Noworodek nie chce ssać piersi

Pisze tutaj bo w szpitalu zero pomocy. Właśnie mija pierwsza doba mojego syna a on nie chce ssać piersi może z 3 razy udało mi się go dostawic possał 3/4 razy i koniec. Nawet nie wiem czy coś poleciało. Położne mówią że się rozkręci że pierwsza doba taka jest ale przy pierwszym dziecku nie pamiętam żebym miała takie problemy córka od razu ładnie łapała sutka i ładnie go ssała. Bardzo chce karmić piersią i już jestem cała zestresowana że coś będzie nie tak dodatkowo widzę jak syn mlaszcze szuka piersi i wkłada paluszki do buzi ale piersi ssać nie potrafi. Czy ktos mial podobnie w pierwszej dobie życia dziecka i potem się rozkreciło ? Bo obawiam się że z taka pomocą jaką mam tu w szpitalu moje dziecko prędzej się zagłodzi 

Popros o pediatre lub doradce laktacyjnego. Niech sprawdzi wędzidełko. Moj syn mial takie, ze prawie nie mogl ruszac jezyczkiem. Dopiero podciecie spowodowalo, ze mogl swobodnie ssac. Musial byc karmiony butelka bo sutka ssac nie byl w stanie.

moja nie chciała ssać, przez pierwsze trzy tygodnie odciagałam i dawalam z butelki, przystawiałam az sie nauczyła ssać pierś. Teraz ma 3miesiace i ssie ładnie. Wytrwałosci, powodzenia

Mój do 2 doby nie chciał ssać, tzn potrafił, ale rzadko zgłaszał sie do piersi, tak jakby nie czul głodu. Jak go przystawiałam to nie ssał. Przez to po 2 dobie spadł z wagi aż o 12%. Na szczęście w 3 dobie załapał o co chodzi, przystawiałam go praktycznie cały czas żeby jak najszybciej zaczął przybierać. I już od tego momentu było ok, ale spędziliśmy w szpitalu aż 5 dni (wypuścili nas dopiero jak spadek wagi zmniejszyl sie do 10%)