Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

"Bozia pokarala"

Polecane posty

Gość Gosc

Czy mówicie tak swoim dzieciom? 

Maz wczoraj był na mnie zły bo mówiłam że nie powinien tak mówić synkowi (2 lata) bo to jest chore. Jak syn zrobi sobie krzywe to mąż zawsze mu mówi że bozia pokarala. Wczoraj uderzył ręką o szafę i przybiegł do mnie bo chciał buziaka. Bawił się tam gdzie nie powinien ale oczywiście mąż mówił że bozia pokarala. Zły był bo "nie może mówić tak jak on chce" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówka2019

A co w tym zlego? Ja nie mówię tak dzieciom za każdym razem, ale zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No nie pasuje mi za bardzo. Nawet jak nic takiego nie robi... Syn po prostu idzie, wywroci się a mąż mówi że bozia pokarala. Według mnie to nie jest fajny sposób. Nie przytuli go, nie da buziaka ani nic. Jesli już to "dmucha" a syn tego nie lubi. Na siłę robi więc i syn bardziej buczy. To jest takie podejście.... Bez empatii trochę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kato oszołomy tak mówią, normalni ludzie nie mówią "bozia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nastepnym razem jak maz sobie cos zrobi to powiedz mu to samo. Swoja droga wkurzajacy ten tekst :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
19 minut temu, Gość gość napisał:

Kato oszołomy tak mówią, normalni ludzie nie mówią "bozia"

Najlepsze jest to że wcale nie jest taki religijny. Nie chodzi do kościoła ale jego mamusia mu tak mówiła i on też chce tak mówić. 

12 minut temu, Gość gosc napisał:

nastepnym razem jak maz sobie cos zrobi to powiedz mu to samo. Swoja droga wkurzajacy ten tekst :D

Dobry plan :) no właśnie jest. Zamiast pomoc mu z emocjami to szantazuje Bogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nie należy w ogóle mówić, ze cokolwiek pokarało - lepiej już powiedziec  wtedy synkowi coś w stylu „ widzisz, gdybys uważał to by się tak nie stało”

zeby wiedział, ze to JEGO akcja powoduje reakcje a nie opatrzności 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

nie należy w ogóle mówić, ze cokolwiek pokarało - lepiej już powiedziec  wtedy synkowi coś w stylu „ widzisz, gdybys uważał to by się tak nie stało”

zeby wiedział, ze to JEGO akcja powoduje reakcje a nie opatrzności 

Dokładnie o to też chodzi. Mówiłam mężowi że można mu powiedzieć wtedy że nie słuchał, poszedł tam gdzie nie powinien i zrobił sobie krzywdę. Ale można mieć empatie i popatrzeć gdzie boli a nie że kompletnie ignoruje jego prośby o buziaki tam gdzie boli bo bozia pokarala. Ja to odbieram jako że mu się należy jak tak mówi 

Wtedy rozrzucil buty w przedpokoju i się o nich wywrocil i uderzył ręką o szafe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×