Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrkkaaa

Ile kieszonkowego na tyg wyjazd dac dziecku

Polecane posty

Gość autorrkkaaa

Myslalam zeby dac 150zł.Duzo czy za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To zależy ile ma lat i dokąd jedzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

10 lat i jada do krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość autorrkkaaa napisał:

10 lat i jada do krakowa

Jak do mnie to dalabym tyle. Moze o 50 zl wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Myślę że 150 zł na tydzień to adekwatna suma jeśli wszystkie wyjścia ma opłacone w ramach wyjazdu, a to ma być tylko na jakieś słodycze, picie i pamiątki. Jeśli na codzień syn nie dostaje kieszonkowego to radzę jeszcze z nim porozmawiać o tym co może kupić za te pieniądze, tzn żeby nie wydał wszystkiego w dwa dni albo nie kupował niczego innym dzieciom, bo niektóre sprytniejsze naciągają rówieśników na jakieś słodycze, pizze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toro

100 zł.Czyli codziennie po 20 zł.bo podejrzewam że jedzie od poniedziałku do piątku.Na lody,cole i chipsy starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia

Trochę mało daj mu chociaż po 30 złotych dziennie . Przecież wszystko teraz jest takie drogie a w Krakowie to już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak masz jeszcze czas to załóż konto i daj dziecku kartę. W aplikacji sprawdzaj ile i na co wydaje. Startów może mieć 100zl na koncie a Ty możesz potem przelać więcej jeśli zobaczysz że w miarę sensownie się gospodaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Karta świetny pomysł.

Ja zawsze daję więcej środków, gdyby coś jej się zgubiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

Ale wszysztko maja zapewnione.Te 150zł to tylklo na jej zachcianki.Karta fajna sprawa ale jak wiodomo nie wszedzie mozna karta placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość autorrkkaaa napisał:

Karta fajna sprawa ale jak wiodomo nie wszedzie mozna karta placic.

Ostatnio to chyba tylko jeden przybytek taki widziałam, a fajna nauka dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Karta bez sensu, będzie chciał sobie kupić np jakieś słodycze na rynku z tych budek np. sa fajne pieczone owoce w czekoladzie, a nie wiadomo czy można tam kartą płacić. Na takich stoiskach się nie spotkałam z terminalem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

W sumie 2 dni odpadaja po to czas prodrozy.Bo corka wyjezdza ze szczecina.

A o czym powinnam spakowac do torby.Moze o czyms zapomnialam.

-3 szt. spodenek  krotkich

-2 szt. leginsow

- 6 podkoszulek z krotkim rekawem, 2 z dlugim rekawem

- 2 bluzy i cienka kurtka

- bielizna na kazdy dzien

- pizama, klapki pod prysznic

- recznik, kosmetyki- kupilam kiedys male buteleczki i tylko przelewam( zel i szmpon, krem, pasta i szczoteczka do zebow, szczotka do wlosow)

- okulary i aparat

- buty- sandały, adidasy i 1 para dodatkowa

Cos jeszcze czy o czyms zapomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Ja bym mu dała 150 i np. 50 na karcie, albo darowała sobie całkiem ta kartę i dała 200zl. Najlepiej nie po 100 tylko np banknoty 20, 50 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

Krakow i okolice.Zwiedzanie  karkowa- odwiedza wadowice, maja jeszcze jechac do zakopanego, oraz kopalni soli.

Wszystko maja zapewnione.Nawet wode maja dostawac i lody.Takze kasa w sumie na pamiatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gos
10 minut temu, Gość Lol napisał:

Karta bez sensu, będzie chciał sobie kupić np jakieś słodycze na rynku z tych budek np. sa fajne pieczone owoce w czekoladzie, a nie wiadomo czy można tam kartą płacić. Na takich stoiskach się nie spotkałam z terminalem 

W kraku wszędzie są bankomaty i z większości nawet 20zl można wyplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

ale myslisz ze beda szukac bankomatu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

wlasnie wychodzi 30zł na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

nie dam jej tyle.bo zabraknie kasy na 2 wycieczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym dała 200 zł. Mam syna w tym wieku i jemu wystarcza, jeszcze kolegę dosponsoruje. Nie sądzę tez by dziecko potrzebowalo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość autorrkkaaa napisał: nie dam jej tyle.bo zabraknie kasy na 2 wycieczke. X ta kiedyś gofer kosztowal 14-3.8 dzisiaj koło 15-20zl nawet w miejscu turystycznym... 😞 

