Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sprzedaję

Olx - ten portal skupia jakieś dziwne osoby

Polecane posty

Gość Sprzedaję

Nigdy nie sprzedawałam używanych rzeczy ale po dziecku szkoda mi wyrzucać - mamy wózek w bardzo dobrym stanie, prawie nieuzywane łóżeczko, jakaś karuzele itp wystawiłam jakiś czas temu w bardzo niskich cenach, po prostu nie mam miejsca na przechowywanie, nie mam też komu oddać z rodziny i fajnie jakby wleciało parę stówek. Zainteresowanie jest, sporo osób dodało ogłoszenie do obserwowanych, sporo osób też napisało. Tyle że wiadomości wyglądają tak:

"-Czy można wysłać wózek? Opłace i zamówię kuriera

-tak, jest taka możliwość"

i koniec, cisza. Zero odzewu 

"-do jakiej ceny może pani zejść?

-a za jaką cenę chciałaby pani kupić?

-xxx

-dobrze, może być taka cena. Odbiór osobisty?" 

Koniec dialogu

 

I masę podobnych rozmów, wszystko mamy prawie dogadane, i nagle dialog się urywa. Odpisuje niemalże od razu, nie wiem czy ja jestem dziwna czy Ci ludzie że nie możemy się dogadać. wy też macie takie doświadczenia ze sprzedażą rzeczy po dzieciach?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tam siedzą takie patologiczne centusie. Biedaki mentalne i dosłowne. kojarzą mi się z grubasami, leniami, ludźmi z ubytkami w uzębieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mi się wydaje, że są po prostu nie zdecydowani.Już nawet nie o cenę chodzi ale cała resztę- czyli czy napewno chce kupić używane, czy akurat takie, w jakim będzie stanie itp.Nie oszukujmy się używany to używany nie wygląda jak nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mi się wydaje, że są po prostu nie zdecydowani.Już nawet nie o cenę chodzi ale cała resztę- czyli czy napewno chce kupić używane, czy akurat takie, w jakim będzie stanie itp.Nie oszukujmy się używany to używany nie wygląda jak nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedaję
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Mi się wydaje, że są po prostu nie zdecydowani.Już nawet nie o cenę chodzi ale cała resztę- czyli czy napewno chce kupić używane, czy akurat takie, w jakim będzie stanie itp.Nie oszukujmy się używany to używany nie wygląda jak nowy.

Rozumiem, ale jeżeli pani pisze, że jest gotowa zamówić kuriera, ja ogarniam już pakowanie wózka, kartony itp a potem ona przestaje się odzywać? I to kilka takich osób. To trochę niepoważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Sprzedaję napisał:

Rozumiem, ale jeżeli pani pisze, że jest gotowa zamówić kuriera, ja ogarniam już pakowanie wózka, kartony itp a potem ona przestaje się odzywać? I to kilka takich osób. To trochę niepoważne

Tacy są ludzie.Sama sprzedawałam rzeczy po dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej

Dlatego wolę oddać pp znajomych a że mam takie osoby to i tak robię. Nie sprzedaje bo tylko się człowiek nauzera. Choć czeka mnie niedługo sprzedaż roweru dziecka i wymiana na większy. Raz sprzedalam szafę i się udało 😉tyle że to Joe był olx a regionalny portal z ogłoszeniami i było to z 8lat temu. Teraz to najlepiej wyslac1000zdjec, opłacić wysyłkę albo najlepiej osobiście dowiezc pod drzwi , oddać za darmo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juslsk

OLX opanowały madki i janusze biznesu na tekst „czy odda mi pani to zadarmo bo mam horom curkie” albo pisze janusz biznesu  np. PrZedmiot wart 400zł „ biere za 150 i zara jestem po odbiór”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja ostatnio wystawilam okolo 200 sztuk ubranek do rozmiaru 98 za darmo, w ogłoszeniu napisałam że odbiór tylko osobisty i mniej wiecej jakie marki.Zlecialy się mamuśki które chciały żebym robiła zdjęcia każdej rzeczy i czy jak wezmą to czy wyśle im za 11 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam raczej dobre doswiadczenia. Raz tylko , gdy wystawilam smoczek z loveli (tak chyba sie pisze) z dwupaku, bo syn nie chcial tego ksztaltu a zaplacilam za dwa cos kolo 28 zl., odezwal sie do mnie, dorosly facet z tekstem ze to dla niego i ze go ssanie smoczka uspokaja, odebrac chcial osobiscie, mimo ze mieszkal jakies 70 km ode mnie.

Ja czasem cos kupie, czesto pytam skad ktos jest i gdy to drugi koniec miasta to podziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tregfdf
12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ja mam raczej dobre doswiadczenia. Raz tylko , gdy wystawilam smoczek z loveli (tak chyba sie pisze) z dwupaku, bo syn nie chcial tego ksztaltu a zaplacilam za dwa cos kolo 28 zl., odezwal sie do mnie, dorosly facet z tekstem ze to dla niego i ze go ssanie smoczka uspokaja, odebrac chcial osobiscie, mimo ze mieszkal jakies 70 km ode mnie.

Ja czasem cos kupie, czesto pytam skad ktos jest i gdy to drugi koniec miasta to podziekuje

Fest masz wyobraźnie psycholu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon
5 minut temu, Gość Tregfdf napisał:

Fest masz wyobraźnie psycholu!

nie musisz wierzyć :x  to smoczek "lovi"był niektóre są sliczne .

swojego czasu dosc sporo przegladałam i to co ludzie probowali, sprzedac, oddac czy wyminic , czasem az z butów wyrywało. Melbe połamane z PRL to juz klasyka, stare wersalki , do znisienia z 4 pietra - za darmo.. a najlepsza była Pani która próbowała komuś oddać znoszone majtki po dziecku, O ile rozumiem ze czasem majtki ubrane raz , przelezały w szafce i zrobiły sie za małe, o tyle tamte.. hmmm.. ciezko nawet okreslic ich stan w skali od 1-5 dałabym 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bdbdbdbx
Dnia 26.06.2019 o 21:12, Gość Gosc napisał:

Ja mam raczej dobre doswiadczenia. Raz tylko , gdy wystawilam smoczek z loveli (tak chyba sie pisze) z dwupaku, bo syn nie chcial tego ksztaltu a zaplacilam za dwa cos kolo 28 zl., odezwal sie do mnie, dorosly facet z tekstem ze to dla niego i ze go ssanie smoczka uspokaja, odebrac chcial osobiscie, mimo ze mieszkal jakies 70 km ode mnie.

Ja czasem cos kupie, czesto pytam skad ktos jest i gdy to drugi koniec miasta to podziekuje

Ta jasne. 70 km chcial

jechac po smoczek który mógł kupić na miejscu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×