niemowle chce być ciągle na rękach, ratunku!

mam półroczne dziecko, które po odłożeniu na matę lub do łóżeczka wrzeszczy i robi się purpurowe ze złości, co mam zrobić żeby je odzwyczaić od noszenia?? czy wasze dzieci też tak mają?

nie , ale ja nidy nie uczyłam nosić na rekach, bujać i huśtać.Wózek też mamy najtwardszy z najtwardszych. Syn co prawda miał epizod kilkunastu dni nieodkładalności gdy zabki szły , ale teraz zasypia sam, gdy jest zmeczony. Córka malutka ma 3 miesiace, ale tylko pisknie, ze jej sie nie podoba lezenie samej w łozeczku , włączam jej pozytywkę i zmienia zdanie:] 

Ale to ja, moje dzieci sa najkochansze i najgrzeczniejsze na świecie

Od zawsze tak ma czy od niedawna? 

O matko, ja tam nosiłam o tulipan ile się dało, teraz już się mniej przytula moja starsza córka,za to noszenie mam teraz w upały i zęby 8miesiecznego, teraz mniej potrzebuje a za chwilę sam będzie zwiedzał świat. 

I to nie wymuszanie, to potrzeba.

Może chusta?

1 minutę temu, Gość oj takk napisał:

Może chusta?

za ciepło na chustę, mozna przegrzać dziecko. 

wcześniej wytrzymywał przynajmniej parę minut sam, a teraz od razu płacze jak tylko go położę

Mój ma teraz to samo. Wcześniej i pół godziny potrafił się bawić a teraz już nie zawsze. Między 24 a 26 tyg jest skok rozwojowy. To pewnie to. Mój skoczy 6 miesięcy w przyszłym tygodniu. Zacisnęłam zęby i czekam aż minie. 

Może skok rozwojowy?