Nie panikuj, nie musisz dawać  niewiadomo ile kasy, to 10 latek i 300 -350 zł to stanowczo za dużo. 150-200 zł spokojnie wystarczy, a pamiątek nie musi kupować. Zbieracze kurzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dla mnie mało. Ja zawsze coś kupowałam rodzinie ( rodzicom i bratu) to z 60 zł. by poszło, bo pamiątki są bardzo drogie. 90 na tydzień to bida, upały, dziecko musi być stać na napoje, a przy miejscach do zwiedzania to mała puszka coli potrafi 6 zł. kosztować. Litr napojów to może ze 20 zł. kosztować na dobę, bo to Kraków, zbijają fortunę na turystach, jak w Warszawskich Łazienkach. Pani raczej herbaty w bidon dzieciom nie zrobi. Ja na tydzień dałabym 300 zł, zwlasza, że i sobie coś dziecko kupi na pamiątkę. Jak dasz 150 zł. to Twoje dziecko raczej będzie się męczyć z głodu i pragnienia, na takich wycieczkach porcje są zawsze bardzo oszczędne. Ja na koloniach i obozach zawsze głodowałam, wszyscy glodowaliśmy i za własną kasę się zapiekanki kupował, bo ssało w żołądkach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
57 minut temu, Gość autorrkkaaa napisał:

ale myslisz ze beda szukac bankomatu 

Tam nie trzeba szukać bankomatu. Tam one po prostu są. Przecież wiadomo, że nie ma mieć pustego portfela, ale będzie mogło dziecko skorzystać jak zabraknie. Takie szukanie dziury w całym, albo prowo, albo upierdliwy rodzic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Wiesz pamiątki to nie tylko drewno i breloki, można kupić dzokejke czy płytę moja kuzynka tak robiła. 

Można kupić konia i woz, ale po co? Nie chodzi o to by zapychac dziecko kasa i niech szasta. Dostanie 200 zł i zawsze może nimi zagospodarować tak by kupić sobie konkret i loda raz dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Na wakacjach dziecko powinno odpoczac a nie liczyc każda zlotowke czy starczy do wieczora 😓 nie ma co przeliczac na tydzień doroslego co gotuje z hipermarket 😓

No szkoła życia normalnie 😄 nocleg zapewniony, posiłki tez, dojazdy również. Tylko na ...y potrzebuje. Najwyżej nie przeżyje 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Moj ma 13 lat, jedzie na 10 dni na kolonie, 3 rok z rzedu bierze 200 zl. Ma opcje z pelnym wyzywieniem ale kolacja jest o 18 a nastolatek glodny o 22. Mysle ze 150 na 7 dni jest ok. A i moj syn nie kupuje juz pamiatek i innych dupereli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Leżaczek napisał:

7 minut temu, Gość Gość napisał: Można kupić konia i woz, ale po co? Nie chodzi o to by zapychac dziecko kasa i niech szasta. Dostanie 200 zł i zawsze może nimi zagospodarować tak by kupić sobie konkret i loda raz dziennie X loda raz dziennie 😂 dziecko które odczuwa dzien jako 72 godziny 😂👌😌 to jak tortury psychiczne 😗 wy także na wakacjach dziadujecie też sami? 👌 

Widzę,że sie bardzo wciagnelas w dyskusje. Mam swoje zdanie i wg mnie danie dziecko dużej ilości pieniedzy i puszczenie wolno to głupota i tyle. Jakie tortury? Jakie dziadowanie? moze mamy rozne podejscia, ale jak jade na wakacje, to nie rzucam sie na stragany jak bym zyla w zabitej dechami wiosce. Ja sie trzymam.przy tym ze 200 zl.na lody, picie i td to.jest 40 zł.dziennie na dzieciaka. Już wyżej napisalam ,że mam 10.latka i ostatnio po wycieczce powiedział,że jeszxze koledze kupil lody i picie. Da radę jeśli dziecko.jest rozsądne. Jeśli nie jest i 1000 będzie za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skoro dziecko ma wszystko zapewnione to 150,max 200 zł wystarczy. Porozmawiaj o rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi i tyle. 10 lat to jeszcze dziecko a nie nastolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarimba

Nie daj mu nic niech się nacieszy samymi  widokami i idź wPlac na biedne dzieci w Afryce one bardziej potrzebują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
2 godziny temu, Gość autorrkkaaa napisał:

W sumie 2 dni odpadaja po to czas prodrozy.Bo corka wyjezdza ze szczecina.

A o czym powinnam spakowac do torby.Moze o czyms zapomnialam.

-3 szt. spodenek  krotkich

-2 szt. leginsow

- 6 podkoszulek z krotkim rekawem, 2 z dlugim rekawem

- 2 bluzy i cienka kurtka

- bielizna na kazdy dzien

- pizama, klapki pod prysznic

- recznik, kosmetyki- kupilam kiedys male buteleczki i tylko przelewam( zel i szmpon, krem, pasta i szczoteczka do zebow, szczotka do wlosow)

- okulary i aparat

- buty- sandały, adidasy i 1 para dodatkowa

Cos jeszcze czy o czyms zapomnialam

Kąpielówki - może pójdą na basen, krem z filtrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×