Dlaczego starsze pokolenie nie ma szacunku do młodych?

Zatrudniam w pracy dwie sprzątaczki, które przychodzą po 16 i sprzątają przez 4 godziny. Płacę dość sporo, 19 zł netto. Wiem, że sprzątanie to ciężka praca, jednak chciałabym, żeby sprzątaczki także mnie szanowały. Pamiętam, że u babci sprzątaczki zawsze całowały ją w dłoń na powitanie i pożegnanie. Moje robią łaskę, jak odpowiadają dzień dobry. Z czego wynika tak chamskie zachowanie?

Z tego że masz kasę i jesteś im w stanie zapłacić tyle bo to znaczy że jesteś bogata 

Kiedyś taka osoba, która miała sprzątaczkę, była wyżej w hierarchii, nie zawodowej, a społecznej. Obecnie jesteś równa sprzataczce. 

p.s. pieniądze słabe.

Ale z tym calowaniem w dłoń to nie przesadzaj bo ktoś kto tego wymaga jest jepniety

Jak będziesz źle traktowała ludzi to karma wróci i sama będziesz kogoś w łapę całować za kromkę chleba , z resztą taka sprzątaczka ma teraz milion opcji zawodowych więc nie musi się ponizac u byle panci

Niestety niski poziom edukacji i kultury osobistej powoduje, że ludzie wykonujący proste zawody nie potrafią się właściwie zachować. Pocałowanie dłoni nie jest upokarzające, tylko pokazuje kierunek relacji.

Co za bzdury

Też uważam, że to bzdury. Jeśli pocałuję dłoń kogoś młodszego, nie spadnie mi korona z głowy. Bez przesady, nie jestem tak nawiedzona jak polska wiocha. 

3 minuty temu, Gość Lotaryngia napisał:

Też uważam, że to bzdury. Jeśli pocałuję dłoń kogoś młodszego, nie spadnie mi korona z głowy. Bez przesady, nie jestem tak nawiedzona jak polska wiocha. 

To całuj moją dłoń: mam szlacheckie korzenie i po mieczu i po kądzieli.

Wiekszosc pracodawcow nie szanuje swoich pracownikow, twierdza ze to oni zalozyli firme i wlasnymi rekami ja rozbudowuje, a to nie do konca prawda, bo najczesciej to robia jego pracownicy, gdyby nie oni nie osiagnal by niczego takiego. To powoduje korelacje odwrotna. Pracowalem jakis czas temu w czechach, tam dyrektor fabryki a jednoczesnie jeden z wspolwlascicieli jak zachodzil na hale przywital sie z kazdym napotkanym robotnikiem, zapytal czy wszystko wporzadku jak rodzina itp. i nie bylo to wazne czy robotnik to byl czech, polak, ukrainiec czy bulgar, chociaz z tymi ostatnimi ciezko bylo sie dogadac.