Ile czasu emeryci wytrzymają na nowym prywatnym i bardziej kontrolowanym forum szczerego ?

[Gość janis]

Niezadowoleni emeryci co tak wszystko krytykują i przesiadują dniami i nocami na "Pytamy"  co stworzyli sobie kółko emeryta na forum zostają pozbawieni  możliwości wyżywania się z gościa i jak to sie skończy , czy przyjdą wtedy wszyscy tutaj ?

[Gość Ile czasu emeryci wytrzyma]

Synek nie masz swoich innych problemów heę. Nie pij tyle

[Gość ikar]

na razie to siedzą dalej na pytamy i plotkują jak zawsze , widocznie nie spieszy im sie na nowe forum

[Gość Tango]

Boli doopka co ?

[klincz 123]

10 godzin temu, Gość Tango napisał:

Boli doopka co ?

Jasne, że boli, co poniektórych. Nowe Pytamy się rozwija, jest poziom, nie ma trolli, ruch coraz większy, świetna zabawa. 

Grafika, funkcjonalność, dużo się dzieje. A tu? Pustki, panie i beznadzieja. Niektórych zadki bolą, bo na nowym miejscu nie da się trollować. Mimo, ze jest otwarte dla każdego chętnego. I jest tam coraz więcej ludzi, którzy mają coś do powiedzenia. 

Userzy ze starego Pytamy olali "łaskawość" WP,  nie poszli na gotowe, ale kiepskie, tylko sami sobie potrafili zorganizować miejsce. Dla każdego, bo kto chce. Ale przymusu nie ma. 

[Gość kita]

To bawcie się dobrze emeryty na nowym forum , ciekawe tylko kogo to wchodzenie sobie do dupy na dłuższą metę będzie bardziej boleć i ile to forum przetrwa bez trolli (a najwięksi to są miedzy wami) i jak szybko się wam to znudzi własnie bez tego "gościa" ? 

[klincz 123]

2 minuty temu, Gość kita napisał:

To bawcie się dobrze emeryty na nowym forum , ciekawe tylko kogo to wchodzenie sobie do dupy na dłuższą metę będzie bardziej boleć i ile to forum przetrwa bez trolli (a najwięksi to są miedzy wami) i jak szybko się wam to znudzi własnie bez tego "gościa" ? 

Jak widać, ten zadek bardzo boli. 

[Gość Usunięty]

12 godzin temu, klincz napisał:

Jak widać, ten zadek bardzo boli. 

Boli doopka, boli

bandę smutnych trolli

Jakże są prawdziwe

buzie te ich krzywe

na nowym forumie

nikną w błotnym tłumie

Na pytamy miejsca ni ma

dla smutnego anonima

 

Może się zarejestrują

mordy w uśmiech opakują

będą klepać nas po plecach

uczestniczyć w niecnych hecach

lecz się w końcu zdemaskują

szuja zawsze będzie szują