Musimy porozmawiać!

Bo to jest kurrwa skandal. Niedopowiedzenia czy uczucia, nie wiem co to ale to wyniszcza nas oboje. Chce wyjaśnić. Jak się zabrać do takiej rozmowy? Zrozumiałem że nie może tak być, bo ochlonakem

Jak się zabrać? Normalnie. Pisz co Ci leży na sercu

Rozmowa oczyszcz, jeśli jest szczera wobec siebie i partnera, i rozwiewa wątpliwości.

3 minuty temu, Gość Zły jestem napisał:

Bo to jest kurrwa skandal. Niedopowiedzenia czy uczucia, nie wiem co to ale to wyniszcza nas oboje. Chce wyjaśnić. Jak się zabrać do takiej rozmowy? Zrozumiałem że nie może tak być, bo ochlonakem

To zróbmy coś z tym ,jestem za.Na poezji masz namiary na mnie.Ja do Ciebie namiarów nie mam.

1 minutę temu, Gość Zła jestem napisał:

Jak się zabrać? Normalnie. Pisz co Ci leży na sercu

Rozmowa powinna być face to face

Tak w ogóle to myślałam, że wyniszcza tylko mnie, a Ty masz się dobrze.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Rozmowa powinna być face to face

Mamy XXI wiek. Ludzie tylko w telefonach siedzą 

to rozmawiacie czy nie? gdzie autor?

Ja chce rozmawiać naprawdę na żywo, dziś była szansa i się skończyło jak zwykle a teraz w domu cierpię

1 minutę temu, Gość Zły jestem napisał:

Ja chce rozmawiać naprawdę na żywo, dziś była szansa i się skończyło jak zwykle a teraz w domu cierpię

Ja też! Wkurzasz mnie

A w jakim mieście?

Rzeszów 

Nie Rzeszów

Jak mam z Tobą rozmawiać, kiedy nie dajesz mi szansy na to?

A jakie,może to ja

Murowana Goślina 

Ja blisko ale Poznań 

9 minut temu, Gość Zalamana napisał:

Ja blisko ale Poznań 

Przecież wiesz, że jestem za. 

Dzwonisz, umawiamy się i wyjaśniamy to i owo... Będzie dobrze, tylko już tego cyrku nie przeciągaj. 

2 minuty temu, Gość K4k napisał:

Przecież wiesz, że jestem za. 

Dzwonisz, umawiamy się i wyjaśniamy to i owo... Będzie dobrze, tylko już tego cyrku nie przeciągaj. 

A kim Ty jesteś??????

niekoniecznie. tak bardzo cie kocham i tak bardzo mam wstrent do siebie samej o to 

5 minut temu, Gość musimy porozmawiac napisał:

niekoniecznie. tak bardzo cie kocham i tak bardzo mam wstrent do siebie samej o to 

Jezu,wstręt się pisze!!!

Nie rozumiem Cię. Napisałeś, że musimy porozmawiać. Ja jestem chętna do rozmowy z Tobą, bardzo chciałabym wyjaśnić pewne kwestie ale wiem, że nic z tym nie zrobisz. Nie piszę już tutaj. Cierpisz? Ja też. Przez Ciebie. Miłego weekendu

tu nie ma o czym rozmawiac. gdybys czul do mnie to co wyznales nie potraktowal bys mnie w ten sposub. nie zagaduj do mnie prosze cie