały juz tak zryte berety, ze twierdzily, ze swoje dzieci tez tak będą karmić. 

Dlatego ja uwazam ze nie ma nic gorszego od takich matek. Uwazam ze juz lepsi sa tacy, ktorzy wysylaja dzieci na dwor na caly dzien i dzieciaki wychowuja sie z rowniesnikami. Takie osoby jak powiedzialas wypaczaja umysly swoim dzieciom, razem z ich seksualnoscia.

My odstawiliśmy cycusia idąc do zerówki ^.^

Drugiego synka karmiłam tylko 2 lata bo miałam problem z pokarmem :( jest dużo bardziej chorowity, bardziej niezdarny od starszego :(

1 minutę temu, Gość Aneta napisał:

My odstawiliśmy cycusia idąc do zerówki ^.^

Drugiego synka karmiłam tylko 2 lata bo miałam problem z pokarmem jest dużo bardziej chorowity, bardziej niezdarny od starszego

Jest bardziej niezdarny, bo przy cycu siedzial dwa lata, a starszy juz jest przegrany na cale zycie

Jak zwykle znajda sie tepe dzidy ktore nie rozumieja co czytaja. Edukacja trzeba sie cofnac do podstawowki, bo tam ucza czytac ze zrozumieniem.

Ja karmilam 2 i pół roku. Dziecku powiedziałam, że dzidziuś z sąsiedztwa nie ma mleczka i mu oddałam. Przez tydzień była walka w dzień i w nocy, płacz, histerie, brak spania po nocach. Jak chciałam wcześniej odstawić to było gorzej

Moja córka skończyła 3 lata w styczniu i nadal się karmimy minimum trzy razy dziennie. Starsza córka karmiona tylko 2,5 roku. Uwielbiam karmić piersią i zamierzam karmić choćby do podstawówki, jeżeli córka wyrazi taką chęć

Moja koleżanka karmiła 2 i pół roku. ale miala spore problemy potem z odstawieniem. jednak udało się, powoli powli, ona akurat ma mnóstwo cierpliwości.

ma takei super zdjęcie zrobione przez męża, jak karmi piersią dziecko ,wtedy jakos dokładnie dwuletnie wlasnie,  na piękej łące na szlaku we francuskich Alpach.

ja kamiłam też dosć długo - moim zdaniem - bo 10 miesięcy.

Rok i 2 miesiące, i uważam, że to długo...

Ja tak się zastanawiam po co karmić piersią dzieci które mają zęby, mogą jeść właściwie wszystko, wiec tym samym dostarczać organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych ( które niemowlętom daje właśnie mleko matki) moim zdaniem to wbrew naturze karmić piersią dzieci 3-4 letnie już nie mówiąc o starszych,  chyba tylko z przyzwyczajenia dziecka do „cyckania” bo na pewno nie z potrzeb żywieniowych, a przecież bliskość można okazywać na sto innych sposobów, niż przystawianie do cycka, a jak ktoś pisze „ będę karmić póki dziecko będzie tego chciało” to może i pieluchy niech nosi do podstawówki bo tak będzie chcialo..... hmmmm

2 godziny temu, Gość Kpmama napisał:

Moja córka skończyła 3 lata w styczniu i nadal się karmimy minimum trzy razy dziennie. Starsza córka karmiona tylko 2,5 roku. Uwielbiam karmić piersią i zamierzam karmić choćby do podstawówki, jeżeli córka wyrazi taką chęć

Lecz się,  szurnięta babo.